The Sims: Średniowiecze (PC)

ObserwujMam (67)Gram (57)Ukończone (12)Kupię (26)

The Sims: Średniowiecze (PC) - recenzja gry


@ 01.04.2011, 19:42


Natomiast wielką szkodą dla gry jest pozbawienie jej narzędzia pozwalającego na własnoręczne budowanie domów czy zamków. Przyznam szczerze, że nie jest to dla mnie do końca zrozumiały zabieg. Możliwości architektoniczne były zawsze wizytówką marki i w ogromnej mierze wpływały na przyjemność czerpaną z zabawy, w związku z tym brak tego jakże istotnego elementu w The Sims: Średniowiecze może być sporym zawodem (a przynajmniej dla mnie było to duże rozczarowanie). Na domiar złego, modele budynków zaproponowane przez twórców nie zawsze są do końca udane, bywają dość małe i po wielu godzinach rozgrywki zaczynają po prostu nudzić. No i co najważniejsze, najzwyczajniej w świecie zabrano nam w ten sposób ogrom frajdy ze stawiania średniowiecznych gmachów, a podejrzewam, że wielu z Was liczyło na taką możliwość. Szkoda!!!

The Sims: Średniowiecze (PC)

Niestety i do Średniowiecza wdała się przywara praktycznie każdej odsłony „Simsów”. Mowa o wkradającej się monotonii i dość prędkim eksploatowaniu wszelkich koncepcji. Gra relatywnie szybko staje się wtórna i tendencyjna, powodując poczucie zmęczenia i znudzenia. Nie mówię, że już po paru godzinach będziecie chcieli pozbyć się produktu, bo tak nie jest. Na pewno pobawicie się z nią dłużej, jednak ja już w drugim dniu przechodziłem swojego rodzaju kryzys. Wprawdzie udało mi się go przełamać, ale obawiam się, że dłuższe posiedzenia przy Średniowieczu mogą odbyć chyba tylko najbardziej zatwardziali sympatycy serii. A to, na domiar złego, nie pierwsza poważna wada produkcji. Wcześniej wspominałem o tzw. „ambicjach”, jakie będziemy wybierać przed rozpoczęciem rozgrywki. Ich bliższą charakterystykę nie bez powodu zostawiłem dopiero na ten etap recenzji. Otóż miałem dziwne przeświadczenie, że każda z owych „ambicji” niesie ze sobą zupełnie nową kampanię, tzn. przeniesie nas do nowego królestwa (w końcu to które odwiedziliśmy nie było nadmiernie duże), czy zaoferuje nowe misje do wykonania. A tu co się okazuje? Moje założenia roztrzaskały się o betonowy mur. Wszystkie „ambicje” to powrót do tej samej krainy, oglądanie dokładnie tych samych zabudowań i wykonywanie dokładnie tych samych zadań. To praktycznie z miejsca może uciąć jakąkolwiek chęć gry w którąkolwiek z nich. Jedyną różnicą są jakieś drobne wytyczne, które powinniśmy zrealizować podczas realizowania kolejnej serii zadań. Są to jednak rzeczy co najmniej błahe, polegające np. na uzyskaniu odpowiedniego poziomu dobrobytu, awansowaniu Simów na właściwe poziomy doświadczenia, itp. Nic ambitnego. Zupełnie zawiódł mnie taki stan rzeczy i ciężko mi sobie wyobrazić, żeby chciało Wam się przebrnąć przez te wszystkie „kampanie”. Owszem – w jakiś sposób pocieszający jest fakt, że misji do wykonania jest na tyle dużo, że nigdy nie przejdziemy wszystkich podczas jednej rozgrywki, no i co istotne – każdą z nich możemy ukończyć na, z reguły, więcej niż jeden sposób. Tylko jest to pocieszenie dość mizerne i nie jestem pewny czy faktycznie wpłynie na morale graczy… Cóż, niestety potraktowano ten aspekt bardzo po macoszemu i nie ukrywam, że z tego powodu moja ocena produkcji drastycznie spada!

The Sims: Średniowiecze (PC)

Szkoda, że tak się stało. Średniowiecze robi naprawdę niezłe pierwsze wrażenie i dość długo je utrzymuje, aczkolwiek już po przejściu pierwszej „ambicji” gra okazuje się praktycznie kończyć i nie oferować niczego, co motywowałoby do dalszej zabawy. Stanowczo zabrakło też możliwości konstruowania dowolnych budynków, tak bardzo lubianej przez wszystkich sympatyków serii. Osobiście żałuję takiego stanu rzeczy, bowiem Maxis również zaimplementowało w produkcji kupę ciekawych nowości. Cóż, za pewne już wkrótce pojawią się dodatki, które stopniowo będą uzupełniały te luki. Przykre, że takowe w ogóle się znalazły.


Długość gry wg redakcji:
20h
Długość gry wg czytelników:
8h 40min

oceny graczy
Dobra Grafika:
Wprawdzie niezbyt nowoczesna, ale bardzo przyjemna i klimatyczna.
Świetny Dźwięk:
Silna strona produkcji: muzyka świetnie wpasowuje się w klimat gry, a wszelkie pozostałe elementy udźwiękowienia również sprawują się bardzo dobrze.
Dobra Grywalność:
Wszystko byłoby pięknie i "cacy", gdyby nie fakt, że zabrano nam możliwość konstruowania własnych budowli oraz oszukano nas z ilością kampanii w grze. Granie dwanaście razy w to samo? Niekoniecznie...
Dobre Pomysł i założenia:
Średniowiecze zawiera w sobie dużo fajnych pomysłów, jednak "pomysł" obcięcia wielu rzeczy czasami nie wypada najlepiej.
Genialna Interakcja i fizyka:
Jak zawsze, możliwości w tej dziedzinie są naprawdę bardzo duże!
Słowo na koniec:
Mamy do czynienia z bardzo przyjemną produkcją, której cały urok rozbija się o powtarzające się kampanie. Szkoda.
Werdykt - Dobra gra!
Screeny z The Sims: Średniowiecze (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   20:22, 01.04.2011
Seria się zmieniła i jest teraz bardziej dostępna dla bardziej hardcorowych graczy Uśmiech
Mnie gra też kusi a mimo to nie zagram bo nie chce na chwilę obecną ^_^
A czy wstyd ją kupować, odpowiedź jest prosta nie Szczęśliwy A jak się to komuś nie podoba to jego sprawa Dumny
0 kudosSzajch   @   20:26, 01.04.2011
nawet w stare simsy, az taki przypal nie byl grac xD gorzej, jakbys kolegom sie chwalil, ze grasz w Hello Kitty Online
0 kudosbat2008kam   @   20:27, 01.04.2011
Cytat: remik1976
Bat twoi kumple już na pewno w to grają, a ty się czaisz. Szczęśliwy

Nie zdziwiłbym się Dumny . Stara miłość nie rdzewieje; kilku grało kiedyś w Simsy, a przestało akurat wtedy, gdy zacząłem się z nich śmiać. A teraz sam mam ochotę w to grać. Paranoja Puszcza oko
0 kudosDirian   @   21:07, 01.04.2011
Może to dziwne, ale ja też bym sobie w Medievalowe Simy zagrał. A w Simsy ostatnio grałem.... jak wyszła dwójka ;)
0 kudosMarcus00   @   21:12, 01.04.2011
Swoją drogą, to chyba najlepsza część, możliwości i potencjał są naprawdę ogromne, choć nie do końca wykorzystane.
Nie odczuwam wstydu z powodu grania w simy, każdy zajmuje się tym, co lubi i innym wara od tego. Wiem, chamskie, ale taki już jestem.
0 kudosyeti520   @   21:51, 01.04.2011
Jest nam dane bezkarnie chędożyć niewiasty w osieku ?
0 kudosMarcus00   @   09:07, 02.04.2011
no panie yeti... tegom nie sprawdzał, wszak ja człowiek prawy, nie dla mnie przecież takie zabawy...
Ale jeśli chce pan spróbować, czemuż nie...?
0 kudosMad-wolf   @   16:34, 02.04.2011
Ciekawe czy znowu tylko kupony odcinają czy naprawdę chcieli stworzyć coś innowacyjnego? Po co ja pytam, sam znam odp... Grałem w demo nic specjalnego jak na taką kampanie reklamową.
0 kudosMarcus00   @   16:38, 02.04.2011
EA zawsze robi rozdmuchaną kampanię reklamową, żeby potem mnóstwo zarobić. Wiadomo, że nic genialnego od nich nie dostaniesz. To jedna z najbardziej bezdusznych firm na rynku komputerowym.
0 kudosthybi   @   18:01, 07.04.2011
Zapowiada się ciekawie, i z chęcia bym pograł Uśmiech
0 kudosmatt2100   @   21:56, 07.04.2011
Jakieś pomysły jakie Simsy będą później?
0 kudosMarcus00   @   12:28, 09.04.2011
Napisałem już o możliwościach Simów na dzikim zachodzie, w kosmosie... Różnie żeśmy wróżyli tej serii przyszłość. Kto wie, co siedzi twórcom w ich głowach?
0 kudossilverkin   @   23:14, 09.04.2011
The Sims: Church. Celem gry jest budowanie kościołów i zagarnięcie ziem poddanych.

A tak na poważnie. Grał już ktoś z forumowiczów w Średniowiecze? Mógłby się podzielić wrażeniami?
0 kudosMarcus00   @   13:10, 10.04.2011
Jak mówiłem, ja grałem i po raz kolejny powiem, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Spodobały mi się animacje walki, bo są dość zabawne, ogólny humor i styl ubrań. Muzyka też jest świetne. Jeśli nie masz nic innego do pogrania, to nowe Simy dadzą Ci sporo radochy, o ile potrafisz się na nie przemóc. Ale ogólnie... albo to coś ze mną nie tak, albo grałem w simsy dłużej niż 15 minut z własnej woli!!!
0 kudosgracz12543   @   18:30, 14.12.2011
a tak w ogóle czemu gra w simy ma być wstydem?
Dodaj Odpowiedź