NecroVisioN: Przeklęta Kompania (PC)

ObserwujMam (32)Gram (5)Ukończone (11)Kupię (5)

NecroVisioN: Przeklęta Kompania (PC) - recenzja gry


@ 20.02.2010, 15:00
Wojtek "SpajderBot" Cichoń

Jedynka NecroVisioN była całkiem przyjemną produkcją. Mimo że nie wszystkim przypadła do gustu, jedno było pewne – mieliśmy do czynienia z oldschoolowym klimatem oraz takim samym sposobem prowadzenia rozgrywki.

Jedynka NecroVisioN była całkiem przyjemną produkcją. Mimo że nie wszystkim przypadła do gustu, jedno było pewne – mieliśmy do czynienia z oldschoolowym klimatem oraz takim samym sposobem prowadzenia rozgrywki. Przeciwników były tysiące, a gracz jako jeden, jedyny, najwspanialszy i najpotężniejszy przedstawiciel gatunku ludzkiego mógł zaprowadzić porządek i rozwiązać trawiący ziemię konflikt zbrojny.

Po premierze pierwowzoru, ekipa ze studia Farm 51 zajęła się pracą nad kontynuacją. A dokładniej mówiąc, prequelem gdyż NecroVisioN: Przeklęta Kompania opowiada wydarzenia, które miały miejsce przed historią z podstawki. W grze wcielamy się w niemieckiego naukowca i imieniu Zimmerman, który bada dość nietypowego wirusa. Szybko okazuje się, że skubaniec zmodyfikował nasze DNA, zamieniając zwykłych ludzi w krwiożercze bestie. Co gorsza, wirus występuje w szeregu różnych odmian, a każda z nich powoduje inne mutacje. Zadaniem gracza jest rozwiązanie tej jakże trapiącej zagadki, a towarzyszyć nam będą nie tylko sojusznicy, lecz także niegdysiejsi wrogowie. Wszyscy zdają sobie bowiem sprawę z tego, że jeśli nie będą pracować razem, mogą nie dotrwać dnia jutrzejszego. Wyruszamy zatem na największe polowanie w swoim życiu.



Przeklęta Kompania, podobnie jak poprzednik, uzbraja naszego protegowanego w pokaźnych rozmiarów arsenał, na który składa się nie tylko broń palna, lecz również narzędzia bezpośredniej eksterminacji oraz zaklęcia magiczne. Wśród tych pierwszych znajdujemy między innymi pistolet, strzelbę snajperską, karabiny maszynowe, granatnik oraz bardziej egzotyczne giwery, z których możemy korzystać w późniejszych etapach. Nie będę jednak zdradzał jakie, albowiem przekonacie się sami na własną rękę. Co ciekawe, część uzbrojenia możemy teraz nosić w dwóch dłoniach, znacząco zwiększając jego skuteczność. Bardziej bezpośrednie środki perswazji to na przykład pałka lub katana, przy pomocy której szybko i sprawnie siekamy bandziorów na drobne kawałki. Broń biała stanowi też idealne wsparcie dla palnej. Możemy sieknąć wroga kataną, a następnie poczęstować go kulką w łeb – niewątpliwie bardzo efektowny i zarazem wydajny sposób eksterminacji zmutowanych ziomków. Zbrojownię uzupełniają granaty, dynamity oraz umiejętności tzw. ręki cienia, czyli zaklęcia magiczne.

Odpowiednie korzystanie z uzbrojenia istotne jest z dwóch powodów. Po pierwsze eliminujemy atakujące ze wszystkich stron maszkary, po drugie napełniamy specjalny wskaźnik, pozwalający w sytuacji krytycznej odpalić bullet time. Dzięki niemu poruszamy się znacznie szybciej niż oponenci, a to natomiast przekłada się na większą celność oraz szybsze ukatrupianie tałatajstwa. Farm 51 opracowało też specjalny system nagród, wykrywający nasze najlepsze trafienia i na moment przyspieszający np. przeładowanie broni. Gdy mamy mało amunicji w magazynku jeden celny strzał w głowę może sprawić, że załadowanie kolejnych nabojów zabierze dosłownie ułamek czasu potrzebnego na normalne przeładowanie. Niby wydaje się, że to drobnostka, a jednak sprawia, że akcja jest szybsza, dynamiczniejsza i bardziej satysfakcjonująca. Gracz stara się zatem strzelać skutecznie, a nie walić na oślep.


Screeny z NecroVisioN: Przeklęta Kompania (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   22:06, 20.02.2010
nawet nie zła gierka tylko że ja na razie sobie nie zagram Smutny Smutny Smutny
0 kudosMicMus123456789   @   08:30, 21.02.2010
Moim zdaniem "podstawka" była lepsza
0 kudosmussak   @   17:21, 21.02.2010
Gra nieźle się prezentuje - przynajmniej we wszelkich zapowiedziach, screenach, tarilerach, itp. Zastanawiam się tylko czy nie jest też tak ze względu na to że gra jest "nasza" (krajowa)? Uśmiech
Mnie zniechęca jeden minus: "pustki na serwerach multiplayer" - co będę robić jak już przejdę singla? Dumny
0 kudosdavid31121   @   14:04, 22.02.2010
Grałem u kolegi fajna lecz troche krótka jak dla mnie
0 kudosKamillo18   @   16:30, 26.02.2010
Tez uwazam ze podstawka lepsza,ale jak sie nudzi mozna w ta gre pograc Dumny
0 kudosGRACZ1996   @   15:50, 14.05.2010
Stare, a dobre, choć jak zwykle z błędami
Dodaj Odpowiedź