LEGO Star Wars: The Complete Saga (PC)

ObserwujMam (54)Gram (21)Ukończone (27)Kupię (4)

LEGO Star Wars: The Complete Saga (PC) - recenzja gry


@ 03.01.2010, 22:17



Jeśli mieliście okazję do zapoznania się z jakąkolwiek poprzednią odsłoną Lego Star Wars to na pewno zauważyliście, że Traveller's Tales dobrze wychodzi projektowanie lokacji. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Poziomy zrealizowano w przemyślany i całkiem przejrzysty sposób – właściwie ciężko utknąć w jakimś miejscu, choć nieraz dojdzie do sytuacji, kiedy wymaga się od nas przede wszystkim chwili skupienia i wymyślenia sposobu na dojście do dalszej części mapy. Całość zazwyczaj sprowadzona zostaje w tym aspekcie do pokombinowania z klockowymi elementami planszy, z którymi interakcja jak zawsze stoi na wysokim poziomie. Sporą część z nich można dowolnie przemieszczać mocami Jedi lub Sith, budować jakieś bardziej wymyślne konstrukcje czy po prostu niszczyć, celem odkrycia tego, co pod sobą skrywają albo zwyczajnie zgarnąć wypadające z nich bonusy. Niektóre levele przechodzi się w kilka zaledwie minut, inne pochłoną do kilkudziesięciu – ostatecznie, ich ogólna jakość jak najbardziej zachęca do ponownego przechodzenia, co w oczywisty sposób stanowi o sile jednego z największych atutów tytułu.

LEGO Star Wars: The Complete Saga (PC)

Co bardzo ciekawe, nic nie stoi na przeszkodzie ku temu, by w każdym dosłownie momencie do zabawy dołączył drugi zawodnik, wspomagający nas w działaniach. Tryb kooperacji to tak po prawdzie zarówno jeden z największych plusów produktu, jak i jego wad. Zaletą nazwiemy go w związku z tym, że rozgrywka z drugim graczem zakrawa na znacznie przyjemniejszą – nie trzeba wówczas samodzielnie lawirować bezustannie pomiędzy kolejnymi postaciami w drużynie, z części obowiązków odciąży nas współgrający. Dlaczego więc da się postrzegać co-opa negatywnie? Głównie z tego powodu, że poza nim nie uwzględniono żadnej innej odmiany multiplayera. Szkoda, bo na pewno zmagania przez sieć poszerzyłyby grono zainteresowanych dłuższym obcowaniem z grą. A tak – albo zmusicie kogoś do przezwyciężenia uprzedzeń i złapania pada w dłoń, albo pozostaniecie z The Complete Saga samotni.

Jeżeli o grafikę chodzi, to nie spodziewajcie się jakichś super fajerwerków. Całość oprawy wizualnej została nieco, ale to w naprawdę niewielkim stopniu, od swych poprzedników podrasowana. Krawędzie wygładzono, coś tam momentami porozmywano i już, gotowe. Niemniej, na produkcję nadal patrzy się z przyjemnością, nawet pomimo wiekowości silnika. Głównie za sprawą tego, że styl, w jakim zrealizowano propozycję, postawił na kolorowe otoczenia, proste i przyjazne efekty, przekładające się w rezultacie na brak monotonii przy lustrowaniu pola gameplayu. Muzycznie jest z kolei bardzo dobrze, zresztą – w żadnych licencjonowanych Star Warsach nie ma prawa być inaczej, bowiem zawsze sięga się po nieśmiertelną i absolutnie znakomitą ścieżkę autorstwa Johna Williamsa. Nie ma co o niej zbyt długo rozprawiać – to trzeba usłyszeć. Wszak ten kompozytor jest geniuszem, tyle w temacie. Nie zawodzi też cała reszta udźwiękowienia, przez co element ten zapisujemy na jeden wielki plus.

Werdykt? LEGO Star Wars: The Complete Saga zbiera w jedną spójność to, co przynieśli na rynek poprzednicy. Uświadczymy tu nieco nowości i świeżych rozwiązań względem wcześniejszych części, jednakże jeśli jesteście już w posiadaniu obu, to najzwyczajniej w świecie nie ma sensu wydawać pieniędzy na niniejsze pudełeczko. Inna sprawa, gdy o propozycji słyszycie po raz pierwszy, a nie jesteście uprzedzeni do tytułów korzystających ze stylu LEGO. W takim wypadku program zapewni Wam naprawdę sporo godzin przyjemnej zabawy – niezobowiązującej, to fakt, ale nadal przynoszącej tony rozrywki. Zwłaszcza dla młodszych graczy, nie można temu zaprzeczyć.


Długość gry wg redakcji:
15h
Długość gry wg czytelników:
49h 4min

oceny graczy
Dobra Grafika:
Pomimo tego, że najlepiej określić ją mianem "dość leciwej", nadal nie zmusza nas do tego, abyśmy odwracali raz po raz wzrok od ekranu. Grafika w tej grze ma ten rodzaj unikalnego stylu, który sprawia, że latka lecą jej nieco wolniej.
Genialny Dźwięk:
Rzecz jasna musi być dobrze - muzyka Williamsa w połączeniu z poprawnymi dźwiękami reszty sprawia, że całości słucha się z przyjemnością.
Świetna Grywalność:
Gra wciąga, mówię to bez wstydu i z pełną odpowiedzialnością. Jeśli lubicie tego typu zręcznościówki, stawiające przede wszystkim na dobrą, stosunkowo łatwą zabawę, to ta gra jest jak najbardziej czymś dla Was.
Dobre Pomysł i założenia:
Niewiele tu innowacji względem poprzedniczek, jednakże na takowe nadal natrafiamy. Odgrzewany kotlet? Niestety, co poniektórzy mogą postrzegać grę w takiej właśnie kategorii. Dobra, dostanie stosowny order, nie będziemy sobie żałować.
Świetna Interakcja i fizyka:
Jak zawsze - duża ilość elementów otoczenia jest zniszczalna, inne można przemieszczać czy tworzyć z nich bardziej sensowne ustrojstwa.
Słowo na koniec:
To udana produkcja, mająca rzecz jasna kilka wad, jednakże w ostatecznym rozrachunku wychodząca spod ich jarzma obronną ręką, głównie przez swoją miodność i bardzo wciągającą rozgrywkę.
Werdykt - Dobra gra!
Screeny z LEGO Star Wars: The Complete Saga (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosKossik1997   @   11:21, 13.06.2010
Gra jest świetnie wymyślona, ale uważam że można by zrobić ją bardziej szczegółowo, Na przykład w pierwszym epizodzie uczestniczyć w wojnie Ganganów przeciwko Droidom na Nabou. Ogólnie gra mi się bardzo podoba i gram w nią od ponad roku. Polecam można się przy niej świetnie bawić.
0 kudosRavnarr   @   12:58, 24.08.2010
Co do szczegółowości: bez przesady, to jednak docelowo gra dla dzieci, nie muszą znać na pamięć wszystkich scen ze wszystkich części. Jak dla mnie pomysł kapitalny, ale trochę zbyt długo eksploatowany. Ale Lego Batman było mega.