Premiery miesiąca - wrzesień 2019
The Legend of Zelda: Link's Awakening (Nintendo Switch) – 20 września
The Legend of Zelda: Link's Awakening to tym razem nie kontynuacja obsypanego nagrodami Breath of the Wild z 2017 roku – starsi gracze pewnie rozpoznają podtytuł, młodsi już nieszczególnie. Link's Awakening to część serii poświęconej przygodom Linka, wydana w 1993 roku na konsoli GameBoy.
W grze wcielamy się w Linka, lecz tym razem nie zwiedzamy krainy Hyrule. W wyniku sztormu, w trakcie którego uszkodzeniu uległ okręt protagonisty, ten trafia na tajemniczą wyspę Koholint. Jedynym sposobem na wydostanie się z niej jest obudzenie strażnika śpiącego na szczycie góry Tamaranch. W tym celu musimy zebrać osiem magicznych instrumentów, które pozwolą przebudzić jegomościa.
Link’s Awakening na Nintendo Switch zostało zbudowane praktycznie od zera, wszak oryginał z 1993 roku nie nadawał się nawet na remaster, mowa więc tu o pełnym remake’u. Przede wszystkim oko cieszą trójwymiarowe modele postaci, lecz struktura poziomów została taka sama – to zamknięte „pomieszczenia” (nawet mimo tego iż akcja rozgrywa się na zewnątrz), imitując możliwości edycji gry na GameBoyu. Reszta rozgrywki pozostała w identycznej formule – do czynienia mamy z przygodową grą akcji nastawioną na eksplorację. Akcję nadal obserwujemy z perspektywy top-down, a więc niemal z lotu ptaka.
The Surge 2 (PC, Xbox One, PlayStation 4) – 24 września
The Surge 2 od współtwórców m.in. rodzimego Lords of the Fallen, studia Deck13, idzie torem podobnym do Borderlands 3. W stosunku do poprzedniczki nie stara się na siłę o innowacje, a raczej rozbudowuje doskonale znane schematy, by je poprawiać i tym samym zaoferować fanom znane środowisko.
Dosłownie, wszak akcja „dwójki” dzieje się w tym samym uniwersum co oryginał. Wcielamy się we własnoręcznie wykreowanego bohatera, którego samolot spadł na miasto Jericho. Lokacja została zdominowana przez wojnę domową, a my budzimy się po kilku tygodniach od nieszczęśliwego wypadku. W więzieniu. Ruszamy zatem rozwikłać tajemnicę stojącą za zbuntowanymi maszynami przejmującymi władzę nad metropolią.
Rozgrywka The Surge 2 nosi znamiona kilku gatunków – od bycia soulslike, gdzie każdy oponent to pewnego rodzaju wyzwanie, zaś bossowie to wyjątkowo specyficzni oponenci, przez przygodową grę akcji, na RPG-u z drzewkami umiejętności i levelami kończąc. Osoby grające w pierwsze The Surge poczują się tu jak w domu.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler