MG Hyde Park #3 - czego spodziewać się po gamescomie?


Redakcja @ 10:42 19.08.2019
"Redakcja"


Co czytaliśmy lub czego słuchaliśmy?

.:: Dirian

Więcej czasu na granie, to też więcej czasu na czytanie. Jakiś czas temu w czeluściach internetu dokopałem się do obiecującej sagi, której pierwsza część – Królowie Wyldu – została okrzyknięta przez niektórych „najlepszą książką fantasy 2017 roku”. Jak na tak dumny tytuł, w sieci nie jest o tym tytule przesadnie głośno, ale może to ja źle szukam. W każdym razie, książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron i powoli zbliżam się do końca. Dzieło opowiada o grupie podstarzałych najemników, którzy wyruszają na jeszcze jedną przygodę. Akcji tu niemało, a robotę robią przede wszystkim błyskotliwe dialogi i ciekawie nakreśleni bohaterowie. Na półce czeka już na mnie kontynuacja – Krwawa Róża. Niby nie trzyma poziomu Krolów Wyldu, ale po tak dobrym pierwowzorze, głupio byłoby tego nie sprawdzić.

.:: Materdea

Idąc za ciosem (w zeszłym wydaniu hyde parku polecałem kryminał Listy zza grobu Remigiusza Morza) chciałbym zaoferować coś z półki kryminałów – Dziewczyna o czterech palcach od Marka Krajewskiego. Akcja rozgrywa się w dwudziestoleciu międzywojennym na terenach Wschodnich Kresów. Bohaterem jest Edward Popielski, lwowski śledczy, który dostaje dość poważne zlecenie – na terenach wschodniej Polski panoszy się banda bolszewickich rewolucjonistów, którzy pozostawiają zgliszcza po wioskach, które odwiedzają. Pozornie błaha sprawa zamienia się w rozgrywkę polskiego i rosyjskiego wywiadu z historycznym zamachem na prezydenta Narutowicza w tle. Historia rozkręca się w taki sposób, że na pewnym etapie nie sposób przestać czytać i zostawić fabuły o tak, nie zaspokoiwszy ciekawości do roli niektórych aktorów w tym szpiegowskim przedstawieniu. Nie brakuje także charakterystycznego dla Krajewskiego humoru, ale przede wszystkim świetnie opisanych i przedstawionych miejsc.

.:: Juve

Odkrywam ostatnio również zupełnie nowe lądy, trzymając się tematu odkryć, w kwestii muzyki. Bardzo lubię ambient w grach wideo i ostatnimi czasu szukałem (pytając na Twitterze) nowych soundtracków. Polecono mi Deus Ex Manking Divided i przyznam się Wam, że to jest złoto w czystej postaci. Idealnie oddaje klimat tej produkcji, jest spokojne, tajemnicze i wchodzi w ucho. Ponadto sprawdziłem muzykę z obu części Destiny - epickość, kiedy wchodzi orkiestra gwarantowana, chociaż akurat muzyka z pierwszej części bardziej mi odpowiada. Oczywiście nie mogę pominąć muzyki z całej serii Halo, moim zdaniem mistrzowski ambient w grach wideo.

.:: Lukas77PL

Ostatnie tygodnie pod kątem słuchania muzyki to głównie odkopywanie i nadrabianie polskiej klasyki, a także innych rodzimych utworów, z których udało mi się nawet złożyć niezłą playlistę. Tym samym zagłębiam się w rozmaite gatunki, śmigając od Manaam, Lombardu, Lady Pank, czy Wandy i Bandy, po coś nowszego pokroju fenomenalnego duetu The Dumplings, Organka, czy Meli Koteluk. Słuchanie polskiej muzyki zdarza się u mnie raz na ruski rok i w tym temacie jeszcze mnóstwo przede mną. Żałuję, że obudziłem się dopiero teraz, bo ominęło mnie sporo dobrego. Spotify to jednak przydatna apka, zwłaszcza na telefonie i to właśnie dzięki niej szybko rozbudowałem swoje muzyczne gusta w ciągu ostatnich miesięcy.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudossebogothic   @   11:16, 19.08.2019
THQ poinformowało, że na gamescomie zapowie trzy gry. Wśród nich spodziewam się zapowiedzi kolejnej gry PB, zapewne będzie to ELEX 2, bo i zakończenie "jedynki" to sugeruje, i PB wzięła z UE dofinansowanie na tą grę, choć chciałoby się Gothica. Tym niemniej mam nadzieję, iż różnice między ELEX a ELEX 2 będą większe niż to było między dwoma pierwszymi Gothicami czy Risen 2 a Risen 3. Liczę przynajmniej na spore odświeżenie silnika z którego Piranie korzystają od czasów Gothica 3, no i mam nadzieję, że aspekty, które niedomagały w pierwszym ELEX zostaną poprawione m.in. walka. Gdzieś kiedyś tam mówiło się o Spacetime, nad którym to pracował Mike Hoge z weteranami ze studia Piranha Bytes. Miał być to kosmiczny erpeg w stylu Mass Effectów. Zakończenie ELEX sugeruje, że w drugiej części głównym zagrożeniem będzie tajemnicza rasa z kosmosu, która chce zaatakować Magalan. Być może Spacetime nad którym Hoge z ekipą pracował od kilku lat stanie się po prostu drugą częścią ELEX.
0 kudoslukas94mos   @   13:31, 20.08.2019
Dalej czekam na RDR2 na PC