Test monitora iiyama G-Master GB2760QSU


bigboy177 @ 09:15 12.03.2019
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Parametry robią wrażenie, ale czy matryca TN wystarczy, aby przyciągnąć do monitora fanów gamingu?

Firma iiyama przysłała nam do testów jeden ze swoich najpopularniejszych monitorów gamingowych, G-Master GB2760QSU. Konstrukcja to przystępna cenowo, jak na urządzenie o tego typu parametrach, i całkiem zaawansowana technologicznie, postanowiliśmy zatem przyjrzeć się jej dokładniej. Szczególnie zachęcamy Was do lektury, jeśli szukacie ekranu wspierającego rozdzielczość WQHD. Być może właśnie go znaleźliście.

Zacząć wypada od specyfikacji technicznej, którą zawarliśmy w ramach poniższej tabelki. Jak widać, G-Master GB2760QSU to sprzęt, którego konstruktorzy postanowili nie celować w pospolite 1080p i poszli o krok dalej. Dzięki temu na rynku pojawił się monitor działający z coraz popularniejszą wśród graczy rozdzielczością WQHD, czyli 2560x1440 pikseli. Żeby było ciekawiej, działa on z częstotliwością odświeżania równą 144 Hz oraz czasem reakcji na poziomie 1 ms. Uzupełnieniem są różne nowoczesne rozwiązania, sprawiające, że obraz, nawet kiedy oglądamy jakieś wyjątkowo szybkie sceny, jest ostry, jak żyleta!

Specyfikacja techniczna G-Master GB2760QSU Red Eagle

Przekątna ekranu

27''

Rozdzielczość ekranu i proporcje

2560x1440 px / 16:9

Czas reakcji

1 ms

Częstotliwość odświeżania

144 Hz

Rodzaj matrycy, powłoka i podświetlenie

TN, matowa, LED

Jasność i kontrast

350 cd/m2, 1000:1 (statyczny)

Kąty widzenia

  • W poziomie: 170º
  • W pionie: 160º

Złącza

  • 1x DisplayPort 1.2
  • 1x DVI
  • 1x HDMI

Złącza audio

Audio, wbudowane głośniki 2x 2W.

Złącza danych

2x USB 3.0

Dodatkowe funkcje

  • AMD FreeSync
  • VESA 100x100

Wymiary

614 x 398 (528) x 230 mm

Waga

6,4 kg

Mimo że najważniejszy w przypadku monitora (jakiegokolwiek) jest obraz, powrócę do niego za moment. Teraz słów kilka na temat tego, jak wygląda G-Master GB2760QSU. Monitory firmy iiyama od dawna nie powalały swoim designem. W chwili obecnej korzystam z Acera XB280HK, ale wcześniej miałem też dwa starsze modele iiyamy - oba w zasadzie identyczne i mocno toporne. Zaprojektowano je dość konserwatywnie i jeśli ktoś wybierałby, choćby częściowo, kierując się estetyką, raczej zdecydowałby się na konstrukcje konkurencji, np. firmy Samsung, LG lub AOC. Zdecydowanie najgorzej w przypadku monitorów iiyama prezentowała się dość szeroka ramka dookoła ekranu.

Tym razem postanowiono odrobinę więcej zainwestować w osoby odpowiedzialne za stylistykę, dzięki czemu konstrukcja prezentuje się bardzo nowocześnie. Ma niewielką ramkę (kilka milimetrów), ładnie wkomponowane przyciski, estetyczną stopkę itd. Nie sposób się w tym przypadku do czegokolwiek przyczepić. GB2760QSU wygląda na biurku bardzo dostojnie i elegancko, a ze względu na rozmiar także efektownie.

Na szczęście twórcy monitora nie zapomnieli o tym, że nie może on jedynie dobrze wyglądać, musi być też przydatny i funkcjonalny. Z tego względu pomyślano o wszystkich kluczowych obecnie systemach przesyłu obrazu, a do GB2760QSU jesteśmy w stanie podpiąć nie tylko komputer, ale również konsolę. Robimy to z wykorzystaniem następujących portów: DisplayPortu w standardzie 1.2, DVI oraz HDMI. Do tego w obudowie ukryto hub USB 3.0 (zawierający dwa gniazda) oraz głośniki o mocy 2W każdy. Dla gracza typowo komputerowego głośniki nie mają większego znaczenia, ale w przypadku podłączenia monitora do konsoli, stanowią one atut, szczególnie jeśli nie mamy dedykowanego zestawu głośników, ani miejsca na telewizor. Jeśli chodzi o brzmienie głośników, cudów nie ma, ale tragedii też nie.

Potwierdzeniem tego, że GB2760QSU jest konstrukcją wszechstronną, może być również to, jak dokładnie jesteśmy w stanie go do siebie dopasować. Nie chodzi mi tu nawet o menu, z pomocą którego regulujemy parametry obrazu, ale po prostu samą ergonomię użytkowania. Solidna nóżka pozwala na regulację kąta wychylenia w pionie (od -5 do 22 stopni) i poziomie (o 90 stopni w każdą ze stron), a ponadto jest też możliwość podniesienia ekranu o kilkanaście centymetrów oraz ustawienia go w pozycji pionowej (funkcja pivot). Niezależnie od dostępnej przestrzeni, powinniście być w stanie we właściwy sposób dopasować sprzęt do własnych preferencji.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?