Premiery miesiąca - październik 2018
My Memory of Us (PC, Xbox One, PlayStation 4) |
---|
9 października |
My Memory of Us, idące śladem m.in. wytyczonym przez niezwykle ciepło przyjęte Valiant Hearts od francuskiego Ubisoftu, na piedestale stawia konflikt zbrojny, ludzki dramat i próbę przetrwania w śmiertelnie niebezpiecznym środowisku. Podobnie jak w przypadku zapomnianego, a niesłusznie, The Saboteur, oprawa wizualna została utrzymana w sugestywnym czarno-białym charakterze symbolizującym konflikt zbrojny, miejscami okraszona ostrą czerwienią niektórych elementów otoczenia.
Historia gry prezentuje losy dwójki przyjaciół, chłopca i dziewczynki. Czas beztroskiej zabawy i płatania figli przerywa im wybuch wojny ludzi z bezdusznymi robotami kierowanymi przez Złego Króla, który po udanej inwazji odgradza część miasta tworząc swoiste getta dla „gorszego społeczeństwa”, zaś miejsce akcji jest fikcyjne The City wzorowane na przedwojennej Warszawie – interpretacja jest chyba oczywista.
Rozgrywka My Memory of Us nie odbiega od kanonów gatunku gier logiczno-zręcznościowych. Poruszamy się w środowisku 2,5D (możliwe jest niekiedy wejście "w głąb" scenografii), przemierzając kolejne lokacje i rozwiązując w nich napotkane zagadki środowiskowe - czasem przyjmujące formę pomocy innym mieszkańcom dzielnicy. Narracja jednak w tym przypadku jest uproszczona, ponieważ postacie nie rozmawiają ze sobą, a jedynie czasami w dymkach pojawiają się obrazki umożliwiające identyfikację kontekstu.
KURSK (PC) |
---|
11 października [aktualizacja - przełożona na 7 listopada] |
KURSK raczej nie przejdzie bez echa – przynajmniej w Rosji. Im bliżej premiery gry polskiego studia Jujubee, tym wzmaga się agresja i propaganda rosyjskich serwisów (i nie tylko branżowych!) – nic dziwnego, w końcu katastrofa tytułowej okrętu podwodnego z 2000 roku jest największą militarną porażką Rosji od czasu upadku Związku Radzieckiego.
Choć raczej nikt nie spodziewa się tutaj wysunięcia przez scenarzystów kontrowersyjnych tez – producenci skupili się na oddaniu historycznych realiów i faktycznego powodu zatonięcia jednostki liczącej 118 marynarzy. W Kursku szczególny nacisk położono na fabułę i filmowy sposób prowadzenia akcji – oglądamy wydarzenia przed, w trakcie, jak i po katastrofie.
Sama rozgrywka to elementy przygodówki i gry akcji, ale pojawia się tu także co nieco horroru i wątki szpiegowskie. Wydarzenia obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby, a w trakcie zabawy prowadzimy dialogi z członkami załogi, rozwiązujemy zagadki i próbujemy wyjaśnić rozmaite tajemnice.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler