Testujemy Gwint: Wiedźmińska Gra Karciana - doskonałe uzupełnienie Wiedźmina 3


LuKaS77PL @ 16:55 09.11.2016
Łukasz "LuKaS77PL" Konieczny

Po czerwcowych testach w siedzibie CD Projekt RED, czas na kolejne podejście do wiedźmińskiej karcianki. Przed Wami wrażenia z zamkniętej bety samodzielnej wersji Gwinta.

Gwint: Wiedźmińska Gra Karciana wyskoczył z kapelusza zupełnie niespodziewanie. Wiosną, kiedy większość fanów białowłosego zabójcy potworów była zajęta tematem Krwi i Wina - obszernego fabularnego rozszerzenia do trzeciej odsłony Wiesława, CD Projekt RED potajemnie majstrowało nad kolejną produkcją. Przy okazji tegorocznej edycji Electronic Entertaiment Expo (E3 2016) deweloper znad Wisły ogłosił prace nad samodzielną wersją krasnoludzkiej gry karcianej, znanej z kart powieści Andrzeja Sapkowskiego. Jeśli mieliście styczność z Wiedźminem 3, powinniście kojarzyć Gwinta, będącego jedną z mini-gierek. Formuła szybkich partyjek, wymagających przede wszystkim blefowania i ciągłego zastawiania pułapek na rywala przypadła fanom do gustu tak bardzo, iż zapragnęli pojedynkować się między sobą. REDzi, zalewani prośbami ze strony społeczności, postanowili działać i, oto dziś, samodzielna wersja Gwinta znajduje się już w fazie zamkniętej bety. Pozwólcie więc, że podzielę się wrażeniami z jej kilkudniowego ogrywania.

Moja pierwsza styczność z nowym wcieleniem Gwinta, przed kilkoma miesiącami, miała swoje wady i zalety. Z jednej strony, mogłem zwyczajnie wypróbować, jak wygląda zabawa, kiedy po drugiej stronie wirtualnego stołu zasiada żywy, myślący przeciwnik. Z drugiej, miałem na to jedynie trzy kwadranse. To zdecydowanie zbyt mało, by nieco bardziej powęszyć w zawartości tytułu. Podczas zamkniętych testów wersji beta niniejszy problem nie wchodzi w grę, gdyż trwają one prawie dwa tygodnie i, jak na ten moment, nie zanosi się na to, by miały się rychło kończyć.

Zacznijmy od tego, co widać na pierwszy rzut oka po odpaleniu Wiedźmińskiej Gry Karcianej, a mianowicie od menu głównego. Prezentuje się ono zupełnie nie do poznania, jeśli mieliście styczność z poprzednią wersją, nawet w niedalekiej przeszłości – tą udostępnioną podczas akcji „Serwery muszą zginąć” oraz na niedawno odbywających się targach Warsaw Games Week. Znajdziemy w nim 4 przejrzyście podzielone zakładki: Gra, Karty, Sklep oraz ostatnią, poświęconą ustawieniom. Zostały one okraszone klimatycznymi grafikami w komiksowym stylu, gdyż, jak wiemy, dodawane do gry kampanie dla pojedynczego gracza zostaną utrzymane w tejże konwencji. Na ten moment prezentuje się to schludnie i elegancko, a sama nawigacja po menusach jest prosta i przyjemna.

Sprawdź także:

GWINT - Wiedźmińska Gra Karciana

Premiera: 23 października 2018
PC, PS4, XBOX ONE, MOB

GWINT - Wiedźmińska Gra Karciana to - nomen omen - karcianka osadzona w uniwersum Wiedźmina, udostępniona za darmo - jej model biznesowy oparty jest na systemie free to p...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudoskobbold   @   18:04, 09.11.2016
A mnie nie zaprosili buuuuu ;(. Patrząc na screeny to jednak wizualnie karty z Wiedźmina 3 bardziej mi się podobają.
0 kudosshuwar   @   18:06, 09.11.2016
A mnie zaprosili.
Ja się jednak zastanawiam nad tym, co czytałem jakiś czas temu. W gwincie miała być jakaś linia fabularna. Tutaj (w becie) tego nie widzę. No chyba, że zostanie ona udostępniona dopiero w wersji finalnej.
0 kudoslogan23   @   18:21, 09.11.2016
gwint jak ja tego nie cierpiałem w wiedźminie. wolałem kości niż to ale niektórym się podoba. karcianki to dobra rzecz ale nie dla każdego.
0 kudosTheCerbis   @   18:38, 09.11.2016
Też ubolewałem nad brakiem kości, nie było to dobre posunięcie.

Bety Battlefieldów czy innych też nie przedstawiają kampanii tylko rozgrywkę sieciową. Przecież praktycznie nigdy osoby z zewnątrz nie testują fabularnego trybu danej gry.
0 kudoslogan23   @   18:43, 09.11.2016
mogli zostawić kości ale dodać też gwinta i wszyscy byli zadowoleni a nazwa gwint to kojarzy mi się z częścią butelki.
0 kudoskrzywy_banen   @   20:08, 09.11.2016
Cytat: shuwar
A mnie zaprosili.
Ja się jednak zastanawiam nad tym, co czytałem jakiś czas temu. W gwincie miała być jakaś linia fabularna. Tutaj (w becie) tego nie widzę. No chyba, że zostanie ona udostępniona dopiero w wersji finalnej.

Będzie, ale płatna.
Co do samej gry: balans leży i kwiczy.
0 kudosshuwar   @   07:22, 10.11.2016
A ja nie jestem pewien czy sama gra będzie płatna. Może Redzi postanowią zarobić na mikropłatnościach (kupowania beczek z kartami, bo to już jest w grze zaimplementowane).

Cytat: krzywy_banen
Co do samej gry: balans leży i kwiczy.
ale, że w którym miejscu? Nie zauważyłem.
0 kudoskrzywy_banen   @   19:44, 10.11.2016
Cytat: shuwar
A ja nie jestem pewien czy sama gra będzie płatna.

Multi za darmo, tryby dla jednego gracza mają być płatne.
Cytat: shuwar
ale, że w którym miejscu? Nie zauważyłem.

Talia królestw jest słaba w porównaniu do takiego skellige czy potworów.
0 kudoskobbold   @   19:23, 17.12.2016
Matchmaking też leży i kwiczy. Na jakieś 30 rozegranych partii trafiłem tylko na dwóch przeciwników na podobnym poziomie, reszta miała już takie talie, że nie byłem w stanie nic zrobić, więc za dużo to sobie nie potestowałem.
0 kudosshuwar   @   19:24, 17.12.2016
Kurcze nie rozumiem tego Gwinta... to już jest ostateczna gra jaką dostaniemy? (miał być wątek fabularny). Kiedy premiera... wieczna beta? Coś się to ciągnie i brak nowinek.
0 kudoskobbold   @   19:33, 17.12.2016
To nadal zamknięta beta, jeśli nie poprawią balansu i mm to będzie z tego tytuł p2w a nie f2p. To co zobaczyłem nie zachęciło mnie do dalszej gry.
0 kudosshuwar   @   19:45, 17.12.2016
Ja już gwinta odpuściłem sobie . To co chciałem zobaczyłem. Teraz czekam na wersję finalną.
Dodaj Odpowiedź