Najlepsze gry z zimową atmosferą

Never Alone

Przyjemna platformówka, która nabiera rumieńców, gdy gramy w nią w kooperacji z drugą osobą. Jeden gracz wciela się w małą eskimoskę, drugi zaś w towarzyszącego jej, polarnego lisa. Zadanie? Dotrzeć do źródła wiecznej zamieci i ją powstrzymać.

The Elder Scrolls V: Skyrim

W zestawieniu nie mogło zabraknąć Skyrima, to bez wątpienia jedna z najlepszych śnieżnych gier. Ogromny świat, klimatyczne lokacje (od górskich potoków, przez położone na szczytach świątynie) i wielki, sandboksowy świat. Nie trzeba dodawać niczego więcej.

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Skellige z Wiedźmina pod wieloma względami przypomina lokacje znane ze Skyrima, oferując jednak dużo bardziej okazałe widoki. Choć sam nie przepadałem za tą lokacją, z uwagi na średnią nawigację (ach ta zacinająca się Płotka), to nie można odmówić jej uroku i fantastycznego klimatu, który w dużej mierze budowali mieszkańcy Skellige i ich historie.

Until Dawn

Samograj z PlayStation 4 okazał się wyjątkowo udaną produkcją, oferując ciekawą i trzymającą w napięciu fabułę, podsycaną przez kręcącego się w okolicy szaleńca. Gra opowiada historię grupy przyjaciół, którzy wybrali się do górskiego ośrodka, ale nie wszytko poszło zgodnie z planem...