Gra w lekturze - Świat Lodu i Ognia


Dirian @ 13:45 12.04.2015
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

Stworzony przez George'a R. R.

Stworzony przez George'a R.R. Martina cykl Pieśni Lodu i Ognia był znany ze swej świetności na długo przed wypuszczeniem pierwszego odcinka bądź co bądź bardzo dobrego serialu Gra o Tron, jednak tak naprawdę to dopiero odcinkowa ekranizacja powieści, wykonana na zamówienie stacji HBO, wyniosła Martinowskie dzieło do rangi fenomenu i czegoś, co dosłownie króluje w popkulturze przez ostatnich kilka lat. W oczekiwaniu na debiutujący na dniach 5 sezon wspomnianego serialu oraz na Wichry Zimy, szóstą książkę z cyklu, warto zerknąć na wciąż świeżą pozycję, zatytułowaną Świat Lodu i Ognia, którą dzisiaj chcę Wam przybliżyć.

Na wstępie wypada zaznaczyć, że Świat Lodu i Ognia nie jest kolejną częścią sagi, lecz stanowi jej kompendium. Nie znajdziemy tu kontynuacji historii z Tańca ze smokami, ostatniej z obecnie dostępnych książek, lecz wszystko to, co działo się przed Grą o Tron, czyli pierwszym tomem. Jeżeli więc zastanawialiście się kiedyś jak zaczęło się to, co teraz czytacie w kolejnych księgach, obserwujecie na ekranie telewizora i podczas rozgrywki w Game of Thrones: A Telltale Games Series, to właśnie w Świecie Lodu i Ognia znajdziecie odpowiedzi na większość nurtujących pytań.



Całość napisana została w formie kroniki, z punktu widzenia maestra Yandela. Uczony przedstawia się w przedmowie i dowiadujemy się tam, iż swoje dzieło tworzył mniej więcej w czasach, w których toczy się akcja powieści / serialu. Jest to o tyle ciekawy zabieg, że nie mamy dzięki temu do czynienia z suchą, przynudzającą encyklopedią. Yandel co rusz częstuje nas swoimi opiniami na dany temat, niekiedy bywa stronniczy czy wykazuje pewną niewiedzę, szczególnie na bardziej bieżące tematy, którą my, fani pierwowzoru, jesteśmy w stanie skorygować.

"Najszanowniejszemu i Najłaskawszemu Panu Tommenowi, Pierwszemu Jego Imienia, królowi Andalów, Rhoynarów i Pierwszych Ludzi, władcy Siedmiu Królestw i protektorowi królestwa – Yandel, skromny maester z cytadeli, życzy po tysiąckroć pomyślności, teraz i na wieki, a także mądrości niezrównanej".

Książka została sprytnie podzielona na kilka rozdziałów, których przeszukiwanie ułatwia elegancki spis treści. Pierwsze z nich poświęcone są historii: dowiadujemy się o początkach Westeros, przybyciu Pierwszych Ludzi, Andalów czy słynnej Zagładzie Valyrii. Kolejne strony opowiadają o najsłynniejszych władcach legendarnego rodu Targaryenów, od samych początków, aż do słynnego wydarzenia określonego Buntem Roberta, stanowiącego zwieńczenie panowania Smoczych Władców, a po dodaniu kilkudziesięciu lat, rozpoczęcie akcji, jaką znamy z książek czy serialu.

Dalsza część tego imponującego dzieła odkrywa przed nami bardzo smaczne, z punktu widzenia fanów, szczegóły tyczące się poszczególnych krain, ich bohaterów czy zamków. Możemy poczytać o początkach i ciężkich losach Nocnej Straży, historii rodów Siedmiu Królestw, czy nawet, a może przede wszystkim, opowieści o tajemniczych Wolnych Miastach lub odległych zakątkach świata, które do tej pory znaliśmy jedynie z nazwy.

Tym, co najbardziej imponuje - obok licznych treści - w Świecie Lodu i Ognia jest fantastyczne wydanie książki. Obok niemal każdego opisu znajdują się liczne, przepiękne ilustracje, pomagające naszej wyobraźni kreować miejsca czy postaci, o których właśnie czytamy. Mamy tu więc wizerunki potężnych i budzących podziw zamków; pięknych, srebrnowłosych targaryenskich kobiet czy dzielnych, niekiedy szalonych wojowników. Nie sposób nie wspomnieć też o bogato ilustrowanych mapach, składających wyobrażenie Westeros w jedną, spójną całość.

Co ciekawe, George R.R. Martin nie tworzył Światu Lodu i Ognia w pojedynkę. Wspomagali go przy tym Elio M. Garcia JR oraz Linda Antonsson, wierni fani uniwersum, którzy wiedzą o nim wszystko, a może i jeszcze więcej. Podobno to właśnie te dwie osoby odpowiadają za znaczną część tego, jak finalnie wygląda księga, choć bez wątpienia udział Martina w jej powstawaniu był niemały.


Książka zawiera 326 stron. Niby nie dużo, lecz tekst napisany jest w większości dość drobną czcionką, przez co jego obfitość znacząco wzrasta. Ukazała się ona na naszym rynku nakładem wydawnictwa Czwarta Strona i muszę przyznać, że jak na tak - mimo wszystko - spore dzieło (każda ilustracja jest podpisana, zewsząd obecne są liczne komentarze), w tłumaczeniu ciężko doszukać się jakichkolwiek błędów czy literówek. Całość została wydrukowana na wysokiej jakości papierze i przy użyciu wcale nie gorszego tuszu, więc wierzcie mi lub nie, ale dzięki temu na samym przeglądaniu ilustracji można spędzić tu godziny. Przyczepić mogę się jedynie do tytułu wydrukowanego na twardej, niemniej efektownej od zawartości, okładce - srebrna farba z czasem potrafi się ścierać.

Jeżeli dotarliście do tego momentu, to pewnie nie zdziwicie się, iż Świat Lodu i Ognia gorąco polecę każdemu, kto ma się za fana lub chociaż sympatyka serialu Gra o Tron, gry od Telltale Games czy przede wszystkim samej powieści. To doskonałe uzupełnienie i jednocześnie poszerzenie wiedzy o tym jakże interesującym i rozbudowanym uniwersum, które po prostu na półce mieć trzeba. Nawet żeby sobie po prostu stało, bo przyjemnie patrzeć na tak świetnie wydaną księgę.

Sprawdź także:

Game of Thrones: A Telltale Games Series

Premiera: 02 grudnia 2014
PC, PS3, PS4, XBOX 360, XBOX ONE, MOB

Game of Thrones: A Telltale Games Series to kolejna gra przygodowa studia Telltale Games, tym razem oparta na serialu telewizyjnym Gra o Tron. Tytuł został podzielony na ...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?