Cordless MediaBoard Pro Bluetooth dla PS3 - test

0 kudos

Konsole obecnej generacji, czyli Xbox 360 oraz PS3 (ze wskazaniem na PS3) są bardzo zaawansowanymi maszynkami, które nie służą tylko i wyłącznie do gier, lecz także do wielu innych zadań. Dla przykładu, w chwilę po premierze, na projekcie firmy Sony można było zainstalować Linuxa i uruchamiać wszystkie stworzone z jego myślą programy. Niestety, jak wiadomo, obsługiwanie tak zaawansowanych funkcji nie zawsze jest optymalne przy pomocy pada do gier. Dlatego też, producenci akcesoriów postanowili przygotować specjalną linię produktów dedykowanych obu konsolom. Wśród nich jest przodująca na rynku PC, marka Logitech, a ostatnie dzieło korporacji, klawiatura Cordless MediaBoard Pro Bluetooth przeznaczona dla konsoli PLAYSTATION 3, wpadła niedawno w moje ręce.

Przegląd funkcji:

• Bezprzewodowa technologia Bluetooth®
• Zintegrowany touchpad z pionowym przewijaniem
• Prawdziwa klawiatura do PLAYSTATION®3: szybciej i efektywniej wprowadzaj adresy WWW, wpisuj wiadomości oraz zarządzaj profilami użytkownika.
• Multimedialne klawisze skrótu: ułatwiają przeglądanie stron WWW i zapewniają natychmiastowy dostęp do panelu sterowania mediami, menu filmowych itd.
• Styl
• Smukła, stylowa konstrukcja: lekka obudowa i niski profil sprawiają, że klawiatura Cordless MediaBoard Pro™ nadaje się idealnie do użytku w pokoju dziennym.

Już na pierwszy rzut oka widać, że sprzęt został wykonana w taki sposób, by możliwie jak najlepiej pasował do prezencji PS3. Dlatego też, panel wierzchni zrobiono ze specjalnego połyskującego plastiku, będącego odpowiednikiem obudowy maszynki. Niestety podobnie jak w przypadku konsoli, jest on bardzo podatny na zarysowania oraz przyciąga odciski jak magnes. Jedynym sposobem na utrzymanie klawiatury w odpowiedniej czystości jest przykrywanie jej podczas „postoju” oraz częste czyszczenie miękką szmatką. Wówczas przez długi czas wyglądać będzie ona wspaniale. Jej design nie pozostawia bowiem wiele do życzenia.

Po wyciągnięciu klawiatury z opakowania, pozostaje tylko podłączenie jej do konsoli. Nie mamy oczywiście żadnych sterowników, ani potrzeby instalowania. Jest to plug’n’play w najczystszej formie. Firma Logitech zdecydowała się zastosować rozwiązanie wykorzystujące technologię Bluetooth. Dzięki niej nie trzeba kombinować z synchronizacją, dodatkowymi przejściówkami czy też specjalnymi adapterami wtykanymi w porty USB. Wystarczy włączenie klawiatury i wydanie konsoli polecenia odnalezienia urządzenia. W przeciągu zaledwie dwóch sekund na ekranie pojawia się nazwa wykrytego sprzętu, wciskamy OK i zaczynamy zabawę.