RetroStrefa - Call of Duty


guy_fawkes @ 19:14 09.01.2014
Krzysztof "guy_fawkes" Kokoszczyk



United Offensive, aczkolwiek wyszedł spod rąk innego developera, stanowił godne uzupełnienie oryginału, przy okazji windując poziom trudności. Zbierając jednak do kupy wnioski na temat pierwszego Call of Duty, należy się jeszcze pochylić nad jego oprawą. Przerobiony silnik Quake’a III sprawdził się znakomicie – szczególnie imponująco prezentowały się eksplozje, zaś ostrość tekstur i design map nawet dziś godnie opierają się upływowi czasu, gdy znów wygrywałem II WW, tym razem już na dużym monitorze w rozdzielczości full HD. Activision rozumiało, że nie ma sensu szczędzić pieniążków na developing – CoD trafił bowiem na złoty okres drugowojennych strzelanek. Michael Giacchino stworzył odpowiednio epicki soundtrack – co prawda nie tak wybitny, jak w Allied Assault, ale i tak od strony muzycznej nowa seria prezentowała się godnie. Miło słuchało się również odgłosów broni z epoki – soczysty dźwięk strzału i przeładowania Springfielda z lunetką do dziś rozbrzmiewa w mojej głowie, ilekroć zacznę wspominać dawne dzieje. Kasy wystarczyło nawet na zatrudnienie Jasona Stathama, brytyjskiej gwiazdy kina akcji, by użyczył głosu sierżantowi Watersowi.



Dziś seria ma już ponad 10 lat i choć wąsy kapitana Price’a wyglądają na więcej, szarpanie w pierwszego CoD-a wciąż przynosi masę radości i to bez akompaniamentu w postaci dyskusji o tym, jaki procent gry to zasługa kombinacji CTRL + C i CTRL + V. A czy Wy zatknęliście flagę z sierpem i młotem na dachu Reichstagu? Dajcie znać w komentarzach.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosIgI123   @   21:02, 09.01.2014
Poziom w Stalingradzie to naprawdę mistrzostwo, Omaha z MoH to przy tym nic. Poza tym jest to według mnie gra lepsza od CoD'a 2, jakoś misje były w tej części znacznie ciekawsze.
0 kudospiotrecki80   @   22:00, 09.01.2014
Cytat: IgI123
Poziom w Stalingradzie to naprawdę mistrzostwo.


Dokładnie, jeden dostał magazynek a drugi karabin. Już wtedy komuna miała braki magazynowe Dumny I NKWD z tyłu strzelające do maruderów lub dezerterów. Na lekcji historii dzieci powinny grać w tą gre Dumny
0 kudosFox46   @   22:33, 09.01.2014
Ale i tak najlepsza gra o II woj światowej to Brothers in Arms: Hell Highway.
Pomyśleć że od tej gry zaczęło się robienie tasiemców i nowych odsłon co roku. COD i zaraz po nim MW1 to jedyny CODY jakie mam i miło wspominam. Dalej było tylko jak zły koszmar, z którego niestety nie można się wybudzić bo wciąż trwa.
0 kudosroxa175   @   18:23, 10.01.2014
Bardzo fajna gra, grało się kiedyś w szkole, oj grało. Szczęśliwy
0 kudoswisniaboss   @   18:58, 10.01.2014
Stare dzieje Uśmiech Spoko tytuł, kto nie grał musi zagrać ;)
0 kudosAndziorka   @   18:59, 10.01.2014
Grało się grało i chociaż średnio przepadam za tym gatunkiem gier - ta była wciągająca i spędziłam przy niej trochę czasu. Uśmiech
Dodaj Odpowiedź