Składamy komputer pod gry następnej generacji


Dirian @ 14:52 30.11.2013
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

W dniu wczorajszym zadebiutowała w Polsce pierwsza next-genowa konsola – PlayStation 4. Dla wielu graczy oznacza to przesiadkę z poprzedniego sprzętu, inni zapewne po raz pierwszy postawią pod swoim telewizorem zabawkę Sony.

W dniu wczorajszym zadebiutowała w Polsce pierwsza next-genowa konsola – PlayStation 4. Dla wielu graczy oznacza to przesiadkę z poprzedniego sprzętu, inni zapewne po raz pierwszy postawią pod swoim telewizorem zabawkę Sony. Wiemy jednak, że są też takie osoby, dla których końcówka listopada oznacza zakup nowego peceta. Przecież nie każdy lubi grać z padem w ręku, nie każdy widzi sens kupowania nowej konsoli w dniu premiery – biblioteka gier jest początkowo uboga, a ich ceny potrafią skutecznie odstraszać. Dlatego wartą uwagi inwestycją jest nowy komputer.

Postanowiłem stworzyć poradnik, który pomoże Wam złożyć wymarzony sprzęt. Kupienie peceta nie jest bowiem rzeczą tak łatwą, jak zakup zwartej i gotowej do odpalenia, tuż po wyjęciu z pudełka, konsoli. Grunt to odpowiednio dobrane części tak, by za określoną kwotę tworzyły, możliwie jak najwydajniejszą, całość.

Zacznijmy od tego, że NIE NALEŻY kupować komputerów we wszelakiego rodzaju marketach czy na aukcjach internetowych, od sprzedawców oferujących gotowe zestawy (pomijam sprzęt używany). Takie konfiguracje w 99% przypadków są złożone po kosztach, co objawia się w niskiej jakości płytach głównych, wolnych kartach graficznych czy – co najgorsze – fatalnych zasilaczach, potrafiących często doprowadzić świeżo zakupionego peceta do, nieodwracalnej w skutkach, awarii. Nie dajcie skusić się bujnymi opisami, mówiącymi o 8-rdzeniowym procesorze, pracującym z zegarem 24 GHz (nie mnoży się taktowania przez ilość rdzeni), 16 GB RAM (taka ilość pamięci w zestawie dla gracza jest kompletnie nieprzydatna) czy karcie graficznej 4GB (co z tego, że ma dużo pamięci, skoro jej wydajność pozostaje żenująco niska?). Choć na papierze wygląda to pięknie, to szybko okazuje się, że pecet, na którego wydaliście sporo pieniędzy, ledwo pozwala na zabawę przy minimalnych detalach najnowszych gier. A nie o to chodzi, prawda?



Opierając się na własnym doświadczeniu, nabytym poprzez wieloletnią analizę licznych testów sprzętu oraz wielogodzinne dyskusje na branżowych forach, postanowiłem przygotować dla Was zestawy, które bez większych problemów poradzą sobie z grami, jakie zadebiutują w ciągu kolejnych miesięcy/lat. Stworzyłem konfiguracje z różnych przedziałów cenowych, by każdy mógł wybrać coś dla siebie. Minimalny próg cenowy ustaliłem na trochę ponad 2 tysiące złotych – celujemy bowiem w odpalenie next-genowych gier na przyzwoitych detalach. Jeżeli poszukujecie tańszego peceta, to śmiało pytajcie w komentarzach i na forum – chętnie doradzę co do wyboru.

Propozycje na koniec listopada / grudzień 2013. Ceny średnie, na podstawie kilku popularnych sklepów internetowych.

Konfiguracja za ~ 2070 zł.

Procesor: Intel Core i5 4440 3.1 GHz BOX (Turbo 3.3 GHz) (665-680 zł);
Płyta główna: Gigabyte GA-H81M-S1 (165-170 zł);
Pamięć RAM: Good Ram 4GB 1333 MHz DDR3 (130-140 zł);
Karta graficzna: MSI GTX 650 Ti Boost 2GB (~ 500 zł);
Zasilacz: Corsair VS 450W (~ 150 zł);
Dysk: 1TB Seagate Barracuda ST1000DM003 (220-230 zł);
Napęd: Asus DRW-24F1ST/BLK/B/AS (60-70 zł);
Obudowa: Zalman Z3 Plus (160-170 zł).

Mamy tutaj wydajny, czterordzeniowy procesor Intela najnowszej generacji (Haswell), płytę główną, 4GB pamięci RAM, dobrą kartę graficzną z 2GB pamięci, przyzwoity zasilacz z zapasem mocy, szybki dysk 1TB, nagrywarkę oraz przewiewną obudowę, wyposażoną w 4 wentylatory. Taki pecet bez problemów poradzi sobie z każdą dostępnie obecnie na rynku grą, a także tymi, które zadebiutują w przyszłości. W tym momencie większość tytułów powinna płynnie działać w średnio-wysokich / wysokich detalach w rozdzielczości Full HD.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosAndziorka   @   22:28, 09.01.2014
@Dirian jeszcze chwilę pozawracam Ci głowę, ale to już tak ostatecznie Szczęśliwy
Chodzi o złożenie końcowego zestawu i tak..płyta główna do 230-240 zł max. Tak jak wcześniej pisałam z USB 3.0, taka z lepszej półki.
Pamięci 8 gb + procesor, to chyba tamten i5, który wcześniej poleciłeś, co? Na te dwie części przeznaczę 900 zł. Jeśli się nie uda (ze względu na koszt pamięci...) to może być kilka złotówek więcej.

Tak jak wspominałam nie będę podkręcać ani bawić się w OC. Dzięki! Uśmiech
0 kudosAndziorka   @   10:24, 10.01.2014
Częstotliwości pracy tych pamięci to 1333 a nie lepiej 1600?

PS. a te vulcano mają częstotliwość 2400, a plyta niby max 1600 - pasują?

PS. brat mi zerka na pamięci w hurtowni, w której kupuje jego firma i są:
Cytat: .
Crucial 8GB Ballistix sport 1600MHz DDR3 CL9 NON-ECC DIMM 1.5V Heat Spreader
Corsair Vengeance Low Profile 4GB 1600MHz, DDR3, CL(9-9-9-24), XMP
Któreś z nich mogą być ewentualnie?
0 kudosshuwar   @   12:41, 10.01.2014
Mam te pierwsze RAMy (zresztą za poradą Diriana). Taktowanie 1600, zasilanie 1,5 (a podobno do tych procków lepsze są właśnie z takim zasilaniem), no i w jednej kości. Zastrzeżeń do nich nie mam.
0 kudosAndziorka   @   13:15, 10.01.2014
Masz te Cruciale? Czyli jak Dirian poradził to ok Szczęśliwy Brat ma jakąś nadpłatę w hurtowni i mam sobie w związku z tym wybrać jakieś pamięci, rzucił mi właśnie te dwa modele i tak pytam Uśmiech
0 kudosshuwar   @   13:38, 10.01.2014
Mam dokładnie takie: kliknij
- czyli chyba o tych samych mówimy.
0 kudosDirian   @   15:26, 10.01.2014
Cytat: Andziorka
PS. a te vulcano mają częstotliwość 2400, a plyta niby max 1600 - pasują?


Pasują, Vulcany po prostu automatycznie ustawią się na 1600 MHz. Czyli de facto nie wykorzystasz 2400, ale w tej samej cenie co 1600 MHz masz lepsze pamięci.

Cytat: Andziorka
Częstotliwości pracy tych pamięci to 1333 a nie lepiej 1600?


No lepiej, ale cenowo te 1333 MHz wypadają dużo korzystniej. W zasadzie to nie ma różnicy pomiędzy 1333 a 1600 MHz na tej platformie.

A te Cruciale co podałaś rzecz jasna ok.
0 kudosAndziorka   @   17:39, 10.01.2014
Dziękuję!
I ostatnie moje pytanie..czy między procesorami i5 i i7 są duże różnice? I jaki i7 byś polecił? Z tego co widziałam są powyżej 1000 zł, są i tańsze jak np tu: https://alleg(...)701.html coś do 900 zł by się znalazło?
0 kudosDirian   @   17:45, 10.01.2014
i7 ma dodatkowe wątki (Hyper-Threading). W grach nie ma obecnie praktycznie żadnej różnicy, dopiero w przyszłości może takowa się objawić, gdy zaczną powstawać gry korzystające na poważnie z ponad 4 rdzeni. Ten i7 co podałaś jest kiepski - po pierwsze, wymaga drogiej płyty pod gniazdo LGA 2011, po drugie wydajność pojedynczego rdzenia jest tu mniejsza, niż w i5 4440.

Jak chcesz i7, to zdecydowanie lepszym wyjściem jest Xeon - https://www.ceneo.pl/24696211 - to odpowiednik Core i7 najnowszej generacji (Haswell), tylko nie ma zintegrowanej karty graficznej, dlatego kosztuje mniej. Ten model można zamontować w tej płycie MSI co podałem do Core i5.
0 kudosAndziorka   @   17:54, 10.01.2014
A na moim miejscu brałbyś i5 czy tego Xeon'a? Duża różnica w wydajności?
0 kudosDirian   @   17:57, 10.01.2014
Jak wspomniałem - na chwilę obecną różnica w wydajności jest praktycznie żadna, bo 99% gier dostępnych na rynku korzysta z góra 4 rdzeni. Ale za rok-dwa Xeon może mieć przewagę, choć nie sądzę by były to ogromne różnice. Szczerze mówiąc, już wolałbym do karty graficznej dołożyć (choć też pytanie jaką bierzesz?), niż Xeona.
0 kudosAndziorka   @   18:03, 10.01.2014
To zostanę przy i5, a resztę odłożę na grafikę. Polecałeś mi tą? https://www.ceneo.pl/26712154
z tym,że z zakupem grafiki muszę się wstrzymać jeszcze trochę,coby uzbierać gotówkę.
0 kudosDirian   @   18:13, 10.01.2014
No ta jest ok. Ale w sumie jeżeli kupujesz dopiero za jakiś czas, to może napisz chwilę przed zakupem, bo kto wie czy nie będzie coś ciekawszego w podobnej cenie wówczas.
0 kudosAndziorka   @   18:56, 10.01.2014
Na pewno będę Cię męczyła przed zakupem Dumny Dzięki wielgachne za pomoc. ^^
0 kudosFestus_   @   21:45, 14.06.2014
Też interesuje się kwestią "i5 a i7", gdyż niebawem pozwolę sobie na złożenie nowego komputera.
Zdaję sobie sprawę z tego, że na ten moment i5-ątki z 4-tej generacji wystarczają, ale jeśli chcę myśleć przyszłościowo - liczyć się z tym, że gry zaczną wykorzystywać więcej niż 4 rdzenie, że wielowątkowość w grach będzie znacząco wpływała na wydajność - to czy w takim razie kupienie i7 z 4/8 rdzeniami/wątkami i taktowaniem 4.40 w turbo jest rozsądną decyzją? Skoro na ten moment mogę sobie pozwolić na taki wydatek, a potem nie chcę się przez kolejne kilka lat martwić zmianą sprzętu, to czy nie jest to rozsądne?
Zapraszam do wypisywania swoich uwag i pomocy ; )

PS. Wiem, że lekko rozgrzebany wątek ;p
Dodaj Odpowiedź