RetroStrefa - Gothic II: Noc Kruka


Zidan @ 23:13 28.11.2013


Mówiąc o poziomie trudności, wcale nie miałem na myśli tylko metafory. Jedną z pierwszych rzeczy jaką można zauważyć, odpalając Noc Kruka, to właśnie drastycznie podniesiona trudność gry. I to na każdej płaszczyźnie: przeciwnicy są silniejsi, twardsi, bronie i zbroje, choć mocniejsze, wymagają od nas większych umiejętności i mocniejszych cech, a co gorsza – sam trening naszego bohatera jest o wiele cięższy niż wcześniej. O ile na ogół kupno jednego punktu siły kosztowało nas dokładnie jeden punkt umiejętności, tak teraz – uwaga! – może kosztować nas nawet pięć takich punkcików. Oczywiście rozgrywka została w odpowiedni sposób zrównoważona, np. poprzez nowy ekwipunek (o czym za chwilę), ale generalnie Noc Kruka czyni z „podstawki” o wiele większe wyzwanie niż wcześniej. I widać to naprawdę bardzo wyraźnie.



Co ciekawego niesie ze sobą dodatek poza licznymi utrudnieniami? Tak jak wspomniałem, są to przede wszystkimi nowe tereny, jak wspomniane już Jarkendar. Tu zaznaczam, że nie będziemy mieli do nich dostępu od początku gry: musimy uprzednio wykonać całkiem sporą liczbę questów dla Magów Wody, a dopiero potem stanie przed nami otworem portal do nowej krainy. Ale oczywiście warto się pomęczyć, Jarkendar bowiem oferuje zaskakująco ciekawy zestaw terenów do odwiedzenia. Sporej wielkości część wyspy została wyraźnie zainspirowana architekturą Majów czy Azteków, toteż wśród porośniętych dżunglą lokacji znajdziemy jakieś piramidy, czy inne budynki w tym klimacie. Ciekawe jednak, że udało się w to wpleść także, dla przykładu, tereny zgoła pustynne, pełne jakichś jaskiń, kaktusów, czy nawet pomniejsze kaniony, ozdobione przyjemnymi wodospadami. Piranha wykazała się tu sporą inwencją i stworzyła bardzo atrakcyjną dla oka dolinę, którą z przyjemnością przemierzałem we wszystkie możliwe strony.



Co też ciekawe, nowy wątek fabularny wiąże się z nowymi gildiami, do których możemy przystać – choć tu akurat zabrakło charakterystycznej dla serii swobody. To, że przystajemy do kolejny zgrupowań, jest konsekwencją fabuły, a nie naszych wyborów. Niemniej przystępowanie do coraz to kolejnych frakcji nadal wiąże się z dużą przyjemnością i ciekawymi dla gry konsekwencjami. I tak rozpoczniemy od współpracy z Magami Wody, już na Jarkendar odnajdziemy grupę (uwaga!) piratów, którzy nieszczęśliwym zrządzeniem losu zostali pozbawieni swojego statku, a z czasem dołączymy (pod przykrywką, oczywiście) do grupy bandytów Kruka. Co ciekawe, spotkamy tu nie tylko całe grono nowych bohaterów, powrócą bowiem postacie znane z jedynki. Oprócz samych Magów Wody, miło nam będzie ponownie wpaść na Thorusa, Fiska, czy choćby na kucharza Snafa – starych znajomych ze Starego Obozu. Rzecz jasna, w tym wszystkim znajdziemy sporą ilość nowych bestii, stanowiących wcale niemałe wyzwanie dla naszego „Bezia”. Wszystko to wypada naprawdę pierwszorzędnie i tworzy podwaliny pod autentycznie bardzo interesującą rozgrywkę!

Sprawdź także:

Gothic II: Noc Kruka

Premiera: 22 sierpnia 2003
PC

Noc Kruka to pierwszy oficjalny dodatek do hitu z 2002 roku - gry Gothic II. Poza typowymi ulepszeniami, które programiści serwują nam w rozszerzeniach, a więc poprawioną...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosIgI123   @   00:33, 29.11.2013
Gothic 2 bez Nocy Kruka to jak król bez swoich szat, wspaniale uzupełnia i tak już doskonałą grę. Jarkendar ma świetny klimat, godziny spędziłem zwiedzając go (i zapewne jeszcze spędzę, bo do tej gry mam zamiar wrócić nie raz). Właściwie nie ma co dodawać do artykułu - Gothic 2: Noc Kruka wyjątkową produkcją jest i każdy zapewne w nią grał. A kto tego nie zrobił to musi to nadrobić.
0 kudosGuilder   @   00:46, 29.11.2013
No i z dodatkiem Gothic jest nieco trudniejszy, co jest moim zdaniem pozytywne. Generalnie zgoda z przedmówcą, nie ma sensu grać w samą podstawkę, jeśli jest możliwość grania od razu z dodatkiem. Tworzy to wspaniałą całość.
0 kudosJackieR3   @   07:13, 29.11.2013
To już Gothic trafil do retrostrefy Zdziwiony Ech,ten czas zapindziala. Konsternacja
0 kudossebogothic   @   09:02, 29.11.2013
Dla mnie najlepszy dodatek ever. Nie dodaje jedynie jakiegoś wątku pobocznego, lecz wzbogaca niemal wszystkie elementy gry. Odkąd premierę miała Noc Kruka granie na "czystym" Gothic II nie ma sensu.
Miałem szczęście, że kilka razy przeszedłem "dwójkę" bez dodatku, więc doceniam te wszystkie nowości które NK dodaje. Przy Nocy Kruka te dzisiejsze DLC wyglądają żałośnie. Szkoda, że się już tego nie robi, bo porządny addon daje grze drugie życie.
Szacun dla PB za świetny dodatek. Liczę, że w swojej nowej grze wrócą do formy z G1 i G2: NK.
0 kudosPietek=)   @   10:08, 29.11.2013
Robiłem trzy podejścia do części pierwszej i nie podołałem. NIe ukrywam żałuję że nie znam początków serii ale cóż zrobić jak pierwszego PC rodzice zakupili w 2006 ;)
0 kudoswisniaboss   @   16:41, 29.11.2013
Najlepszy dodatek ever to przesada, są lepsze (np. dodatki do HoMM III), ale trzeba przyznam, że to czołówka Uśmiech Dobrze wykonana robota przez Piranha Bytes.
0 kudosroxa175   @   18:54, 29.11.2013
Jedna z niewielu gier, które przeszłam więcej niż 3 razy, chyba w żadnej innej grze nie czułam takiej immersji. Uśmiech
0 kudosmikhail01   @   01:40, 30.11.2013
Ja nie potrafię sobie przypomnieć jak wyglądał Gothic 2 bez Nocy Kruka o przeszedłem obie "wersje". Najlepszy dodatek jaki widziałem.
0 kudosJackieR3   @   07:48, 30.11.2013
Cytat: sebogothic
przeszedłem

Cytat: roxa175
przeszłam

Cytat: mikhail01
przeszedłem

E tam ja Beziem biegałem.Nawet nie wiem czy da się nim chodzić. Zadziorny
Puszcza oko
Dodaj Odpowiedź