Panie, co z tą Vitą?


juve @ 12:01 19.12.2012
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.

Przyznam szczerze, że przez długie lata wspierałem Sony, byłem im oddany, kupowałem ich konsole, kompletnie olewając konkurencję. Na początku tego roku, dokładniej 22 marca, swoją premierę w Polsce miała PlayStation Vita - następca pierwszego handhelda ze stajni Sony.

Przyznam szczerze, że przez długie lata wspierałem Sony, byłem im oddany, kupowałem ich konsole, kompletnie olewając konkurencję. Na początku tego roku, dokładniej 22 marca, swoją premierę w Polsce miała PlayStation Vita - następca pierwszego handhelda ze stajni Sony. Moment debiutu Vity to wydarzenie historyczne. Japońska myśl technologiczna, jak zawsze, wprowadziła nowy standard, do dość skostniałego segmentu przenośnych konsol. Szumne zapowiedzi, rewelacyjny design, wspaniała grafika, niewiele ustępująca dorosłej konsoli. Dla branży nadejście nowej konsoli to oczywiście święto, dla graczy również. Teoretycznie wszystko miało pójść gładko, Sony chciało po raz kolejny wyprzedzić konkurencję. Teraz, dziesięć miesięcy po starcie systemu postawię to nieskomplikowane, z pozoru, pytanie. Panie, co z tą Vitą?

Może zacznijmy od standardowej procedury, przy tego rodzaju tekstach. Dla ludzi nieobytych w temacie, przypomnę tylko że Sony wypuściło na rynek konsolę, która pod względem zaawansowania wyprzedza oponentów, w postaci chociażby obozu Nintendo. Obrazki z gier najlepiej świadczą o tym, co potrafi maszynka Sony. Procesor zastosowany w Vice, to 32-bitowy, superskalarny układ ARM Cortex-A9 MPCore, który posiada cztery rdzenie. Za grafikę odpowiada czterordzeniowa wersja PowerVR Series 5, wspomagana 128MB pamięci VRAM. Nie bez znaczenia jest też fakt, że konsolka posiada 512 MB pamięci operacyjnej (PlayStation 3 posiada 256MB dla grafiki i 256MB dla procesów, a Xbox 360 dysponuje łącznie 512MB pamięci, dzielonej wedle zapotrzebowania pomiędzy CPU i GPU). Dodajmy do tego jeszcze fakt zastosowanej technologi OLED i otrzymujemy istotnie zaawansowaną bestię. Wisienką na torcie jest tylny panel dotykowy. Jego zastosowanie miało na celu wprowadzenie kolejnego wymiaru do rozgrywki.

Czym OLED różni się od LCD? Obraz w przypadku LCD powstaje na pokrytej matrycą pikseli, półprzezroczystej szklanej płytce. Staje się on widoczny dzięki przepuszczanemu przez nią światłu. Panele OLED działają na innej zasadzie. Składają się one z ogromnej ilość, malutkich diod LED, które swoim światłem generują obraz.




Skoro specyfikację techniczną mamy już za sobą, warto zwrócić uwagę na to, co najważniejsze. Gry są niezaprzeczalnie solą każdej platformy. Sony, przy starcie systemu, odrobiło pracę domową wzorowo. W ręce wygłodniałych klientów, gotowych wydać niemałe pieniądze na sprzęt, oddano dwie mega-produkcje: Uncharted: Złota Otchłań i WipEout 2048. Obydwa tytuły, po dziś dzień są najciekawszymi wyborami. Biblioteka gier dedykowanych konsoli nie zachwyca. Wszystko rozbija się o politykę Sony, które dość późno poszło po rozum do głowy, oferując twórcom niezależnym tak zwane SDK (software devolopment kit). Oczywistym jest, że sukces hardware'u, to wsparcie ze strony deweloperów third party. Włodarze japońskiego giganta, jeszcze przed premierą sprzętową, starali się zdobyć zaufanie twórców, kusząc ich jednocześnie techniczną stroną maszynki, z czasem jakoś zaprzestali poświęcać temu aspektowi odpowiednio dużą ilość czasu. W rezultacie Vita, poza wyżej wymienionymi produkcjami, została osamotniona na pułkach sklepowych. Co z tego, że kilka konkretniejszych produkcji mamy (Assasin's Creed III: Liberation czy Most Wanted), to wciąż zdecydowanie zbyt mało. Sony popełniło wiele błędów, które pogrążają ich nowatorski sprzęt. Jak wytłumaczyć bowiem fakt, że technologia, która oferuje tak rozległe pole do popisu twórcom, jest tak marginalizowana, nie doceniana, wręcz marnotrawiona? W mojej opinii, włodarze Sony, sami są sobie winni. Nie potrafią przyznać się do porażki, na starcie, aby skutecznie z nią walczyć. Nintendo również borykało się z problemami, w pierwszych chwilach 3DS'a na rynku, co zmusiło ich do pracy, na efekty nie trzeba było długo czekać.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosDirian   @   16:52, 19.12.2012
Jak dla mnie ta konsola nie ma racji bytu. W dobie gdy niewiele gorszą jakość obrazu uzyskuje się na telefonach, Vita szybko przestanie być super wydajna, co jest niewątpliwie jedną z największych jej zalet. Do tego uboga biblioteka gier, wysokie ceny i brak ciekawszych zapowiedzi na przyszłość.

Poza tym... Komu się chce tachać wielkiego klocka, jakim jest Vita, gdy ma w kieszeni smartphone, na którym spokojnie może zabić czas gierkami za kilkadziesiąt eurocentów, czy też darmowymi?
0 kudosLucas-AT   @   17:10, 19.12.2012
Dirian, przeczytaj sobie swoją recenzję GTA: Vice City na telefon. ;) Za takie granie w ambitne gry na smartphonie to ja właśnie dziękuję. ;) Przez to dla mnie telefony jako platforma do gier nie mają racji bytu. Owszem, są gry, przyjemne gry, zaprojektowane pod ekran dotykowy, ale nigdy to nie będą rozbudowane i hardcorowe pozycje znane z konsol stacjonarnych i PeCetów.

Gier jest mało, ale ilość systematycznie wzrasta. Cena to argument, który można w pewnym sensie obalić, bo w listopadzie wystartowało PS Plus wspólne z PS3. Mając usługę wykupioną na PS3, wystarczy, że zakupię PS Vitę i mogę dostawać co miesiąc 3 gry za darmo. Owszem, nie zawsze wpadną one w nasz gust, ale Sony nie daje byle czego w PS Plus. Zawsze jest więc w co pograć. Do tego usługa PS Mobile (gry z Androida wpadną na Vitę), która na pewno w końcu ruszy w Polsce oraz fakt, że Sony zaczęło wspierać niezależnych deweloperów, udostępniając im specjalne narzędzie do tworzenia gier. Kwestia czasu aż zaczną się pojawiać.

Dla mnie ekran dotykowy jest największą wadą telefonów. W sklepie Play są emulatory z PSX, Amigii, ale co z tego, skoro takie gry na telefonie są niegrywalne. Mam smartfona z dwurdzeniowym procesorem i 1GB RAM, a żadna gra nie była w stanie mnie przyciągnąć dłużej, niż na 10 minut. Choć jeszcze takie gry jak The Walking Dead dostępne na IOS dałoby się całkiem przyjemnie grać.

Będąc szczerym - wolę PSP czy Gameboya Color od telefonu, gdzie są tak rozbudowane gry jak Zelda i stare Final fantasy.. Ale to tylko moje zdanie.
0 kudosDirian   @   17:29, 19.12.2012
Lucas, doskonale zdaje sobie sprawę z problemu jakim jest sterowanie w grach na smartphony. Niemniej, czy aby na pewno przenośne konsolki to miejsce dla dużych, rozbudowanych tytułów? IMHO nie do końca. Dużo wygodniej jest zagrać w nie na pececie czy konsoli, niż na bądź co bądź małym ekranie kieszonsolki.

Druga sprawa - przenośne konsole, jak sama nazwa wskazuje - powinny być przenośne. PS Vita nie wsadzimy w kieszeń (chyba, że ktoś ma portki z ogromnymi kieszeniami ;d), jak można to zrobić z smartphonem. I co, będziemy tachać Vite w plecaku, tylko po to, by sobie chwilę na niej pograć w pociągu / prac / szkole w rozbudowane produkcje, skoro niemniej wciągającą rozgrywkę (i dużo tańszą!), mogą zaoferować nam gierki z telefonu?

Jak dla mnie, czas handheldów się kończy, bo rolę przenośnych konsol przejmą właśnie telefony czy tablety. Być może w innych krajach wygląda to inaczej, ale u nas, czy też we Francji i Niemczech, krajach które w ciągu ostatnich dwóch lat odwiedziłem, przez kilka dni pobytu nie widziałem NIKOGO, kto grałby na PSP czy Nintendo DS. Ludzi grających na telefonach / tabletach czy to w metro, czy w kawiarniach, było natomiast sporo. Być może utrzymają się jakieś konsole pokroju właśnie DS'a, które oferują bibliotekę charakterystycznych dla nich gier, mających miliony fanów, ale takiemu PS Vita przyszłości nie wróżę.
0 kudosLucas-AT   @   17:44, 19.12.2012
Sukces telefonów polega na tym, że każdy je ma, bo to jak nasza trzecia ręka. Tak jak każdy nosi przy sobie spodnie, tak każdy ma telefon. Konsola do gier to zaś urządzenie dodatkowe.

Na handheldach równie dobrze mogę w autobusie pograć w Pac-Mana, Prehistorica czy Bombermana, gry na krótką chwilę. Takich też nie brakuje w PS Store, DSiWare czy w bibliotece GameBoya W dzieciństwie przy nich spędziłem masę godzin. Mam te gry też na telefonie i spędziłem przy nich góra 5 minut. Problemem dla mnie jest beznadziejne sterowanie.

Są gry, które fajnie da się/dałoby się przenieść na telefon. Np. Journey z PS3 dałoby się łatwo przenieść (pomijając jakość grafiki). Nie ma oczywiście zasady, że wszystkie gry będą be. Ale dla mnie to zbyt słaby argument, niestety.

Wielkość PS Vity - fakt, to minus.

Według mnie telefon traci swój potencjał. Tylu domorosłych programistów może tworzyć gry na Androida. Tyle się tego pojawia. A co gdyby tyle powstawało na Vitę? Lub telefony z klawiszami, jak w Xperia Play, na której w miarę wygodnie zagrałbyś w FIFE? Więcej tych rozbudowanych gier, nietracących swego potencjału przez ograniczenia ekranu dotykowego? Byłaby to platforma idealna. Niestety świat nie jest różowy. Uśmiech

Sam DS jest najlepiej sprzedająca się konsolą wszech czasów. Nie to kilka krajów, tylko cały świat. ;) To już jednak obóz Nintendo, temat na inną dyskusję.
0 kudosDirian   @   17:58, 19.12.2012
Cytat: Lucas-AT
Na handheldach równie dobrze mogę w autobusie pograć w Pac-Mana, Prehistorica czy Bombermana, gry na krótką chwilę. Takich też nie brakuje w PS Store, DSiWare czy w bibliotece GameBoya W dzieciństwie przy nich spędziłem masę godzin. Mam te gry też na telefonie i spędziłem przy nich góra 5 minut. Problemem dla mnie jest beznadziejne sterowanie.


No tak, ale czy dla tych gier tachałbyś codziennie ze sobą handhelda, żeby sobie pograć 5-10-15 min? Uśmiech Sam miałem PSP, sporo na nim grałem, ale głównie w domu - nie chciało mi się nosić nigdzie tego nieporęcznego, łatwo niszczącego się klocka.

Cytat: Lucas-AT
Niestety świat nie jest różowy. Uśmiech


I przez to właśnie Sony ma problem ze sprzedażą Vity ;)
0 kudosLucas-AT   @   18:06, 19.12.2012
Nie jest dla mnie jakimś sporym wysiłkiem schowanie Vity do plecaka i wyciągnięcie go na uczelni, na dwugodzinnym okienku, czy w autobusie. Uśmiech

Gdyby połączyć Vitę i telefon, powstałoby coś idealnego. Gdyby połączyć PC i konsolę stacjonarną - także. Póki co, telefon dla mnie nie ma racji bytu, jako platforma do grania. Pozostaję przy PC i konsolach. Jeśli chcę pograć na dworze we Vice City, to pobieram z PS Store GTA: Vice City Stories i gram naprawdę komfortowo w porównaniu do telefonu. ;)
0 kudoszvarownik   @   19:03, 19.12.2012
Przychylam się do opinii Diriana - Vita i reszta handheldów staje się powoli przeżytkiem. Do mnie właśnie nie przemawiają rozbudowane, wielkie gry na mobile. Przyzwyczaiłem się i polubiłem te wszystkie Angry Birdsy, zręcznościowe wyścigi, itd.. Nie chce mi się grać w grę z super fabułą, wciągającą i angażującą, siedząc na kiblu, lub jarając szluga na przerwie w pracy. Nie da się wtedy po prostu zaangażować. Jedynym wyjściem jest granie w domu, w ciszy i spokoju, ale jaki jest wtedy sens tego całego mobilnego grania?

Owszem, z chęcią przeszedłbym takie Uncharted, ale i tak wolałbym w to pograć na dużym TV, z głośnikami ostro buczącymi, a nie gapiąc się w mały ekranik handhelda. Jarałem się i Vitą i 3DS'em, ale już się nie jaram. Wolę kupić smartfona za dwa razy więcej pieniędzy, ale mieć gry za free i za jakieś grosze, które idealnie wpasowują się w idee przenośnego grania, a do tego niezły aparat, kamerę, przenośny mini komputerek z dostępem do sieci, edytorów tekstu, poczty, odtwarzacz MP3/wideo, komunikator, no i oczywiście telefon. Gdyby jeszcze Vita miała tyle killerów, co PS3/X360 to bym się zastanowił, ale dla dwóch czy trzech gier nie będę kupować. Ewentualnie jak się uzbiera tego trochę więcej, to już wydam te pieniążki, przejdę to co mnie interesuję i sprzedam Uśmiech

PS. Dzięki smartfonom zajawiłem się ponownie grami RPG, które sprawdzają się na dotyku genialnie!
0 kudosLucas-AT   @   19:24, 19.12.2012
Czyi sprawa obija się o gusta. Dla mnie Angry Birds to crap. Gra w to mój brat 11-letni i się jara ("Łukasz, mogę zagrać na twoim telefonie?" Święty ). ;)

Kamil - zapraszam do zagrania w The Elders Scrolls: Morrowind albo w klasycznego Fallouta, prawdziwe RPG z kwi i kości, starczające na 200-400h. Wrota Baldura HD de facto są na tablecie, choć ciężko w to grać bez myszki i klawiatury.
0 kudosremik1976   @   19:44, 19.12.2012
Ja to widzę tak. Handheld i smarfon do jednego wora, obciążyć worek tabletem i do rzeki. Nigdy nie zaakceptuję tych urządzeń jako pełnoprawnych platform do grania. Vita za kosztowna i z ubogą bazą gier i tak na prawdę nie jest w niczym lepsza od smartfonów. Smartfony niesamowicie niewygodne w sterowaniu z prostych przyczyn, jest to urządzenie do wszystkiego czyli do niczego. Nie mówię nie dla gier na tych urządzeniach, ale mówię nie rozbudowanym tytułom, bo nie mają sensu istnieć na nich. To mają być krótkie nieskomplikowane gierki które będą nam wypełniać piętnastominutowe przerwy w codziennych obowiązkach, no bo przecież nie będę jeździł autobusem do save-a w rozbudowanym tytule. Nie wiem jak inni, ale ja nie potrzebuję być z grami 24h na dobę i nie bardzo rozumiem po co nosić ze sobą konsolkę jak wychodzę z domu. Ani się tym nie nagrasz, ani nie oszołomi Cię doznaniami wizualnymi i jeszcze możesz dostać w łeb za rogiem i pozbyć się konsolki.
0 kudosdenilson   @   20:15, 19.12.2012
Teraz jako posiadacz kieszonsolki starszej generacji, ale ciągle lepszej od następczyni nie żałuję zakupu. Do smartfonów mnie nie ciągnie, dla mnie telefon potrzebny jest w podstawowej formie z podstawowymi funkcjami. Używam akurat PSP codziennie, idąc na Uczelnię słucham muzyki, jak mam okienko to sobie pogram. Najgorsze w tym wszystkim jest, że ludzie z mojego kierunku patrzą na ten gadżet trochę z politowaniem i lekkim zgorszeniem, no bo jak taki stary a gra w gry a one są dla dzieci. Pod tym względem są trochę zacofani choć jednak czasami pogrywa w Locoroco w wersji na telefon z użyciem akcelerometru i lubi sobie pograć trochę. Jest parę tytułów, RPG w które ciężko byłoby pograć, lub nie byłoby takiej frajdy.
0 kudosPietek=)   @   11:41, 20.12.2012
Vita nie ma racji bytu ? Totalna bzdura. Oferty jak i same gry na początku nie były zbyt imponujące zaś teraz posiadacze PS Vity nie mają na co narzekać ( no może jedynie na cenę kart pamięci ! ).

Smartfony i tym podobne telefony nie są stworzone dla gier. Darmowe, bezpółciowe gry wow super. Lucas podał idealny przykład GTA, które jest zrobione na siłę... i będzie takich gier pewnie więcej.

Po przez posiadanie konta PLUS s PSStore, otrzymałem takie konkretne tytuły jak Uncharted, Gravity Rush czy Mortal Kombat. Reszta gier, które nie są zbyt ambitne i tak przewyższają te z telefonów. Teraz dochodzą do tego gry cross-play więc czego chcieć więcej.

Zakupiłem i jestem zadowolony a jak ktoś nie posiada to oczywiśćie będzie pisał że samrtfony są lepsze etc.
0 kudosDirian   @   14:21, 20.12.2012
Cytat: Pietek=)
Smartfony i tym podobne telefony nie są stworzone dla gier. Darmowe, bezpółciowe gry wow super.


Już nie przesadzaj - na smartphony jest masa tytułów, które grywalnością przebijają niejedną grę z "dużych" platform.
0 kudosdenilson   @   15:03, 20.12.2012
Ta konsolka będzie miała lepszą sprzedaż jak pojawi się kilka mocarnych gier exclusive, a baza gier systematycznie się powiększa choć każdy czuje niedosyt że to trochę wolno idzie.
Dodaj Odpowiedź