[Pytajnik] Risen 2: Mroczne Wody

Następną zadającą pytania osobą jest Cezar474, interesuje go w sumie tylko jedna kwestia, konkretyzując magia i obawa o to, czy nie została ona zepchnięta na margines przez broń palną. Grając czegoś takiego nie zauważyłem. W grach Piranha Bytes zawsze najważniejsza jest swoboda, nie inaczej jest tym razem. Przechodząc betę nie wystrzeliłem nawet jednego naboju, a mimo to radziłem sobie bardzo dobrze. Jeśli zatem ktoś lubi sztuczki magiczne, poczuje się jak w domu.

Kolejny jest Silverkin, którego interesuje optymalizacja gry. Ta, mimo że grałem w betę była bardzo dobra. Risen 2 odpaliłem na maksymalnych detalach w rozdzielczości full hd i nawet drobnych czkawek nie zauważyłem. Niestety nie sposób określić jak to będzie wyglądać na różnych komputerach, wyposażonych w odmienne podzespoły.


Piter098 także zadaje kilka pytań, tak więc postaram się odpowiedzieć na każde po kolei.

1. Czy rola broni palnej nie jest przesadzona - w sensie czy to nadal siekanka czy już strzelanka?
Można grać tak, jak się chce, ale nawet posługując się tylko bronią palną nie ma mowy o strzelance. Działają one mniej więcej tak samo, jak łuki czy kusze w innych grach Piranha Bytes.

2. Jak prezentuje się soundtrack?
Ścieżka dźwiękowa przypomina tą z pierwszego Risena. Jest klimatyczna i idealnie pasuje do charakteru rozgrywki.

3. Czy gra trzyma klimat?
Tak. Od samego początku czuć, że jesteśmy niejako skazani tylko na siebie i swoje umiejętności.

4. Jak trudne są początki?
Jak w każdej grze Piranha Bytes, jesteśmy nikim, tak więc najprostsze potyczki stwarzają mnóstwo problemów, nikt nas nie lubi, wszędzie tylko problemy.



IgI123 chce wiedzieć czy walka polega na klikaniu, jak wygląda rozwój postaci oraz czy wysepki są odmienne klimatycznie. Odpowiadając, walka nie polega tylko na klikaniu, albowiem trzeba umiejętnie łączyć ataki, z unikami oraz kontratakami. Początkowo dość trudno jest wygrać ponieważ nasze zdolności machania mieczami są skromne, a to oznacza, że zadajemy mało obrażeń, jesteśmy powolni i mało skuteczni. Rozwój postaci przebiega w dość prosty sposób. Za każdą wykonaną czynność i zabitą bestię dostajemy punkty doświadczenia, które następnie przydzielamy do kilku ogólnych cech, takich jak wytrzymałość, zdolności magiczne czy walka. To one podnoszą pozostałe współczynniki, decydujące o tym jak łatwo walczymy, jakie zamki możemy otworzyć wytrychem itd. Jeśli chodzi o wyspy to, tak jak wspomniałem, zwiedziłem tylko jedną.