Testujemy Deco X50 oraz Deco X50-Outdoor od TP-Link - stabilny Internet w domu i dookoła niego

Na naszej stronie testowaliśmy już kilka różnych systemów mesh, także od firmy TP-Link. Tym razem przybywamy z zestawem ze średniej półki cenowej, czyli Deco X50. Do testów otrzymaliśmy dwa urządzenia z tej serii, aczkolwiek jedno jest przeznaczone do użytku domowego, a drugie nadaje się też do tego, by zamontować je na zewnątrz. Sprawdzimy zatem jak sprawują się osobno oraz w tandemie. Czy będą w stanie pokryć siecią dom o powierzchni 112 m2 oraz sporą działkę? Czytajcie dalej, a się dowiecie.

Deco X50 kupujemy w estetycznie wykonanym opakowaniu, a w jego wnętrzu znajduje się sprytnie zapakowany router w kształcie walca, odrobina makulatury, zasilacz z kablem o długości mniej więcej 1,5m oraz kabel Ethernet o długości 1m. Warto w tym momencie wspomnieć, że Deco X50 kupić można nie tylko w postaci pojedynczego routera, ale również w zestawach, na które składają się dwie lub nawet trzy stacyjki. Wybierając set dla siebie trzeba wziąć pod uwagę powierzchnię domu, w którym chcemy rozsiać sieć. Do około 100-120 metrów wystarczyć powinny stacyjki dwie, ale powyżej tego dobrze rozważyć trzy. Będziecie mieć pewność, że sygnał dotrze wszędzie.

Deco X50 - specyfikacja techniczna

• Tryb pracy: Access point oraz router;
• Rodzaj urządzenia: Router bezprzewodowy;
• Rodzaje wejść/wyjść:
  • RJ-45 10/100/1000 (LAN/WAN) - 3 sztuki;
  • Złącze zasilania - 1 sztuka;
• Obsługiwane standardy: Wi-Fi 6 (802.11 a/b/g/n/ac/ax);
• Częstotliwość pracy: 2.4 / 5 GHz (DualBand);
• Antena: Wewnętrzna - 2 sztuki;
• Maksymalna prędkość transmisji bezprzewodowej: 3000 Mb/s (Wi-Fi);
• Zabezpieczenia transmisji bezprzewodowej: WPA, WPA2 oraz WPA3;
• Zarządzanie i konfiguracja: Aplikacja TP-Link Deco;
• Dodatkowe funkcje:
  • Obsługa IPv4;
  • Obsługa IPv6;
  • Kontrola rodzicielska;
  • Sieć gościnna;
  • QoS;
  • DDNS;
  • Przekierowanie portów;
  • DHCP;
  • NAT;
  • MU-MIMO;
  • Sterowanie głosem;
  • OFDMA;
  • UPNP;
• Kolor: Biały;
• Wysokość: 114 mm;
• Szerokość: 110 mm;
• Głębokość: 110 mm
• Dołączone akcesoria:
  • Zasilacz;
  • Kabel RJ-45;
  • Instrukcja szybkiej instalacji;
• Gwarancja: 36 miesięcy (gwarancja producenta).

Po wyjęciu routera z opakowania robi on naprawdę dobre wrażenie. Jest stosunkowo ciężki, co dobrze świadczy o podzespołach, które znajdują się w środku. Router jest nieduży i w kształcie walca, aczkolwiek jego górne wieczko jest delikatnie wyprofilowane, by całość prezentowała się nieco bardziej designersko. Z przodu widnieje logo Deco, od spodu znajdziecie niewielkie podświetlenie, cztery gumowe nóżki, ukryty przycisk reset oraz otwory wentylacyjne, którymi zaciągane jest świeże powietrze, a z tyłu przygotowano 3 porty o przepustowości 1 Gbps każdy oraz gniazdo, do którego wpinamy zasilacz.

Po znalezieniu miejsca dla routera i uruchomieniu go, cały proces konfiguracji urządzenia realizujemy z wykorzystaniem aplikacji TP-Link Deco. Inaczej nic tu nie zrobicie (webowa aplikacja jest mocno ograniczona), co mi osobiście jednak nie przeszkadza, bo tak to właśnie wygląda w przypadku meshowej serii chińskiej spółki. Postępując zgodnie z poleceniami na ekranie smartfona potrzebujemy raptem kilku minut na to, by wszystko przygotować do działania - przynajmniej jeśli mówimy o konfiguracji podstawowej, albowiem ta zaawansowana wymaga poświęcenia dodatkowego czasu. Czasu, który warto zainwestować, jeśli chcecie, by sieć działała należycie i jeśli macie plan na to, jak wszystko przygotować.

Aplikacja posiada prosty w obsłudze interfejs, a dzięki niemu dacie radę nie tylko dodać kolejne routery wchodzące w skład sieci mesh, ale również dokładnie skonfigurować domowe Wi-Fi. W prosty sposób przygotujecie specjalną sieć dla gości (zarówno w paśmie 2,4, jak i 5 GHz), założycie dedykowaną sieć IoT (czyli dla wszelkich urządzeń typu smart home) oraz skonfigurujecie kontrolę rodzicielską, która pozwoli Wam zapanować na tym, jak dzieciaki i młodzież korzysta z sieci oraz kiedy może, a kiedy nie powinna tego robić. Niestety kontrola rodzicielska, przynajmniej ta bardziej zaawansowana wymaga opłacania subskrypcji.

Ustawień jest naprawdę dużo, ale wszystkie rozmieszczono w przejrzysty i przystępny sposób. Bez problemu sprawdzicie dzięki temu liczbę podłączonych do Waszej sieci urządzeń, dowiecie się z jakiego pasma korzystają, a nawet przypiszecie je do konkretnego członka rodziny i podwyższycie priorytet lub nałożycie limit prędkości, gdyby była taka konieczność.

Kolejne ustawienia są w zakładce „więcej”. To tu znajdziemy m.in. tryb ECO, który zmniejsza zużycie prądu routera, ale jednocześnie ogranicza moc. Jest tu również QoS (sprawdzanie jakości sieci), raporty, opcja dodania VPN, WPS, optymalizacja sieci, sieć zapasowa, automatyczne wyczuwanie portu WAN, klonowanie MAC, DDNS, serwer DHCP, zgodność z EasyMesh (dodatkowy standard Mesh stosowany przez TP-Link w niektórych "zwykłych" routerach), Fast Roaming (szybkie przełączanie się pomiędzy routerami) oraz Beamforming (formowanie wiązki, poprawiające wydajność sieci).

Banalnie zaktualizujecie tu też firmware routera, co jest ważne, bo każdy update może wprowadzać istotne zmiany, wpływające m.in. na jego stabilność działania i wydajność. Stare oprogramowanie pokładowe może powodować problemy, a nie każdy jest na tyle obeznany w technologii, by zrobić update samodzielnie. Routery Deco zrobią to samodzielnie oraz w czasie zmniejszonego ruchu w sieci, bo sami określimy odpowiednie godziny.

W appce jest ponadto specjalna sekcja poświęcona urządzeniom smart home zgodnym ze standardem Matter. Jeśli macie bramki oraz sprzęt tego typu, to wszystkimi będziecie w stanie zarządzać dzięki aplikacji TP-Link Deco, co może okazać się faktycznie dobrym rozwiązaniem dla osób, u których smart home wkroczył na kolejny level.

Zbliżając się powoli do testów, zdań kilka na temat różnych rozwiązań technologicznych, poprawiających działanie routera. Wewnątrz obudowy urządzenia zamontowano w sumie trzy anteny obsługujące sieci o częstotliwości 2,4 oraz 5 GHz. W przypadku pierwszej częstotliwości maksymalny transfer to 574 Mb/s, a jeśli mówimy o częstotliwości 5 GHz, prędkość transmisji danych sięga 2402 Mb/s. Do pojedynczej stacyjki Deco X50 dołączyć można natomiast aż 150 rozmaitych urządzeń. Te najbardziej zaawansowane będą w stanie połączyć się z użyciem standardu Wi-Fi 6, czyli z wykorzystaniem pasma o szerokości 160 MHz. Zrobią to po sieci zabezpieczonej protokołami WPA-Personal, WPA2-Personal albo WPA3-Personal. Wszystkie urządzenia mają ponadto do dyspozycji aż cztery strumienie oraz obsługują MU-MIMO (2x2), które poprawia działanie sieci przy dużym zagęszczeniu odbiorników (one również jednak muszą być zgodne z tą technologią).

Testy Deco X50 przeprowadziłem z wykorzystaniem jednego routera. Umieściłem go w salonie, a pomiary prędkości robiłem na laptopie firmy MSI wyposażonym w kartę sieciową zgodną ze standardem Wi-Fi 7. Stwierdziłem, że nie będę rozdzielał pasm, czyli sprawdzał osobno 2,4 oraz 5 GHz. Pozwoliłem routerowi i laptopowi samodzielnie wybierać optymalne. Testowałem w sumie 4 odległości od routera i każdorazowo robiłem 3 pomiary prędkości pobierania i wysyłania danych. Najpierw znajdowałem się 1m od routera, następnie 3m, 5m oraz 10m (2 ściany). Wyniki znajdziecie poniżej.

W miarę jak oddalałem się od routera, prędkość transmisji danych spadała. Gdy wyszedłem na zewnątrz i znalazłem się mniej więcej 15 metrów od stacyjki, miałem już niestety problemy z zasięgiem i zrywaniem połączenia. Postanowiłem w związku z tym sprawdzić, czy dołożenie drugiego routera Deco X50, tyle że w wersji Outdoor, poprawi sytuację.