Dreame H15 Pro - test. Sprytny i skuteczny odkurzacz mopujący!

Jakiś czas temu na naszej stronie przeczytać mogliście test odkurzacza pionowego z funkcją mopowania… albo inaczej mopa z funkcją odkurzania. Jakkolwiek by to nazwać, chodzi o MOVA K30 Mix. Zestaw ten idealnie nadawał się do sprzątania na sucho i na mokro, ale z tego względu nie był idealny dla wszystkich. Zakup miał sens tylko wtedy, gdy nie mieliście klasycznego odkurzacza pionowego. Jeśli go macie i szukacie czegoś głównie do mopowania, rozważcie Dreame H15 Pro, który jest bohaterem niniejszej publikacji i który w tym momencie kupicie 23% taniej. Zerknijcie do oficjalnego sklepu, gdybyście byli tym pod koniec testu zainteresowani.
Dreame H15 Pro - specyfikacja techniczna
- Pojemność baterii: 5000 mAh;
- Moc ssąca: 21 000 Pa;
- Pojemność zbiornika na wodę czystą: 780 ml;
- Pojemność zbiornika na wodę brudną: 700 ml;
- Czas pracy z mopowaniem: 60 min;
- Funkcja samoczyszczenia: Tak;
- Funkcje:
- Możliwość ustawienia odkurzacza pod kątem 180°;
- Skrobak zapobiegający splątywaniu włosów;
- Robotyczne ramię;
- Aplikacja Dreamehome;
- Czas ładowania: około 4 godzin;
- Gwarancja: 24 miesiące (gwarancja producenta).
Odkurzacz dociera do nas w sporym, estetycznie wykonanym opakowaniu. Firma Dreame, by nic nie uległo uszkodzeniu, zapakowała wszystko w sumie w dwa kartony. Pierwszy, zewnętrzny, jest minimalistyczny. Drugi, ten w środku, jest przygotowany na bogato, mamy więc nadruki, wizerunki odkurzacza oraz hasła marketingowe. Wewnątrz tego drugiego pudełka znajdujemy poszczególne elementy zestawu.
Zestaw to bogaty, bo na Dreame H15 Pro składa się instrukcja obsługi, dodatkowa rolka mopująca, butelka z detergentem, szczotka do czyszczenia odkurzacza, dodatkowy filtr, uchwyt z przyciskami do obsługi mopa, baza dokująca, pełniąca rolę ładowarki oraz systemu czyszczącego i suszącego rolkę mopującą oraz sama jednostka mopująca, w której fabrycznie zamontowany jest jeden wałek oraz zbiorniki na czystą i brudną wodę.
Odkurzacz, a w zasadzie mop, wykonany jest ogólnie bardzo dobrze. Rączka jest sztywna, dobrze siedzi w gnieździe i jest odpowiedniej długości. Jednostka sprzątająca to dobrej jakości tworzywa sztuczne, a design jest przyjemny dla oka. Wszystkie parametry urządzenia, w tym wybrany tryb, poziom naładowania akumulatora oraz postępy w praniu i suszeniu, obserwujemy na sporym wyświetlaczu, znajdującym się zaraz pod rączką. Przygotowano go przejrzyście i czytelnie, jest kolorowy, a rozmiar symboli sprawia, że nie potrzeba okularów, by wszystko kontrolować. Jest naprawdę bardzo dobrze, ale nie powinno to być zaskoczeniem. Mówimy o najdroższym i najbardziej zaawansowanym mopie w ofercie Dreame.
By rozpocząć korzystanie z odkurzacza, trzeba go oczywiście złożyć w całość, co wymaga wpięcia rączki z przyciskami sterującymi. Następnie całość ustawiamy na bazie ładująco-czyszczącej i czekamy, aż wbudowany w urządzenie akumulator się naładuje. W międzyczasie można zająć się jego konfiguracją. Dreame H15 Pro jest w stanie połączyć się z siecią Internet, a dzięki temu mamy większą kontrolę nad tym, jak przebiega proces mopowania oraz czyszczenia i suszenia rolki. Możemy ponadto sprawdzić zużycie akcesoriów, zerknąć na historię czyszczenia, zaktualizować oprogramowanie pokładowe i ustawić co nieco.
Ustawień nie ma tu jakoś przesadnie dużo, ale mimo wszystko są przydatne. Z pomocą prostego interfejsu wybieramy w jakim języku (jest polski) i jaka głośność ma być komunikatów głosowych, decydujemy o tym, jak działa wbudowany w odkurzacz napęd (nie musimy mopa pchać, tylko jeździ sam) i określamy sposób funkcjonowania robotycznego ramienia. Chodzi tu o specjalną gumową ściągaczkę, która obniża się, gdy zaczynamy ciągnąć odkurzacz w swoim kierunku, a dzięki temu dokładniej usuwane są wszelkie nieczystości.
Pomijając ustawienia w specjalnym menu, sposób pracy urządzenia konfigurujemy też na głównym ekranie interfejsu aplikacji Dreame. Wstępnie odkurzacz działa w trybie cichym, ale możemy też wybrać tryb spersonalizowany. W tym drugim ustawiamy moc ssania (delikatną, standardową lub dużą) oraz poziom namaczania (standardowy lub intensywny). Prócz tego, na głównej stronie jest zakładka związana z praniem i suszeniem szczotki rolkowej oraz skrót do ustawień siły napędu i działania ramienia robotycznego.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler