Acer Nitro V 15 - test. Gamingowy laptop w przystępnej cenie?

Acer produkuje wysokiej klasy, cieszące się dużą popularnością laptopy gamingowe. Niedawna premiera kart graficznych RTX 50xx od NVIDIA sprawiła, że trochę potaniały laptopy wyposażone w GPU poprzedniej generacji. Choć nie jest to najnowszy model, ACER Nitro V 15 (ANV15-51) wciąż może pozytywnie zaskoczyć - jego specyfikacja sugeruje, że sprawdzi się on zarówno w grach, jak i podczas pracy.. Czy tak jest w rzeczywistości?
Seria laptopów Nitro od Acer skierowana jest przede wszystkim do graczy, co widać już po samym designie. W przypadku Acer Nitro V 15 wykonaną z tworzywa sztucznego obudowę przyozdobiono kilkoma ciekawymi akcentami wyróżniającymi go z tłumu. Mi osobiście najbardziej podobają się wielokolorowe paski naniesione na klapę i sprawiające, że mamy coś wyjątkowego, aczkolwiek nieźle prezentuje się również logo serii Nitro. Projektanci wiedzieli co robią. Z niczym nie przesadzili, a w rezultacie komputer jest jednocześnie miły dla oka i elegancki.
Dookoła laptopa znajdują się liczne porty i gniazda. Pierwsze wyjście od lewej przeznaczone jest pod zasilanie. Bardzo ucieszyło mnie, że firma Acer usytuowała to gniazdo z tej właśnie strony. Zdarza się, że niektórzy producenci preferują prawą, a ponieważ z prawej strony mam myszkę, kabel zasilający potrafi mi przeszkadzać. Tu tego problemu nie ma.
Idąc dalej, również z lewej strony mamy gniazdo Ethernet (RJ45), gniazdo HDMI 2.1, dwa porty USB-A 3.2 Gen 1 oraz port USB-C 3.2 Gen 2. Ostatni z wymienionych portów zgodny jest ze standardem Thunderbolt 4, a oprócz tego obsługuje protokół DisplayPort oraz technologię Power Delivery, dzięki której szybciej naładujecie smartphone’a czy jakieś urządzenia peryferyjne.
Jeśli chodzi o pozostałe strony laptopa, na prawej jest tylko wyjście/wejście słuchawkowe oraz pojedynczy port USB-A 3.2 Gen 1. Z tyłu są otwory wentylacyjne, z których wypuszczane jest ciepłe powietrze, dodatkowo producent umieścił je również od spodu, aczkolwiek nie służą one do pozbywania się powietrza ciepłego, ale do zaciągania świeżego.
Ogólnie cały laptop prezentuje się z zewnątrz naprawdę bardzo dobrze. Jest też stosunkowo smukły, bo mierzy zaledwie 27 mm wysokości, oraz lekki, ważąc 2,11 kg (bez zasilacza, rzecz jasna).
Klapa pracuje lekko, ale jednocześnie bardzo stabilnie i pewnie. Bez problemów znaleźć można odpowiednie położenie ekranu, a wybrana pozycja jest utrzymywana. Pod klapą znajduje się podświetlana klawiatura, a prócz niej jest też średniej wielkości panel dotykowy. Nigdzie nie widać głośników, a w związku z tym zakładam, że znajdują się one pod klawiaturą.
Klawiatura podświetlana jest tylko jednym kolorem – białym – ale wybrać możemy spośród dwóch ustawień intensywności. Keycapy świecą równomiernie i estetycznie, a symbole na nich są bardzo dobrze widoczne. Skok poszczególnych klawiszy jest niewielki, a dzięki temu można pisać szybko i wygodnie. Nie miałem żadnych problemów z tym, by się do klawiszy Acer Nitro V 15 przyzwyczaić. Warto zwrócić uwagę na nieco bardziej kompaktowy układ klawiatury – strzałki kierunkowe oraz blok numeryczny znajdują się dość blisko siebie. Dla osób często korzystających z tej części może to na początku wymagać chwili przyzwyczajenia, choć po kilku godzinach pracy układ staje się intuicyjny i nie sprawia trudności w codziennym użytkowaniu.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler