The Elder Scrolls IV: Oblivion - kultowa przygoda, która na zawsze zmieniła świat gier


juve @ 21:32 23.04.2025
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.

The Elder Scrolls IV: Oblivion jest tytułem o statusie kultowym. W dniu swojej premiery zrobił ogromne zamieszanie. Pozytywne i negatywne. Warto wrócić do Cyrodill i powspominać superprodukcję Bethesdy po wielu latach.

The Elder Scrolls IV: Oblivion to tytuł, który nie tylko zrewolucjonizował gatunek RPG, ale również pozostawił niezatarty ślad w historii gier komputerowych. Bethesda Softworks stworzyła dzieło, które potrafi oczarować każdego gracza swoim rozległym, pełnym magii i tajemnic światem. W tym artykule przyjrzymy się zaletom gry, jej niezwykłemu klimatowi, historii powstawania oraz wpływowi na dalsze dzieła z serii, w tym na kultowe Skyrim. Przypomnimy także wady, które towarzyszyły premierze, oraz powiemy kilka słów o edycji remastered, którą dla Was również niebawem zrecenzujemy.

Zalety gry i unikalny świat


Oblivion od samego początku oczarowywał graczy niesamowitym światem pełnym życia, detali i niespodzianek. Kilka kluczowych zalet, które przyczyniły się do sukcesu gry to:

  • Rozbudowany i otwarty świat - każdy zakątek Cyrodiil, krainy, w której toczy się akcja, pulsuje realizmem. Gracze mogą swobodnie eksplorować malownicze krajobrazy, gęste lasy, majestatyczne ruiny oraz tętniące życiem miasta. Ten otwarty świat zapewnia nieskończoną liczbę przygód i odkryć, co sprawia, że każda rozgrywka jest unikalna.
  • Magia i atmosfera - Oblivion zachwyca klimatem pełnym magii, tajemniczości oraz starożytnych legend. Każdy element - od architektury, po dźwiękowe scenerie - został zaprojektowany tak, by zanurzyć gracza w realistyczny, acz pełen fantastycznych elementów świat. Elementy takie, jak dynamiczny system pogody, cykle dnia i nocy, a także żywa społeczność NPC, tworzą niepowtarzalną aurę autentyczności.
  • System rozwoju postaci i swoboda wyboru - Mechanika gry pozwala na głębokie dostosowanie postaci do własnego stylu gry. Niezależnie od tego, czy gracz wybiera magiczne ścieżki, zręczność czy siłę fizyczną, system ten daje możliwość eksploracji różnorodnych dróg rozwoju, co czyni rozgrywkę niezwykle satysfakcjonującą.

Historia powstawania i miejsce w uniwersum Elder Scrolls


Oblivion był kontynuacją długo oczekiwanego dziedzictwa poprzednich części serii. Jego poprzednik, The Elder Scrolls III: Morrowind, zdobył uznanie dzięki unikalnej atmosferze oraz głębi świata przedstawionego. Bethesda postawiła na udoskonalenie mechanik i zwiększenie immersji, co zaowocowało dynamiczną i żywą rozgrywką. W zupełnie innym świecie, tym razem Wysokich Elfów.

Po premierze Oblivion, Bethesda przygotowała Skyrim, które podniosło poprzeczkę jeszcze wyżej. W Skyrim kontynuowano tradycję otwartego świata, ale dodano więcej elementów interaktywnych oraz jeszcze bardziej rozbudowany system walki i eksploracji, co umocniło reputację kultowej marki. Ale ta superprodukcja zasługuje na osobny artykuł.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   23:40, 23.04.2025
A ja właśnie Obliviona nie najlepiej wspominam. Nawet go nie ukończyłam. Co prawda powodem była awaria mojego sprzętu ale potem nie chciało mi się do niego wracać. Na mnie ogromne wrażenie zrobił jego poprzednik czyli Morrowind, tam faktycznie ogromny, klimatyczny świat mnie zauroczył a fabuła tak wciągnęła że czytałam wszystkie znalezione księgi które mi tę historię przybliżały. No a dodatek "Trójca" swoiste Postscriptum do historii trojga przyjaciół którzy stali się Bogami zrobił na mnie ogromne wrażenie. Po czymś takim spodziewałam się po Obku bóg wie czego a dla mnie było to mdłe, nijakie, nudne i na dodatek totalnie brzydkie postacie potęgowały moje rozczarowanie. Może oczekiwania miałam zbyt duże, nie wiem. Do Skyrima podeszłam już bez większych oczekiwań, jak do gry turystycznej, eksploracyjnej, nijaka, sztampowa fabuła co prawda nie pomagała w zabawie ale bawiłam się dobrze. Podobają mi się jednak te bethesdowe światy. No i mam ochotę spróbować tej odnowionej Otchłani jeszcze raz, wygląda na zwiastunach naprawdę spoko, może uda się ukończyć. No ale w swoim czasie, cena musi dojrzeć.
0 kudosMar3cz3k   @   19:18, 27.04.2025
@Barbarella - Zadzam sie w zupełności, nie rozumiem czemu odnowili Obliviona a nie Morrowinda który był o wiele lepszy. Jedyne czym zasłynął Oblivion to płatna zbroja dla konia Dumny