MSI Raider GE68 HX 14VIG - test. Laptop, któremu nie jest straszna żadna gra!


bigboy177 @ 16:21 10.09.2024
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Firma MSI podesłała nam do testów kolejny laptop gamingowy. Postanowiliśmy oczywiście sprawdzić jego możliwości.

Pod koniec ubiegłego roku na naszym portalu pojawił się kompleksowy test laptopa MSI Raider, czyli jednego z topowych modeli przeznaczonych dla graczy. Seria ta ze względu na premierę procesorów Intel Core 14. generacji przeszła w tym roku lifting, a my otrzymaliśmy najnowszy model Raidera do recenzji. Gdybyście rozważali jego zakup, koniecznie czytajcie dalej.

Jeśli chodzi o ogólny design, tegoroczny Raider nie uległ jakimś istotnym zmianom w stosunku do swojego poprzednika. MSI Raider GE68 HX 14VIG-407PL, bo takie oznaczenie ma model, który przybył do nas na testy, na pewno nie jest laptopem lekkim Jego obudowa jest czarna i prawie cała wykonana z metali lekkich. Z tworzywa sztucznego zrobiono w zasadzie tylko maskownice zawiasów i chłodzenia, a także ramkę dookoła ekranu. Inżynierowie postawili na metal nieprzypadkowo. Raider to laptop posiadający naprawdę wydajne i mocno grzejące się podzespoły, a obudowa pomaga w ich chłodzeniu.

Sprzęt MSI prezentuje się oczywiście bardzo dobrze. Widać, że mamy do czynienia z konstrukcją przemyślaną i dopieszczoną w każdym calu. Wszystko spasowano idealnie, zawiasy pracują pewnie i z odpowiednim oporem, a dookoła obudowy nalazły się nie tylko otwory wentylacyjne, ale również gniazda, umożliwiające nam wpinanie do laptopa posiadanych urządzeń. Wśród dostępnych gniazd są:

  • 1x USB-C 3.2 Gen2 z DP 1.4a;
  • 1x USB-C z DP 1.4a oraz Thunderbolt 4;
  • 1x USB-C 3.2 Gen2 z DP 1.4a oraz PD 100 W;
  • 1x USB-A 3.2 Gen1;
  • 1x USB-A 3.2 Gen2;
  • 1x czytnik kart SD Express;
  • 1x HDMI 2.1 (8K @ 60Hz lub 4K @ 120Hz);
  • 1x RJ45 (Intel Killer LAN 2,5 Gbps).

Jak widać, niczego tu nie brakuje, a uzupełnieniem komunikacji przewodowej jest oczywiście ta bezprzewodowa. Została ona zrealizowana za sprawą układu Intel Killer BE1750 obsługującego standard Wi-Fi 7. Wisienką na torcie jest zaś Bluetooth, w tym przypadku mówimy o wersji 5.4, czyli najnowszej, najbardziej dopieszczonej, najszybszej i najmniej wymagającej, jeśli chodzi o zasilanie.

Po otwarciu tego dość niepozornie wyglądającego laptopa, ukazuje nam się pełnowymiarowa, choć nieco ściśnięta klawiatura przygotowana przez firmę SteelSeries. Projektantom udało się w nią upchnąć wszystkie przyciski, ale wiąże się to z pewnymi zmianami. Przede wszystkim, nieco zmniejszono sekcję numeryczną. Jest ona bardziej ściśnięta i kompaktowa. Klawisze strzałek są na szczęście na jednym poziomie z pozostałymi, co na pewno wielu graczom będzie odpowiadało.

Pod klawiaturą znajduje się touchpad - raczej standardowy, co nie znaczy, że kiepski. Wręcz przeciwnie. Jest on dość sporych rozmiarów, odpowiednio czuły i gładki, no i obsługuje technologię multitouch, co pozwala nam wydawać komputerowi polecenia z użyciem gestów. Touchpad jest ogólnie bardzo porządnie wkomponowany w obudowę i nie sposób się do czegokolwiek przyczepić.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?