MSI Raider GE68 HX 14VIG - test. Laptop, któremu nie jest straszna żadna gra!
Pod koniec ubiegłego roku na naszym portalu pojawił się kompleksowy test laptopa MSI Raider, czyli jednego z topowych modeli przeznaczonych dla graczy. Seria ta ze względu na premierę procesorów Intel Core 14. generacji przeszła w tym roku lifting, a my otrzymaliśmy najnowszy model Raidera do recenzji. Gdybyście rozważali jego zakup, koniecznie czytajcie dalej.
Jeśli chodzi o ogólny design, tegoroczny Raider nie uległ jakimś istotnym zmianom w stosunku do swojego poprzednika. MSI Raider GE68 HX 14VIG-407PL, bo takie oznaczenie ma model, który przybył do nas na testy, na pewno nie jest laptopem lekkim Jego obudowa jest czarna i prawie cała wykonana z metali lekkich. Z tworzywa sztucznego zrobiono w zasadzie tylko maskownice zawiasów i chłodzenia, a także ramkę dookoła ekranu. Inżynierowie postawili na metal nieprzypadkowo. Raider to laptop posiadający naprawdę wydajne i mocno grzejące się podzespoły, a obudowa pomaga w ich chłodzeniu.
Sprzęt MSI prezentuje się oczywiście bardzo dobrze. Widać, że mamy do czynienia z konstrukcją przemyślaną i dopieszczoną w każdym calu. Wszystko spasowano idealnie, zawiasy pracują pewnie i z odpowiednim oporem, a dookoła obudowy nalazły się nie tylko otwory wentylacyjne, ale również gniazda, umożliwiające nam wpinanie do laptopa posiadanych urządzeń. Wśród dostępnych gniazd są:
- 1x USB-C 3.2 Gen2 z DP 1.4a;
- 1x USB-C z DP 1.4a oraz Thunderbolt 4;
- 1x USB-C 3.2 Gen2 z DP 1.4a oraz PD 100 W;
- 1x USB-A 3.2 Gen1;
- 1x USB-A 3.2 Gen2;
- 1x czytnik kart SD Express;
- 1x HDMI 2.1 (8K @ 60Hz lub 4K @ 120Hz);
- 1x RJ45 (Intel Killer LAN 2,5 Gbps).
Jak widać, niczego tu nie brakuje, a uzupełnieniem komunikacji przewodowej jest oczywiście ta bezprzewodowa. Została ona zrealizowana za sprawą układu Intel Killer BE1750 obsługującego standard Wi-Fi 7. Wisienką na torcie jest zaś Bluetooth, w tym przypadku mówimy o wersji 5.4, czyli najnowszej, najbardziej dopieszczonej, najszybszej i najmniej wymagającej, jeśli chodzi o zasilanie.
Po otwarciu tego dość niepozornie wyglądającego laptopa, ukazuje nam się pełnowymiarowa, choć nieco ściśnięta klawiatura przygotowana przez firmę SteelSeries. Projektantom udało się w nią upchnąć wszystkie przyciski, ale wiąże się to z pewnymi zmianami. Przede wszystkim, nieco zmniejszono sekcję numeryczną. Jest ona bardziej ściśnięta i kompaktowa. Klawisze strzałek są na szczęście na jednym poziomie z pozostałymi, co na pewno wielu graczom będzie odpowiadało.
Pod klawiaturą znajduje się touchpad - raczej standardowy, co nie znaczy, że kiepski. Wręcz przeciwnie. Jest on dość sporych rozmiarów, odpowiednio czuły i gładki, no i obsługuje technologię multitouch, co pozwala nam wydawać komputerowi polecenia z użyciem gestów. Touchpad jest ogólnie bardzo porządnie wkomponowany w obudowę i nie sposób się do czegokolwiek przyczepić.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler