Najlepsze adaptacje filmowe gier


zubal22 @ 11:44 16.07.2024
Filip "zubal22" Sudoł
Burza psia krew.

Pięć Koszmarnych Nocy


Niepozorna seria dość przeciętnych gier okazuje się międzynarodowym hitem dzięki swojej historii, klimatowi oraz sekretom. Uniwersum Five Nights at Freddy’s rozrosło się do sporych rozmiarów, czego efektem okazał się wydany pod koniec roku 2023 film na podstawie tych produkcji.

Pięć Koszmarnych Nocy to thriller/horror przedstawiający nam historię Mike’a Schmidta – niezdarnego mężczyzny, tracącego każdą pracę jakiej się podejmie, tonącego w długach i toczącego batalię sądową z ciotką o prawa do wychowania córki. Zdesperowany przyjmuje pracę nocnego ochroniarza w Freddy Fazbear’s Pizzeria, z którą związana jest niewyjaśniona sprawa zaginięć dzieci, a przez którą została w końcu zamknięta. W trakcie swojej służby Mike odkrywa, że maskotki z tego przybytku ożywają nocą i wcale nie mają przyjaznych zamiarów względem ludzi. Protagonista tym samym rozpoczyna walkę o przetrwanie.

Film ten to raczej przeciętna produkcja, która specjalnie nie spodoba się osobom niebędącym fanami gier. Dla tych drugich to zaś zdecydowanie pozycja obowiązkowa, choć budżetowa.

Tetris


Przypadek wyjątkowy w naszym zestawieniu, bo tym razem mowa jest o filmie dokumentalno-biograficznym. Tetris opowiada nam historię batalii o licencję do sprzedaży prawdopodobnie najdoskonalszej gry w historii branży, czyli tytułowego Tetrisa. Tylko czy da się na podstawie historii negocjacji biznesowych nakręcić ciekawy materiał? Zdecydowanie tak.

Tetris to film dokumentalno-biograficzny, który przenosi nas do lat 80. ubiegłego wieku. Stworzona przez Aleksieja Pażytnowa gra Tetris odnosi w ZSRR w roku 1984 ogromny sukces, który szybko roznosi się na Zachód, aż w końcu trafia do USA. Problemy licencyjne sprawiają, że w byłym Związku Radzieckim zorganizowane zostaje spotkanie, w którym przedsiębiorcy ze Stanów oraz rosyjscy biznesmeni próbują dojść do porozumienia w kwestii praw do gry. Rozpoczyna się tym samym wciągająca intryga oraz przepychanki o markę, na punkcie której oszalał świat.

Jako że historia rozgrywa się jeszcze w czasach zimnej wojny, całość ma całkiem ciekawy klimat thrillera. Sama historia została naprawdę dobrze przedstawiona, wciąga, a dzięki świetnej grze aktorskiej, w tym przede wszystkim Tarona Egertona, jest godna polecenia każdemu, nie tylko fanowi serii.

Seria Persona


Persona to popularna seria jRPG firmy Atlus, która jest powszechnie chwalona za opowieść, muzykę, postaci czy niezwykle stylowy design. Wraz z jej rozwojem oraz popularyzacją coraz częstsze stało się wypuszczanie spin-offów, a końcu również adaptacji filmowych. Gratka dla fanów gier oraz anime, choć nie bez wad.

Persona Trinity Soul - anime luźno inspirowane cyklem gier, które opowiada nową historię w tym świecie. Miasto Ayanagi staje się celem ataku demonów pożerających ludzkie dusze, a jedynymi, którzy mogą ich powstrzymać jest grupa miejscowych licealistów, zdolna do korzystania z mocy Person. Niezła kreska, ciekawa opowieść i dobrze napisane postaci sprawiają, że warto obejrzeć tę produkcję, mimo że z grami tak naprawdę niewiele ma wspólnego. Specyficzny serial, ale ogląda się nieźle i nie jest wymagana żadna znajomość serii.

Persona 4: The Animation - adaptacja historii przedstawionej w Personie 4. Protagonistą jest Yu Narukami, który przeniósł się właśnie do małej mieściny zwanej Inaba, w której zaczyna dochodzić do serii tajemniczych morderstw. Bohater i jego nowi przyjaciele dzięki mocy Persony dążą do poznania prawdy na temat tych tragedii i powstrzymania zabójcy. Ładnie zanimowana, znakomity angielski dubbing i dialogi, sporo humoru i dobrze przedstawiona opowieść znana z gry daje radę. Osobiście myślę, że ciężko byłoby zrozumieć co tu się dzieje, jeśli ktoś nie znałby gry, więc jest to bardziej propozycja dla fanów.

Persona 3: The Movie - adaptacja filmowa opowieści z Persony 3. Bohaterem jest tu Makoto Yuki, licealista, który przenosi się do miejscowej szkoły w Tatsumi Port Island. Wkrótce okazuje się, że może on doświadczać tzw. “ukrytej godziny”, która odpala się po północy. Zwykli ludzie trafiają do trumien i nie czują upływu czasu, a na świat wychodzą Cienie, które zagrażają ich życiu. Celem protagonisty jest pokonanie tych istot oraz zniszczenie “ukrytej godziny” w czym pomóc ma im ich nowoodkryta moc Persony. Tak specyficzna gra przeniesiona na film – jaki może być tego rezultat? Jak się okazuje – znakomity! Ekranizację Persony 3 ogląda się bardzo dobrze, całość jest dynamiczna, stylowa, ma mnóstwo uroku i okazji do wzruszeń. Warto obejrzeć, nawet jeśli nie graliście i nie planujecie grać w Personę, bo historia jest przedstawiona bardzo spójnie oraz ciekawie.


To by było na tyle, jeśli chodzi o nasze zestawienie. W najbliższych latach czekają nas kolejne ciekawe premiery filmowych adaptacji gier. Swoje ekranizacje otrzymają serie Borderlands, Devil May Cry, The Legend of Zelda czy The Sims, a wiele z wymienionych w liście produkcji najpewniej otrzyma swoje kontynuacje. Warto zatem śledzić najbliższe premiery, bo ostatnie lata pokazały, że na tym poletku mogą wyjść naprawdę dobre pozycje do obejrzenia, a idąc za trendami, pewnie wiele marek otrzyma jeszcze swoją szansę na pokazanie się na małym i dużym ekranie.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   13:03, 16.07.2024
Jakoś nie miałam przyjemności z żadną z tych pozycji się zaznajomić. Może Fallout, zabieram się za to już od miesiąca jednak, niby ciekawa jestem jak to wyszło ale od seriali to w ogóle mnie odrzuca. Tak więc z growych adaptacji ciągle chyba Tomb Raidery jak dla mnie są kawałkiem świetnego kina no i przypomniało mi się że chętnie obejrzę Uncharted, podobno niezły. Generalnie nawet tytuł ulubionej gry pojawiający się w zapowiedziach filmowych nie działa na mnie specjalnie elektryzująco, dla mnie to tylko podpieranie się znakiem handlowym który już jest wylansowany.
0 kudosnovy13   @   21:39, 17.07.2024
Adaptacje gier nie były zbyt porywające dla mnie i chyba dla większości. Do czasu Arcane, mega mi wszedł ten serial. Cyberpunk też był na wysokim poziomie aż obejrzałem Fallout'a. Mimo że grałem głównie 2 pierwsze części to wszędzie widziałem odnośniki, klimaty i rzeczy z gier. Do tego muzyka dokręca całość. Od 2 lat adaptacje gier są przemyślane, mają fajną fabułę i dużo nawiązań do gier nie odpychając nie znających widzów
0 kudosDviga   @   09:24, 18.07.2024
Cyberpunk bardzo oddaje klimat i dobrze się oglądało, fajnie było w grze zaczepić o wątek serialu i żółtą kurteczkę. W Fallouty nie grałam, ale serial mega mi się podobał, nawet próbowałam ruszyć po nim gry.. nie pykło..ponownie. Czekam na drugi sezon. Ale mi się podobają nawet takie podobno "gnioty" jak Warcraft Początek, więc chyba nie jestem typowym oglądaczem. Szczęśliwy