Najciekawsze nadchodzące gry RPG zaplanowane na 2024 rok i lata kolejne

Last Epoch

W zeszłym roku fani hack’n’slashów dostali Diablo 4, a jego odbiór... był dość różny, raczej idąc w rozczarowanie ze względu na taki sobie endgame. Dla takich ludzi Last Epoch może jawić się jako intrygująca alternatywa na rynku, szczególnie w oczekiwaniu na Path of Exile 2.

Last Epoch to RPG akcji z rozgrywką typu hack’n’slash, która przez blisko 5 lat przesiadywała we Wczesnym Dostępie i chociaż początkowo spotykała się z dosyć negatywnym odzewem, tak wiele wskazuje na to, że twórcy z Eleventh Hour Game dowiozą nam coś naprawdę dobrego.

Sama rozgrywka toczy się w rzucie izometrycznym. Jest szybka, dynamiczna, krwawa i wymagająca, a przy okazji otwarta zarówno na weteranów gatunku, jak i całkowitych nowicjuszy. Jak na hack’n’slash przystało mamy tu masę klas postaci – aktualnie jest ich 15 – z których każda oferuje rozbudowane drzewka rozwoju postaci. Motywem fabularnym są tutaj natomiast podróże w czasie oraz odkrywanie historii z różnych perspektyw czasowych właśnie. Całość można zgłębiać samemu, ze znajomymi oraz obcymi przez sieć. Twórcy również zapewniają, że gra pozbawiona będzie płatnych ulepszeń gameplayu czy postaci co ma wpłynąć na równe szanse dla wszystkich graczy.

Last Epoch ukaże się 21 lutego na PC-tach z system Windows oraz Linux, a także na Mac OS.

Final Fantasy VII Remake: Rebirth

Wracamy do tematu jRPG-ów, a przy okazji sięgamy też po jeden z najgłośniejszych tytułów tego roku. Chociaż Square Enix ma w ostatnim czasie pod górkę, to mała szansa na to, żeby mieli ponieść porażkę w tym konkretnym wypadku.

Final Fantasy VII Remake: Rebirth to druga część, z planowanej trylogii, która stanowi remake Final Fantasy VII wydanego w roku 1997. Produkcja jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniczki. Ponownie wcielamy się tu w Clouda - żołnierza walczącego w wojnie z najeźdzcami po stronie rebeliantów, zaś u jego boku jego staną towarzysze - Tifa, Barret i Aerith. Opuszczają oni Midgar i ruszają na planetę Gaia w pogoni za Sephirotem - głównym złym tej opowieści.

Rozgrywka została uchwycona w widoku trzecioosobowym. Eksplorujemy świat, wykonujemy zadania oraz toczymy pojedynki w ramach dynamicznego lub też turowego systemu walki. W trakcie starć możemy wykorzystać liczne zdolności protagonisty oraz jego towarzyszy, a ich odpowiedni rozwój naturalnie wpłynie na naszą skuteczność w kolejnych potyczkach. Sami twórcy swoją produkcję porównywali pod wieloma względami z Wiedźminem 3: Dziki Gon i wskazywali ją jako jedną z głównych inspiracji w procesie produkcyjnym tegoż Fajnala.

Final Fantasy VII Remake: Rebirth zadebiutuje 29 lutego jako tytuł ekskluzywny na konsolę PS5.

Dragon's Dogma II

Nieco to zajęło, ale jeden z najbardziej oryginalnych cRPG-ów z czasów Xboxa 360 wreszcie powraca i wygląda lepiej niż kiedykolwiek. Czyżby Capcom naprawdę dał radę?

Dragon's Dogma II to cRPG akcji, którego akcja rozgrywa się w mrocznym świecie fantasy pełnym niebezpiecznych bestii i śmiertelnych zagrożeń. Wcielamy się tu w wykreowanego przez nas bohatera, który wraz z zwerbowanymi towarzyszami – istotami zwanymi Pionki – ruszy na misję, której celem jest zabicie legendarnego i niezwykle potężnego smoka.

Gameplayowo mamy tu doczynienia ze znacznie ulepszoną “jedynką”. Kamera trzecioosobowa, eksploracja rozległych, otwartych terenów, rozbudowane systemy walki oraz rozbudowy postaci, towarzysze (wspomniane Pionki), którzy w czasie podróży dzielą się z nami odkryciami różnych przedmiotów, a w starciach dają wskazówki i potrafią zająć wroga czy nawet go chwycić, ale prawdziwą wisienką na torcie są tu właśnie pojedynki z bestiami same w sobie. Te stanowią tu pewną wariację Monster Huntera, którą określiłbym jako bardziej “usoulsowioną” - naturalnie chodzi tu o podobieństwa do Dark Souls, nie że gry brakowało duszy. Różne klasy postaci, interakcje ze światem, możliwość chwycenia się, wspinania na bestie czy ucinanie im kończyn - walki tutaj to prawdziwy chaos i mniej tu skryptów niż w grach FromSoftware, całość przypomina wspomniane już MH, ale w innej, bardzo świeżej koncepcji. W trakcie zabawy ubijać będziemy smoki, gryfy, lisze, gigantów oraz inne fantastyczne stworzenia w celu wypełniania zadań pobocznych, a także tych fabularnych. Sama walka natomiast należy do tych wymagających, ale mnogość opcji walki, interakcji, buildów oraz obecność naprawdę dobrej sztucznej inteligencji naszych towarzyszy zdecydowanie działa tu in plus.

Dragon's Dogma II wyjdzie do sprzedaży już 22 marca na PC-ty, PS5 oraz Xbox S|X.