Test Sonos Move 2 - przenośnego głośnika dla wybrednych słuchaczy

Firma Sonos słynie z produkcji wyśmienitego sprzętu audio, o czym przekonałem się już jakiś czas temu, testując fantastyczny zestaw głośników Sonos Era 300. Oczarował mnie on swoim dźwiękiem, więc gdy dowiedziałem się, że będę miał możliwość sprawdzenia kolejnej konstrukcji Amerykanów, Move 2, byłem oczywiście bardzo taką ewentualnością zainteresowany. Ciekawiło mnie czy w przypadku przenośnej konstrukcji inżynierowie będą w stanie przygotować równie dynamiczny, wierny oryginałowi i sprawiający przyjemność ze słuchania dźwięk, a jeśli także Was to interesujcie, koniecznie przeczytajcie niniejszy test.
Sonos Move 2 dotarł do redakcji w niewielkim opakowaniu, wykonanym oczywiście minimalistycznie i bardzo estetycznie (w znacznej większości z materiałów z recyklingu lub takich, które można poddać recyklingowi). Na pudełku jest wizerunek głośnika, logo oraz kilka marketingowych haseł. Całość prezentuje się naprawdę dobrze i nic nie zapowiada tego, co będzie się działo dalej. Na wzór Apple, Sonos chce, aby rozpakowywanie produktów firmy było doświadczeniem samym w sobie. Dlatego najpierw rozrywamy papierową taśmę, a następnie unosimy do góry pudełko, w którym znajduje się ładowarka. Odsłania to wytłoczkę utrzymującą głośnik, który dodatkowo zabezpieczono bardzo delikatnym materiałem. Usunięcie naklejki na górze odsłania sam głośnik i wreszcie możemy go zobaczyć w pełnej krasie.
Move 2, który dotarł do naszej redakcji jest biały, ale do dyspozycji potencjalnych kupujących są w sumie trzy warianty: biały, czarny oraz oliwkowy. Nie wiem, jak wyglądają dwa pozostałe, ale biały prezentuje się wyśmienicie. Elegancko, minimalistycznie... wpasowuje się też idealnie w inne produkty firmy Sonos. Nie musicie się w związku z tym obawiać o to, że nowa konstrukcja nie będzie pasować do pozostałych. Wszystko jest zaprojektowane z pomyślunkiem i spójnie, więc nic tylko się cieszyć.
Nowy głośnik firmy Sonos składa się w sumie z dwóch elementów: samego głośnika oraz ładowarki, którą uzupełniamy zapas energii. Podstawa służąca za ładowarkę, nie jest oczywiście konieczna do tego, by głośnik utrzymywał równowagę. Można go swobodnie postawić w dowolnym miejscu, przenosząc pomiędzy pomieszczeniami, czy nawet wynosząc na dwór, by umilić sobie czas na wolnym powietrzu. Na akumulatorze Move 2 powinien działać spokojnie około 24 godzin i choć nie liczyłem tego z zegarkiem w ręku, pojedyncze naładowanie wystarczyło mi mniej więcej na tydzień słuchania po kilka godzin dziennie. Następnie trzeba było nieco ponad 2 godziny na to, by uzupełnić energię i ponownie cieszyć się wyśmienitą muzyką w każdym miejscu.
Move 2 to nowoczesna konstrukcja, która naprawdę stara się o to, by służyć nam jak najdłużej. Po pierwsze, głośnik po około 30 minutach przechodzi w tryb uśpienia, pochłaniający naprawdę mało energii, a jednocześnie umożliwia prawie natychmiastowe wybudzenie i rozpoczęcie słuchania. Alternatywą jest całkowite wyłączenie Move 2, co wymaga wciśnięcia i przytrzymania przycisku z tyłu w uchwycie. W oprogramowaniu da się ponadto włączyć dodatkowe opcje oszczędzania energii, ale nawet bez nich Move 2 przy normalnym użytkowaniu wytrzymuje bardzo długo, a naładowanie go jest bezproblemowe.
Jeśli chodzi o wykonanie Move 2, bo nieco wyprzedzam fakty, nie mam żadnych zastrzeżeń. Biała obudowa jest estetyczna i wykonana z plastiku. Z przodu oraz z boków znajduje się metalowa siatka przepuszczająca dźwięk z głośnika na zewnątrz. Od dołu jest silikonowa podstawa, w której ukryto styki do ładowana oraz port USB-C, którym jesteśmy w stanie uzupełnić energię w akumulatorze, ewentualnie podładować inne urządzenia (choć trzeba pamiętać, że ładowanie działa tylko wtedy, gdy głośnik pracuje i nie jest w trybie uśpienia). Na siateczce z przodu jest gustowne, delikatnie widoczne logo, a na górze znajduje się zestaw dotykowych "przycisków". Dzięki nim możemy przeskakiwać pomiędzy utworami, włączyć i wyłączyć odtwarzanie, zmienić głośność, a także aktywować funkcję poleceń głosowych. Zestaw jest standardowy dla wszystkich nowych głośników firmy Sonos i działa bezbłędnie. Uzupełnieniem zewnętrznej obudowy jest specjalne wycięcie z tyłu, w którym znajduje się uchwyt do przenoszenia, przycisk włączający i wyłączający głośnik, przycisk do parowania z Bluetooth, a także przełącznik, którym możemy całkowicie wyłączyć mikrofon.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler