HyperSense, czyli rewolucyjna haptyka w słuchawkach Razera

Kilka lat temu, w sumie nie udało mi się znaleźć kiedy dokładnie, ale mniej więcej w okolicy 2019 roku, firma Razer postanowiła wprowadzić coś nietypowego do swoich słuchawek. Chodzi o technologię HyperSense, której zadaniem było rozszerzenie doznań, jakie czerpiemy podczas rozgrywki. W skrócie, w słuchawkach zastosowano haptykę – odpowiednio skrojone wibracje – która w pewnym stopniu wpływa na to, jak doświadczamy tego, co widzimy na ekranie.

HyperSense stosowane jest w wielu produktach firmy Razer, w tym także w nowych słuchawkach z serii Razer Kraken. Abyśmy mogli sprawdzić jej działanie, firma podesłała nam do testów słuchawki Razer Kraken V3 Pro (widzicie je powyżej), a my oczywiście podjęliśmy wyzwanie. Test tego konkretnie zestawu będziecie mogli przeczytać na naszych łamach dzięki temu niebawem, ale póki co chciałbym coś więcej napisać o samej technologii HyperSense, czyli tzw. inteligentnej haptyce.

Celem inżynierów z firmy Razer było zwiększenie naszej immersji w grach (choć nie tylko). Z tego względu spółka doszła do porozumienia z niemiecką firmą Lofelt, specjalizującą się właśnie w haptyce. Efektem współpracy jest nie tylko odpowiedni sprzęt, montowany w każdej ze słuchawek, ale również oprogramowanie, które nie wymaga praktycznie żadnych dodatkowych poleceń, tudzież linijek kodu, aby działać. Deweloperzy gier nie muszą dostosowywać swoich tytułów do tego, by wykorzystywały HyperSense, albowiem za realistyczne wibracje odpowiadają same słuchawki. Dzięki temu nie tylko w grach możemy poczuć większą immersję, ale również podczas oglądania filmów, tudzież słuchania muzyki.

Zamontowane w słuchawkach urządzenia odpowiedzialne za wibracje HyperSense dość istotnie różnią się od tych tradycyjnych. Nie mamy bowiem obracającego się z określoną częstotliwością krążka, ale unikatowe siłowniki, zupełnie inaczej oddające wibracje. Pracować mogą one z częstotliwością od 20 do 200 Hz, a to sprawia, że całkiem łatwo dopasowują się do różnych sytuacji. Możliwe jest też odpowiednie pozycjonowanie wibracji, w zależności od tego, z której strony do nas dochodzą. Wszystkie informacje potrzebne do tego, by działała haptyka idą wraz z dźwiękiem

Dzięki temu, że HyperSense działa w sporym przedziale częstotliwości, wibracje są zróżnicowane w zależności od tego, co dzieje się na ekranie. Jeśli mamy do czynienia z wybuchem, potrafią być one potężne i mocno wyczuwalne, gdy strzelamy z pistoletu z tłumikiem, będą delikatne i subtelne, a gdy wciśniemy spust karabinu, będą w stanie nas przytłoczyć. Wibracje odzwierciedlać będą też działania innych graczy, tudzież sztucznej inteligencji. Inaczej będą się one też zachowywać w pierwszoosobowych strzelankach, a inaczej w grach wyścigowych, gdy np. uderzenie w bok samochodu oponenta sprawi, że jedna lub druga słuchawka zacznie wibrować, informując nas o tym, z której strony próbuje nas podejść rywal.

HyperSense działa też całkiem nieźle podczas słuchania muzyki oraz oglądania filmów. W pierwszym zastosowaniu, technologia opracowana przez Lofelt podbija basy i sprawia, że nie tylko słyszymy, ale też czujemy dźwięki. W drugim mocniej eksponowane są sceny akcji. Do obu rodzajów dodatkowych wrażeń trzeba się niestety przyzwyczaić, bo przecież nie co dzień mamy na głowie wibrujące słuchawki. Wiedzcie jednak, że proces to dość łatwy i choć nie zawsze HyperSense działa tak, jakbyśmy sobie tego życzyli (szkoda, że wibracje nie są dobierane selektywnie do rodzaju dźwięku), często potrafi pozytywnie wpłynąć na immersję. Intensywność wibracji w słuchawkach da się ponadto regulować przy pomocy przycisku na jednym z nauszników, więc na pewno dobierzecie opcję, która będzie Wam odpowiadać.

Jeśli chodzi o ogólne założenia HyperSense, myślę że macie już pojęcie o tym, co chcieli osiągnąć inżynierowie z Razera oraz Lofelt. To, w jaki sposób haptykę przekuto z teorii w praktykę zawrzemy w kolejnym artykule, czyli w teście słuchawek Razer Kraken V3 Pro, nad którym aktualnie w pocie czoła i bardzo intensywnie pracujemy. Bądźcie zatem z nami, jeśli test wymienionego zestawu zdaje się Wam interesujący.

Materiał przygotowaliśmy we współpracy z firmą Razer.