Razer Kraken Kitty V2 Pro Quartz - test różowych słuchawek nie tylko dla fanów Barbie!


bigboy177 @ 16:12 08.09.2023
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Razer Kraken Kitty V2 Pro Quartz to różowe słuchawki gamingowe z przeuroczymi uszyskami. Streaming, gaming, filmy, seriale, muzyka? A może w każdym z tych zastosowań się one sprawdzą? O tym w niniejszej recenzji.

Mniej więcej wtedy, gdy moja córka była w kinie na filmie Barbie, napisał do mnie Mariusz z firmy Kool Things, zajmujący się wszelkimi sprawami PR-owymi oraz marketingowymi dla Razera w Polsce. Propozycję miał dość nietypową. Chciał przysłać do testów słuchawki Razer Kraken Kitty V2 Pro Quartz, które idealnie spasować powinny każdemu fanowi wspomnianego kinowego hitu. Nie dość bowiem, że są one wyposażone w urocze uszy (które dodatkowo da się zmieniać), to w dodatku są różowe! Jako prawdziwy facet, nie boję się żadnego koloru, w tym tych, które kończą się na "owy", postanowiłem więc zakasać rękawy, nałożyć balsam do ust, nakremować dłonie i odpisać na maila, przyjmując wyzwanie. Decyzja okazała się oczywiście trafna, a dlaczego dowiecie się z niniejszego testu.

Razer Kraken Kitty V2 Pro Quartz - specyfikacja techniczna:


  • Łączność: Przewodowa;
  • Budowa słuchawek: Nauszne, Zamknięte;
  • Składana konstrukcja: Nie;
  • System audio: Wielokanałowy 7.1 - wirtualne;
  • Redukcja hałasu: Pasywna;
  • Średnica membrany: 50 mm;
  • Pasmo przenoszenia słuchawek: 20 ~ 20000 Hz;
  • Impedancja słuchawek: 32 Om;
  • Czułość słuchawek: 96 dB;
  • Regulacja głośności: Tak;
  • Wbudowany mikrofon: Posiada, przy słuchawce;
  • Odłączany mikrofon: Tak;
  • Charakterystyka mikrofonu: Jednokierunkowy;
  • Pasmo przenoszenia mikrofonu: 100 ~ 10000 Hz;
  • Czułość mikrofonu: -42 dB;
  • Złącze: USB - 1 sztuka;
  • Długość kabla: 2,0 m;
  • Odłączany kabel: Nie;
  • Kompatybilność: Windows oraz PlayStation;
  • Materiał nauszników: Pianka, Skóra ekologiczna, Tkanina;
  • Dodatkowe informacje:
    • Regulowany pałąk;
    • Przełącznik wyciszania mikrofonu;
    • Podświetlenie Razer Chroma™ RGB;
  • Kolor: Różowy;
  • Dołączone akcesoria: Wymienne uszy;
  • Waga: 332 g;
  • Gwarancja: 24 miesiące (gwarancja producenta).

Razer Kraken Kitty V2 Pro Quartz – wiem, nazwa zabójcza, ale co zrobić – docierają do nas w efektownym różowym opakowaniu. Zewnętrzną obwolutę należy usunąć, by otrzymać dostęp do kartonu skrywającego zestaw słuchawkowy. Wszystkie jego elementy zostały skrzętnie ułożone w specjalnej, chroniącej przed ewentualnymi uszkodzeniami gąbce. Umieszczono w niej słuchawki, odłączany mikrofon, zwinięty kabel USB oraz dwa dodatkowe zestawy uszek. Jedne nieco mniejsze, a drugie odrobinę większe od tych, które zamontowane są fabrycznie.

Jakość wykonania Razer Kraken Kitty V2 Pro Quartz jest nienaganna. Słuchawki zrobiono z wysokiej jakości plastiku, oczywiście różowego. Jest on śliski, ale matowy, więc przypuszczam, że nie będą tu występować żadne problemy z odciskami palców. Nauszniki od strony zewnętrznej pokryto siateczką, a w centralnej jej części znajduje się efektownie podświetlane logo firmy Razer ukryte pod przezroczystą, imitującą szkło kopułką. Na jednym z nauszników, lewym, znalazło się miejsce na mikrofon, potencjometr do zmiany głośności oraz przycisk umożliwiający włączanie i wyłączanie mikrofonu.

Oba nauszniki są ze sobą połączone przy pomocy metalowego, pomalowanego na różowo, pałąku. Chowa się on oczywiście w plastikowej obudowie, także różowej, a w miejscu, w którym pałąk wspiera się na głowie każdego prawdziwego mężczyzny (i nie tylko), zastosowano delikatną gąbkę przeszytą skórą ekologiczną. Materiał jest miękki w dotyku i bardzo delikatny, ale nie w sensie takim, że zaraz się podrze... po prostu delikatny w dotyku. Taki sam zastosowano na wewnętrznej stronie nauszników, czyli w miejscu, w których słuchawki okalają nasze małżowiny. Świetne wykonanie każdego z elementów sprawia, że słuchawki robią naprawdę dobre wrażenie, a wisienką na torcie będą na pewno zamontowane na górze uszy, które – co chyba najważniejsze – także są efektownie podświetlane. Moja córka na ich punkcie oszalała!

Przygotowanie Razer Kraken Kitty V2 Pro Quartz do użycia jest banalnie proste i jestem przekonany, że każdy – włącznie z Barbie – będzie w stanie sobie z tym poradzić… Słuchawki współpracują z komputerem dzięki oprogramowaniu Razer Synapse. Jeśli nie macie go zainstalowanego, musicie je pobrać z sieci, a po chwili dostaniecie dostęp do wszystkich funkcji zestawu. Ja akurat Razer Synapse już miałem, bo korzystam z myszki DeathAdder V3. Soft sam wykrył i zainstalował potrzebne oprogramowanie, gdy podłączyłem do komputera moje (tak, nie oddam ich nikomu!) nowe różowe Krakeny Kitty.

Po tym, jak wszystko się pobrało i zainstalowało, przeszedłem po zakładkach, aby przejrzeć dostępne do konfiguracji opcje. Pierwszy ekran pozwala nam ustawić głośność, wybrać źródło dźwięku po odłączeniu słuchawek i zdefiniować profil działania zestawu. Ostatnia opcja jest o tyle ciekawa, że zapamiętywane są w niej wszystkie ustawienia, czyli także te na kolejnych zakładkach. Druga z kolei zakładka to ustawienia dźwięku przestrzennego, czyli tzw. THX Spatial Audio. Funkcję tę możemy całkowicie wyłączyć, albo aktywować i ustawić odpowiedni tryb działania: ręczny bądź automatyczny. Następnie definiujemy rozmieszczenie poszczególnych źródeł dźwięku, wsłuchując się z jakiego dokładnie kierunku dociera do nas sygnał i modyfikując jego położenie. Profile dźwiękowe są tu trzy: filmowy, gamingowy oraz muzyczny.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   06:51, 09.09.2023
Słuchy dla mojej córy Uśmiech
Ja wiem, że to nie "politycznie", ale w takich artykułach zawsze brakuje mi... ceny rynkowej.
0 kudosBarbarella.   @   08:44, 09.09.2023
Cytat: shuwar
Słuchy dla mojej córy

Hi, hi. Nie tłumacz się. Żyjemy w czasach gdy nikogo już nic nie dziwi. Zadziorny
Mnie też by pasowały świetnie. Czułość może trochę za mała bo lubię jak dźwięk ryje mi czaszkę.
1 kudosGuilder   @   19:07, 09.09.2023
Cytat: shuwar
Ja wiem, że to nie "politycznie", ale w takich artykułach zawsze brakuje mi... ceny rynkowej.

Tylko z drugiej strony, sprawdzenie tego zajmuje dosłownie trzy sekundy: zaznaczasz nazwę, PPM, wyszukaj w google. Na telefonie będzie to minimalnie bardziej upierdliwe.