Natec Grayling 90 Watt - test uniwersalnego zasilacza


bigboy177 @ 17:25 31.08.2023
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Grayling to uniwersalny zasilacz od firmy Natec. Urządzenie oferuje szereg zabezpieczeń oraz automatyczny dobór napięcia. Czy warto zastąpić nim inne zasilacze, tudzież ładowarki? O tym w naszym teście.

Przez naszą redakcją przeszło sporo rozmaitych urządzeń. Wiele z nich wyposażonych było w akumulatory, a w efekcie potrzebowały odpowiednich zasilaczy/ładowarek. Często zmuszeni byliśmy do korzystania z zasilaczy lub ładowarek oryginalnych, ale w ostatnim czasie regularnie podmieniamy je na zasilacz uniwersalny, który do testów podesłała nam firma Natec. Chodzi o zasilacz Grayling, oferujący maksymalną moc równą 90W. Czy warto się w niego wyposażyć? Odpowiedź w niniejszym teście.

Uniwersalny zasilacz Grayling kupicie w kilku wariantach, a najmocniejszy z nich to właśnie ten 90-Wattowy. Dociera on do potencjalnego użytkownika w niewielkim opakowaniu, a w środku znajduje się kompaktowych rozmiarów kostka (zasilacz), kabel pozwalający nam podłączyć urządzenie do prądu, jak również instrukcja obsługi z podstawowymi informacjami. Wszystko jest tu wykonane dobrze i w sumie do niczego nie sposób się przyczepić. Kable są elastyczne i dobrze siedzą w gniazdach, kostka jest mała i estetyczna, a baterie ładujemy przy pomocy wtyczki USB-C. Kabel, który jest nią zakończony na stałe umieszczono w zasilaczu i nie ma opcji, by go tak po prostu wymienić.

Grayling 90 Watt - specyfikacja techniczna


  • Moc: 90 W;
  • Zakres częstotliwości wejściowej: 50 - 60 Hz;
  • Zakres napięcia wyjściowego: 5 - 20 V;
  • Efektywność: 90%;
  • Zabezpieczenia: OCP, OPP, OTP, OVP, SCP;
  • Kompatybilność: Uniwersalny;
  • Technologia ładowania: Power Delivery;
  • Zakres napięcia wejściowego: 110 - 240 V;
  • Waga: 345 g;
  • Sygnalizacja pracy: Dioda LED;
  • Rodzaj wtyku: USB-C;
  • Kolor: Czarny;
  • Długość kabla: 270 cm (łączna długość obu kabli);
  • Akcesoria w zestawie: Instrukcja obsługi;
  • Maksymalne natężenie prądu: 4,5 A;
  • Konstrukcja: Standardowa.

Grayling wyposażono w wiele nowoczesnych rozwiązań i zabezpieczeń, dzięki czemu ładować możemy rozmaite urządzenia. Zasilacz samodzielnie wykryje napięcie, jakiego wymaga dana bateria, a następnie rozpocznie proces uzupełniania energii. Testy przeprowadziłem w przypadku smartphone’a, tabletu, powerbanku, a także laptopa. Na każdym urządzeniu wszystko działało należycie, a proces ładowania przebiegał bez żadnych niepożądanych efektów. Zasilacz faktycznie bezbłędnie oceniał potrzebne napięcie (np. 5V, 9V, 12V lub 20V) i niczym nie musiałem się przejmować. Żeby było ciekawiej, sprzęt wspierający technologię Power Delivery ładował się znacznie szybciej niż ten pozbawiony tego rozwiązania. Natec zapewnia ponadto użytkowników, że korzystanie z ładowarki nie wiąże się z żadnym ryzykiem - czuwają nad tym rozmaite, zaawansowane zabezpieczenia (przeciążeniowe, nadprądowe itd.).

Jako że zasilacz nie jest sprzętem, w przypadku którego można się przesadnie rozpisywać, chciałbym tylko jeszcze krótko podsumować Grayling od firmy Natec. Zasilacz testowałem nieco ponad miesiąc, a w tym czasie uzupełniałem z jego pomocą energię w wielu urządzeniach, w tym także w laptopie gamingowym. Każdorazowo Grayling sprawdzał się bardzo dobrze, a dzięki temu, że coraz więcej urządzeń posiada porty USB-C, możecie wykorzystać jeden zasilacz do ładowania szerokiego wachlarza urządzeń. Jest to szczególnie ważne wtedy, gdy np. dysponujecie ograniczoną ilością gniazdek, albo gdzieś się wybieracie - nie musicie wtedy pamiętać o rozmaitych kostkach i kablach, zabierając tylko Graylinga. Pamiętajcie, że produkt firmy Natec oferowany jest w kilku wariantach mocy, więc dobierzcie taki, który najbardziej Wam odpowiada. Szczerze polecam. Egzemplarz, który testowaliśmy to wydatek około 190 zł.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?