Test Sharkoon S90 - wydajnego, choć głośnego AIO


bigboy177 @ 17:23 01.08.2023
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Coolery wodne w ostatnim czasie zyskują na popularności. Z tego względu przygotowaliśmy dla Was test kolejnej konstrukcji, tym razem na warsztat poszedł Sharkoon S90.

Sharkoon słynie z wysokiej jakości akcesoriów dla graczy. W ofercie niemieckiej firmy znajdziecie mnóstwo porządnych myszek, klawiatur czy słuchawek. Są też obudowy oraz zasilacze, a od niedawna także kilka modeli AIO, czyli kompletnych systemów chłodzenia wodnego. Jeden z nich, topowy model S90, trafił niedawno do redakcji, a my postanowiliśmy sprawdzić, jak dobrze poradzi sobie z ujarzmieniem naszego procesora Ryzen R7 5800X3D. Bez niepotrzebnego przedłużania, zapraszamy Was oczywiście na test.

Sharkoon S90 to chłodzenie wodne, którego radiator ma 360 mm długości. To oznacza, że opakowanie, w którym dociera do nas zestaw jest sporych rozmiarów. Już na pudełku widać, że mamy do czynienia z chłodzeniem wyposażonym w trzy wentylatory 120 mm każdy oraz pompkę z efektem infinity. Całość jest oczywiście uzupełniona przez podświetlenie ARGB, ale nie powinno to być w obecnych czasach zaskoczeniem. Zestaw kosztuje około 650 zł, czyli jego cena plasuje się mniej więcej w środku stawki podobnych konstrukcji.

Sharkoon S90 - specyfikacja techniczna


  • Kompatybilność gniazd procesora:
    • Intel: LGA 115X / 1366 / 1200 / 1700 / 2011 / 2011-3 / 2066;
    • AMD: TR4 / TRX4 / AM5 / AM4 / AM2 / FM2 / FM1 / AM3+ / AM2+ / AM2;
  • Waga: 1,86 kg;
  • Blok wodny i pompa:
    • Wymiary: Ø 71,5 mm x 52,3 mm;
    • Waga: 1,07 kg;
  • Materiał płyty chłodzącej: Miedź;
  • Prędkość pompy: 1600 ~ 3200 obr./min ± 6%;
  • Napięcie znamionowe (pompa): 12 V;
  • Napięcie znamionowe (LED): 5 V;
  • Prąd znamionowy (pompa): 0,35 A;
  • Prąd znamionowy (LED): 0,8 A;
  • Moc znamionowa (pompa): 4,2 W;
  • Moc znamionowa (LED): 4,0 W;
  • Złącze pompy: 4-Pin PWM;
  • Chłodnica
    • Typ: Lutowana chłodnica;
    • Wymiary (dł. x sz. x w.): 392 x 121 x 27,5 mm;
    • Materiał: Stop aluminium;
  • Rurki:
    • Długość: 400 mm;
  • Wentylatory:
    • Liczba wentylatorów: 3;
    • Wymiary (dł. x sz. x w.): 120 x 120 x 25 mm;
    • Prędkość obrotowa: 600 ~ 2000 obr./min ± 10%;
    • Maks. przepływ powietrza: 131,93 m³/h;
    • Maks. ciśnienie powietrza: 2,90 mmH₂O;
    • Maks. głośność: 35 dB(A);
    • Podświetlenie: 12x adresowalna dioda LED RGB;
    • Napięcie znamionowe (wentylator): 12 V;
    • Napięcie znamionowe (LED): 5 V;
    • Prąd znamionowy (wentylator): 0,21 A;
    • Prąd znamionowy (LED): 0,54 A;
    • Moc znamionowa (wentylator): 2,52 W;
    • Moc znamionowa (LED): 2,7 W;
    • Podłączenie wentylatora: 4-Pin PWM;
    • Podłączenie LED: 4-Pin (5V-D-kodowalne-G);
    • Długość kabla wentylatora: 450 mm;
    • Długość kabla LED: 450 mm;
  • Opakowanie zawiera:
    • S90 RGB;
    • Uchwyt montażowy AMD;
    • Uchwyt montażowy Intel;
    • Metalową płytę tylną;
    • Śrubki montażowe;
    • Pastę termiczną (DOWSIL™ TC-5888);
    • Instrukcję.

Po otwarciu pudełka widzimy poszczególne elementy zestawu. Każdy z trzech wentylatorów zapakowany został w osobny woreczek. Dodatkowo dobrze zabezpieczono samą chłodnicę, jak i blok wodny z pompką, który montujemy na procesorze. Zestaw uzupełniają dodatkowe dwa kabelki, stanowiące przedłużki krótkich kabli dołączonych do wentylatorów, jak również osobny woreczek wypełniony różnej maści systemami montażu - jest w nim też pasta termiczna DOWSIL na procesor. Sharkoon S90 pasuje praktycznie do każdej dostępnej obecnie podstawki, ale przed zakupem i tak zerknijcie na widoczną w naszym artykule specyfikację techniczną.

Montaż Sharkoon S90 jest dość prosty. W moim przypadku wybrałem elementy konieczne do założenia go na podstawce AM4. Wiązało się to z wymianą tylnego docisku (na dołączoną metalową płytę), ale większość obudów ma z tyłu przygotowany otwór, który pozwala zrobić to bez demontażu płyty głównej. Jedyne do czego można się przyczepić, to do ramki obejmującej blok wodny. Nie wiem dlaczego, ale jest ona dość luźna i potrafi się zsunąć w trakcie umieszczania pompki na procesorze. Trzeba do tego odpowiednio podejść, ale da się oczywiście ogarnąć. Szczegół ten – mam nadzieję – inżynierowie rozwiążą w przypadku kolejnego AIO. Nie pogardziłbym też odrobinę bardziej elastycznymi przewodami wodnymi, bo te obecne są stosunkowo sztywne i niełatwo się nimi manewruje.

Wracając do montażu, najpierw ogarnąłem wentylatory. Każdy zdaje się być solidny, a gumowe "zderzaki" powinny niwelować ewentualne wibracje. Wentylatory przykręciłem do chłodnicy, a następnie chłodnicę zamontowałem w obudowie. Buda, z której korzystałem, pozwoliła mi na montaż chłodzenia w górnej części komputera – uważam, że to pozycja optymalna. Mając przykręconą chłodnicę, połączyłem wszystkie kabelki, wykorzystując dołączone przedłużki, a potem wpiąłem je w header odpowiadający za kontrolowanie obrotów chłodzenia procesora. Na koniec zamontowałem blok wodny, podłączyłem jego zasilanie do dedykowanego headera i spiąłem kabelki odpowiadające za podświetlenie. Mam już nieco doświadczenia w zakładaniu AIO, więc poszło szybko, ale gdybyście mieli jakiekolwiek problemy, wszystko wyjaśni Wam dobrze przygotowana instrukcja.

Sharkoon S90 w obudowie prezentuje się bardzo dobrze. Wentylatory są efektownie podświetlone, a jeśli dodatkowo macie płytę główną (tudzież jakiś kontroler ARGB) pozwalającą Wam sterować podświetleniem, możecie wybierać spośród rozmaitych efektów specjalnych. Bardzo fajnie wygląda też blok wodny z efektem infinity, czyli idącymi w głębię podświetlonymi pierścieniami, w których centralnej części znajduje się logo firmy Sharkoon. Co warte uwypuklenia, górną część bloku wodnego można obracać, aby odpowiednio ustawić logo względem reszty komponentów. Niby mała rzecz, a nie wszyscy producenci o tym pamiętają.

Jak wspomniałem, sterowanie podświetleniem odbywa się wyłącznie za sprawą oprogramowania płyty głównej, tudzież jakiegoś innego softu, obsługującego posiadany przez Was sterownik ARGB. Firma Sharkoon nie przewidziała tu żadnego dodatkowego programu, który pomógłby nam odpowiednio skonfigurować cooler i sprawić, by działał wydajnie, a jednocześnie względnie cicho. Można to rzecz jasna zrobić samodzielnie, choć wymaga to odpowiedniej wiedzy. Jeśli takowej nie posiadacie, niebawem na naszych łamach znajdziecie artykuł, który powinien Wam w tym pomóc. Póki co, nadeszła pora na testy właściwe.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?