Premiery gier w styczniu 2023


Materdea @ 00:03 11.01.2023
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

Age of Empires II: Definitive Edition - 31 stycznia

Xbox Series X|S


To dość niespodziewanej premiery dojdzie w tym miesiącu - Microsoft postanowił poza Age of Empires IV, co wydaje się logicznym ruchem, przenieść na konsole Xbox Series X|S również… drugą odsłonę popularnej serii strategii czasu rzeczywistego. Dla przypomnienia: Age of Empires II trafiło na rynek w 1999 roku! Oczywiście konsolowy port nie jest bezpośrednim oryginałem, a edycją definitywną - tą, która trafiła na PC-ty w 2019 roku, odnosząc niemały sukces.

Age of Empires II: Definitive Edition na Xboksach to w zasadzie wersja z komputerów, jednak z przebudowanym i - co oczywiste - dostosowanym do padów sterowaniem. Co ciekawe możesz podłączyć klawiaturę i myszkę, a wtedy gra będzie niemal natywnie działała tak jak na "blaszakach". Poza tym sama rozgrywka to crème de la crème RTS-ów. Produkcja pozwala objąć kontrolę nad jedną z 35 dostępnych w grze nacji i pokierować jej losami na kilkunastu dostępnych mapach. Rozwijamy się w ramach cywilizacji, zaczynając od podstawowego szczebla i pnąc się coraz wyżej - dzięki wynajdywaniu nowych wynalazków.

Inkulinati - 31 stycznia (wczesny dostęp)

PC, Xbox Series X|S, Xbox One


Inkulinati to gra z gatunku strategii czasu rzeczywistego z niezwykle charakterystyczną estetyką: akcja produkcji dosłownie rozgrywa się na stronicach średniowiecznych manuskryptów. Co ciekawe to projekt Polaków ze studia Yaza Games!

Inkulinati pozwala wcielić się graczowi w tytułowego iluminatora,  średniowiecznego artystę-rzemieślnika, malarza nanoszącego na karty kodeksów lub książek stosunkowo proste ozdoby zwane iluminacjami. Bohater za pomocą żywego inkaustu wskrzesza jednostki i walczy z innymi, podobnymi sobie mistrzami. Naszym zadaniem jest pokonanie ich wszystkim oraz uzyskanie tytułu najpotężniejszego iluminatora wszechczasów.

Pod względem rozgrywki całość utrzymana jest w dwóch wymiarach, a akcja dzieje się na stronach manuskryptu. Głównym celem est zbieranie jednego zasobu - inkaustu - oraz przyzywanie za jego pomocą armii do pokonania przeciwnego dowódcy. Twórcy wzięli inspiracje z, jak to ujęli, "średniowiecznych memów", zatem korzystamy z takich formacji jak króliczy piechurzy, wetknięte w odbyt trąby czy ślimaki-ludojady. W walce pomagają nam specjalne umiejętności samego rysownika. Możemy - między innymi - zgnieść wrogich wojaków pięścią lub namalować przeszkody. Wraz z postępami odblokowujemy coraz potężniejsze jednostki i moce do wykorzystania.

SpongeBob SquarePants: The Cosmic Shake - 31 stycznia

PC, Xbox One, PlayStation 4, Switch


Kanciastoporty wraca na ekrany graczy - to wszystko za sprawą nowej gry autorstwa studia Purple Lamp! SpongeBob Kanciastoporty: The Cosmic Shake to przygodowa gra akcji z elementami platformowymi oraz zręcznościowymi, której akcja osadzona została w popularnym uniwersum związanym z serialem animowanym poświęconym najmłodszej widowni. Fabuła osadza gracza w roli SpongeBoba, który wraz ze swoim wiernym kompanem, Patrykiem, dostają w swoje łapy spełniające życzenia Syrenie Łzy. I przez swoją lekkomyślność zaczynają wymyślać życzenia, które doprowadzają do stworzenia nowych wszechświatów, a części z nich załamania się. Teraz muszą poradzić sobie ze stworzonym zagrożeniem, wędrując po tajemniczych i obcych miejscach celem ich zamknięcia.

Jeśli chodzi o gameplay, to SpongeBob Kanciastoporty: The Cosmic Shake reprezentuje gatunek przygodowych gier akcji, w których wydarzenia obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby. Realizujemy zlecane z góry zadania, zwiedzając kolejne półotwarte lokacje i rozwiązując w nich okazjonalne zagadki środowiskowe. Trafiamy m.in. na Dziki zachód. Kluczowe jest sprawne poruszanie się po przeróżnych platformach i unikanie pojawiających się zagrożeń, a także zbieranie odpowiednich przedmiotów. Bohater ma do dyspozycji blisko 30 zróżnicowanych kostiumów (w tym m.in. ŚlimakoBoba i GąbkoGacusia) modyfikujących jego wygląd oraz umiejętności.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosmrPack   @   10:29, 11.01.2023
Persona 3 i 4 na konsole wreszcie z wyborem japońskich głosów na zachodzie Dumny Do tego DB Kakarot wychodzi w wersji na PS5 i XS, a posiadacze gry na poprzednią generację dostaną darmowy upgrade.
0 kudosshuwar   @   11:07, 11.01.2023
Szał to się zacznie w drugiej połowie roku dopiero...
0 kudosBarbarella.   @   11:56, 11.01.2023
Siostrzenica i siostrzeniec lubią SpungeBoba no ale musiałabym konsolę najpierw im kupić { na to że tatusiek się szarpnie nie ma co liczyć } .A mnie jednak zainteresowało Forspoken , pewno będą upierdliwe Bossy ale jak mnie za bardzo wkurzą to będę cheatować. Zawstydzony
Gra ma trochę seksistowskie akcenty , te duże miasto nazywa się Cipal Zdziwiony
0 kudosDirian   @   16:31, 11.01.2023
Inkulinati wygląda świetnie i na pewno sprawdzę, właśnie zaciągam demko. Poza tym czekam na Dead Space, w jedynkę nie grałem więc tym bardziej się jaram bo to będzie całkowicie nowa przygoda Uśmiech

Początkowo liczyłem też na Forspoken, ale po ograniu dema całkowicie skreślam ten projekt - strasznie to nijakie.
0 kudosBarbarella.   @   17:04, 11.01.2023
Cytat: Dirian
Początkowo liczyłem też na Forspoken, ale po ograniu dema całkowicie skreślam ten projekt - strasznie to nijakie.

No już jakieś parę miechów temu zapowiedzi budziły mieszane uczucia . Smutny Dziewuchy z Nowego Jorku są nijakie. .Szkoda. Smutny
1 kudosLucas-AT   @   18:41, 11.01.2023
Chętnie bym wrócił do Risena (jak i Wiedźmina 3). Nie ma niestety czasu. Jest zbyt dużo nowości. Skończyłem właśnie God of War: Ragnarok i teraz chce się zabrać za Calisto Protocol. W między czasie pomiędzy innymi grami ogrywam także Returnal. Nigdy nie grałem w Mass Effecf, a teraz trylogia wylądowała w PS Plus i także chętnie bym ograł. Życie gracza to niestety droga wyborów. Moim założeniem jest teraz omijać wielkie open worldy by nie tracić na nie tyle czasu, a które są tylko męczące. Będę wybierać tylko te naprawdę dobre mające swój styl, a nie będące kolejnymi ubigame. Takich jest niewiele - w 2022 roku było to Elden Ring (tak powinno się robić open worldy), a w tym roku będzie to nowa Zelda. Dying Light 2, Cyberpunk i Horizon: Forbidden West w 2022 roku tak mnie zmęczyły, że długo nie sięgnę po grę tego typu. Strata czasu. Teraz będę szukać bardziej unikatowych doświadczeń, jakie zaoferowały mi chociażby Returnal i Subnautica i przy których bawię się lepiej niż przy dużych grach AAA.
0 kudosBarbarella.   @   21:11, 11.01.2023
Cytat: Lucas-AT
Moim założeniem jest teraz omijać wielkie open worldy by nie tracić na nie tyle czasu,

No ja do listy życzeń dodałam co prawda Starfielda ale...trochę mnie ta gra przeraża bo dociera do mnie że nie będę żyła wiecznie a takie coś to duuuużo godzin życia zeżre.
0 kudosMicMus123456789   @   09:36, 12.01.2023
Jeśli One Piece Odyssey jest pierwszą grą, która nie stanowi adaptacji wcześniejszych wydarzeń serii, to czym było One Piece: World Seeker?

Co do reszty listy Risena biorę z sentymentu dla serii, po za tym zawsze chciałem ograć Risena na konsoli Sony Dumny I pewnie skuszę się na Dead Space'a również przez sentyment do serii, po za tym jestem ciekaw tych wszystkich zmian i nowości względem oryginału Uśmiech
0 kudosluki505   @   11:14, 12.01.2023
Risen na PS4 i X1 wychodzi? Whaaat? ;p
Dodaj Odpowiedź