Premiery gier w grudniu 2022
The Callisto Protocol - 2 grudnia
PC, Xbox Series X|S, Xbox One, PlayStation 5, PlayStation 4
The Callisto Protocol zgromadziło wokół siebie niemałą estymę - i to już przed premierą! Tytuł studia Striking Distance lansowany był bowiem jako nowy, lepszy Dead Space - a produkcja Visceral Games (świętej pamięci) i Electronic Arts mimo lat na karku nadal jest bardzo mocną pozycją!
The Callisto Protocol przenosi gracza do roku 2320. Gracz wciela się w jednego z ostatnich ocalałych przed tajemniczą zarazą, która zaatakowała załogę placówki znajdującej się na tytułowym księżycu Jowisza, Kallisto. Dookoła niemal wszyscy przeobrazili się w tajemnicze monstra - i to samo chcą zrobić z protagonistą, wcielając go do swojej armii. Naszym zadaniem jest przetrwanie i rozwikłanie tej zagadki.
Rozgrywka pozwala obserwować akcję z trzecioosobowej perspektywy. Gra utrzymana jest w klimacie horroru science-fiction, łącząc elementy przygodowej gry akcji ze strzelanką. Do dyspozycji gracza oddane zostały zarówno futurystyczna broń palna jak i narzędzia do walki wręcz. Jego głównym zadaniem zaś jest zwiedzanie kolejnych lokacji, bezustannie walcząc z krwiożerczymi potworami i niebezpiecznymi maszynami.
Hello Neighbor 2 - 6 grudnia
PC, Xbox Series X|S, Xbox One, PlayStation 5, PlayStation 4
Hello Neighbor 2 to kontynuacja ciepło przyjętej przygodowej gry akcji z elementami skradanki, która ukazała się w 2017 roku. Scenariusz osadza wydarzenia po przygodach w “jedynce” - tym razem gracza znajduje się w roli dziennikarza, który podejmuje się rozwikłania wciąż nierozwiązanej sprawy pana Petersona, osławionego antagonisty w Hello Neighbor. Trafiamy do miasteczka Raven Brooks i eksplorujemy zarówno dom wścibskiego sąsiada, jak i również okolicznych mieszkańców - wszystko po to, by dojść do prawdy.
Gameplay nie zmienił się drastycznie od czasu poprzedniczki. Nowością jest otwarty świat, miasteczko. Sam gameplay zawiera elementy skradankowe, gdzie kluczowa sprawa to nie dać się wykryć, ale także sprawnie poruszać się po pomieszczeniach, w których nadal są domownicy - i mogą nas przyłapać! - i zbierać poszlaki oraz dowody. Infiltracja domu nie należy do najłatwiejszych, bowiem sztuczna inteligencja ciągle się adaptuje oraz aktywnie próbuje nam przeszkodzić. Jeżeli często używamy jakiejś ścieżki, to szybko zostaje ona np. najeżona kamerami. Sami sąsiedzi także regularnie patrolują często uczęszczane pomieszczenia.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler