Jakie gry warto kupić podczas Black Friday?

Resident Evil: Village

Resident Evil: Village to survival horror pełną gębą. Najnowsza odsłona popularnej serii stanowi konkluzję historii, jaką rozpoczęto w przypadku Resident Evil: VII. Głównym bohaterem ponownie jest Ethan Winters, a jego zadaniem jest dotarcie do tytułowej wioski i uratowanie porwanej przez jakiś szaleńców córki, Rose.

W Resident Evil: Village mamy do czynienia ze wszystkim co najlepsze w tym legendarnym cyklu. Jest więc sporo akcji, regularnie musimy się bronić przed rozmaitymi pokrakami, nie brakuje też interesujących łamigłówek. Wszystko zostało świetnie zbalansowane, dzięki czemu gra potrafi wciągnąć niebywale.

Co ważne, Resident Evil: Village to także bardzo urokliwy projekt, wykorzystujący możliwości obecnych komputerów oraz konsol.

The Last of Us: Part I

The Last of Us: Part I to remake jednej z najlepszych gier opracowanych na PlayStation 3. Jego twórcy postanowili wykorzystać fabułę pierwowzoru, ale wiele pozostałych elementów przebudować od zera. Dzięki temu mamy nowoczesną oprawę wizualną, nieco dopieszczone sterowanie oraz angażującą rozgrywkę.

The Last of Us: Part I to jedna z tych gier, z którymi wręcz trzeba się zapoznać. A jeśli to zrobicie, to pamiętajcie też o The Last of Us: Part II, czyli kontynuacji przygód bohaterów. Jest spora szansa, że oba projekty znajdziecie w jakiejś wyprzedaży, np. w ramach PlayStation Store, a wtedy nie zastanawiajcie się zbyt długo nad ewentualnym zakupem. Naprawdę warto.

Kena: Bridge of Spirits

Kena: Bridge of Spirits to pierwsza gra z naszego zestawienia, którą możecie kupić niezależnie od wieku. Nie nadaje się ona tylko dla najmłodszych dzieciaków, ale nie ze względu na tematykę, ale ponieważ oferuje całkiem rozbudowaną mechanikę rozgrywki, z którą najmłodsze pociechy sobie mogą po prostu nie poradzić.

Główną bohaterką projektu jest tytułowa Kena. Dziewczyna ma niełatwe zadanie, musi bowiem walczyć z korupcją, wyniszczającą jej świat, a przy okazji rozwiązać zagadkę związaną z tajemniczą wioską, na jaką natrafia. Kena nie jest jednak całkowicie sama. Podczas swojej podróży napotyka bowiem duchy, z którymi jest w stanie się komunikować.

Gdybyście dopadli gdzieś Kena: Bridge of Spirits w promocji, to zdecydowanie warto wziąć, bo to naprawdę solidna gra, wystarczająca na co najmniej kilkanaście godzin dobrej zabawy.