Najciekawsze gry działające na Unreal Engine 5


bigboy177 @ 13:55 17.06.2022
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

The Day Before


The Day Before rozpoczęło swój żywot na silniku Unreal Engine 4, ale deweloperzy jakiś czas temu ujawnili, że zdecydowali się wszystko przerzucić na Unreal Engine 5. Premiera tego ciekawie zapowiadającego się projektu zaplanowana została na marzec 2023 roku, więc będzie to jeden z pierwszych dużych tytułów korzystających z Unreal Engine 5.

Jeśli chodzi o założenia, The Day Before określane jest mianem mieszanki The Last of Us z The Division. Dostaniemy więc survival z elementami MMO, w którym staramy się po prostu przetrwać, poszukując przydatnych przedmiotów i walcząc z napotkanymi przeciwnikami. Wyniszczone środowisko tego oczywiście nie ułatwia.

Hell is Us


Nieco ponad miesiąc temu na portalu YouTube pojawił się intrygujący zwiastun nowego dzieła studia Rogue Factor zatytułowanego Hell Is Us. Z materiału wynika, że będziemy mieli do czynienia z klimatyczną grą action-adventure, w której główny bohater – prawdopodobnie jakiś wojownik – będzie musiał eksplorować świat, realizować zadania i walczyć z napotkanymi monstrami. Całość ma toczyć się w połowicznie otwartym świecie i tyle. Większej ilości szczegółów niestety nie posiadamy.

Następny Mass Effect


Mass Effect Andromeda opracowane zostało przy użyciu silnika Frostbite. Narzędzie dedykowane było do pierwszoosobowych shooterów, nie RPG, przez co BioWare musiało dość sporo zmienić, aby zaaplikować rozwiązania umożliwiające przygotowanie gry fabularnej. Efekt był taki, że Andromeda nie spełniła pokładanych w niej nadziei, a twórcy kontynuację zdecydowali się opracować na Unreal Engine 5.

Na temat nowego projektu na razie nie wiemy niestety zbyt wiele. Ujawniono jedynie tyle, że kolejny Mass Effect zaoferuje całkiem nową opowieść, choć prawdopodobnie zobaczymy postaci z części poprzednich. Kiedy możemy się spodziewać premiery? Myślę, że to kwestia dwóch albo nawet trzech lat – co najmniej!

Layers of Fears


Layers of Fear to prawdopodobnie najważniejsza marka w portfolio polskiego studia Bloober Team. Projekt ten sprawił, że o ekipie zrobiło się na świecie głośno, a zatem duże oczekiwania mamy co do jego kontynuacji. Tym bardziej, że mówimy już o trzeciej części tego popularnego cyklu.

Jakiś czas temu Bloober Team ujawnił, że wszystkie swoje kolejne projekty opracowywać będzie na silniku Unreal Engine 5. Z niecierpliwością wyczekujemy więc nowego dzieła mistrzów horroru. W żadnym innym gatunku walorów narzędzia nie da się lepiej wyeksponować. Oświetlenie, cieniowanie, subtelne efekty cząsteczkowe – wszystko to buduje klimat i atmosferę.

Następna gra z serii Wiedźmin


Na koniec mamy jeszcze jeden tytuł, z perspektywy polskiego gracza chyba najważniejszy. Chodzi oczywiście o kolejną, zapowiedzianą już, część serii Wiedźmin. CD Projekt RED jakiś czas temu ujawnił, że nie zamierza jej opracować na własnym silniku. Zamiast tego wykorzystany zostanie Unreal Engine 5, co ma przyspieszyć i ułatwić proces dewelopingu. Twórcy nie będą bowiem poświęcać czasu na opracowanie narzędzi niezbędnych do działania gry.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   07:14, 23.06.2022
Komentarz powinien być o grach ale...
No nie uśmiecha mi się wyskakiwać z 2,5-3k na kartę.
0 kudosBarbarella.   @   07:40, 23.06.2022
Cytat: shuwar
No nie uśmiecha mi się wyskakiwać z 2,5-3k na kartę.

Mój cały zestaw kosztował mniej a jak na razie ciągnie wszystko co zainstaluję , fakt że to nie super nowości na Ultra ale sama grafa nie jest warta tej kasy.