Test słuchawek XPG Precog


bigboy177 @ 10:25 13.04.2022
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Lepiej sytuacja wyglądała w momencie skorzystania z przewodu USB. Nawet nie chodzi mi tutaj o kartę zamontowaną na kablu, ale o to, że jakość dźwięku była zdecydowanie lepsza. Gdy korzystałem z ustawienia „muzyka” nadal przeważały basy, ale lepiej słychać było średnie i wysokie tony. Niektóre utwory brzmiały już całkiem nieźle. Całkiem dobrze natomiast wszystko brzmiało po tym, jak przestawiłem korektor na dźwięk 7.1 (oczywiście wirtualny). W tej sytuacji scena się znacząco powiększała, basy były nieco wyciszane, a mocniej eksponowane średnie i wysokie tony. W tym przypadku muzyki słuchało się już całkiem nieźle. Powiedziałbym, że XPG Precog zapewnia jakość dźwięku, która powinna usatysfakcjonować spore grono entuzjastów muzyki.

Na kablu USB słuchawki najlepiej sprawowały się natomiast w przypadku oglądania filmów oraz grania. Tutaj niezależnie od wybranej opcji, dźwięk był dynamiczny i porywający. Osoby mające bzika na punkcie pierwszoosobowych shooterów na pewno docenią zaś trzecią opcję w korektorze, czyli właśnie FPS. Mocno ogranicza ona niskie i średnie tony, na samą górę wysuwając wysokie. Efekt jest taki, że słyszymy praktycznie wszystkie hałasy powodowane przez zbliżających się przeciwników – dość łatwo można ich też namierzyć. Sprawdzałem w DOOM Eternal, Call of Duty: Warface oraz Battlefield V. Naprawdę świetna sprawa! Nie polecam natomiast trybu FPS w przypadku gier nienastawionych na rywalizację. Gdy bawicie się np. przy jakimś survival horrorze, action RPG czy slasherze zdecydowanie lepiej sprawdza się wirtualne 7.1 – XPG Precog radzą sobie wtedy wyśmienicie.

Niezależnie od tego z jaką grą nastawioną na rywalizację macie do czynienia, na pewno docenicie mikrofon. Ma odpowiednią czułość i oferuje dobrą jakość dźwięku. Całkiem nieźle działa w nim też wyciszanie szumów, czyli opcja, dzięki której osoby grające z nami w sieci nie będą słyszały wszystkiego tego, co dzieje się w naszej okolicy. Mikrofon skutecznie usunie np. stukanie w klawisze, tak irytujące w trakcie potyczek. Co ważne, włączenie redukcji szumów nie wiąże się ze spadkiem jakości dźwięku.

Jak zatem podsumowałbym XPG Precog? Uważam, że to bardzo dobre słuchawki gamingowe, choć nie nastawiajcie się na to, że będą się sprawdzać we wszystkim. Z jakiegoś powodu mocno przeciętnie radzą sobie z dźwiękiem, który dociera do nich za sprawą kabla typu jack 3,5 mm. Lepiej jest podczas korzystania z przewodu USB, choć także w jego przypadku audiofilskich zapędów nie usatysfakcjonujecie. Kupujcie głównie z myślą o grach, filmach oraz serialach. Wirtualny 7.1 w tych zastosowaniach sprawdza się naprawdę bardzo dobrze i nie sposób się do czegokolwiek przyczepić. Na duży plus zaliczyć wypada też redukcję szumów w mikrofonie.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?