Premiery gier w lutym 2022
OlliOlli Word - 8 lutego
PC, Xbox Series X|S, Xbox One, PlayStation 5, PlayStation 4, Nintendo Switch
OlliOlli World to kolejna, trzecia już, odsłona serii gier zręcznościowych z deskorolką w roli głównej. “Dwójka” trafiła na rynek w 2015 roku, czyli już kawał czasu temu.
W nowym OlliOlli sporo rzeczy zostaje po staremu, jednak zmienia się najbardziej widoczna rzecz: oprawa wizualna. Tym razem deweloperz ze studia Roll7 postawili na quasi-komiksową, przypominającą Sable, stylistykę, odchodząc od pixelartowej grafiki z poprzedniczek. Mimo tego nadal pierwsze skrzypce gra tu odpowiednio szybkie oraz umiejętne omijanie nadciągających przeszkód i wykonywanie sztuczek na dostępnych elementach otoczenia.
Rozgrywka OlliOlli World pozwala graczowi wejść do unikalnego świata zwanego Radland. Skaterska utopia wypełniona jest barwnymi postaciami i nietuzinkowymi miejscami, a dodatkowo pełna poręcz, band, miejsc do wykonywania sztuczek oraz nabijania kolejnych combosów. Mimo iż tytuł nieco się “scasualował”, a mówiąc po polsku - gameplay został uproszczony i przystosowany nieco bardziej pod niedzielnego gracza - to nadal charakterystyczna zasada “easy to learn, hard to master” będzie miała tu zastosowanie.
CrossfireX - 10 lutego
PC, Xbox One, Xbox Series X|S
CrossfireX to, wbrew pozorom, druga część serii zapoczątkowanej jeszcze w 2007 roku. W tej odsłonie jednak do dyspozycji graczy jest też tryb dla pojedynczego gracza, a mówiąc konkretniej - kampania fabularna. Co ciekawe, za jej produkcję odpowiada studio Remedy, autorzy Maxa Payne’a i Alana Wake’a. Nad całością projektu, w tym multiplayerem, pieczę sprawuje Smilegate.
Akcja CrossfireX rozgrywa się w czasach współczesnych, gdzie o wpływy walczą dwie organizacje paramilitarne - Black List, czyli najemnicy parający się terroryzmem, oraz Global Risk: byli agenci służb specjalnych. Kampania fabularna zmusza gracza do opowiedzenia się po jednej ze stron konfliktu - w jej trakcie poznajemy tło oraz genezę tej swoistej wojny.
Co do samej rozgrywki, to trudno nie wymienić tu krzyżówki takich marek jak współczesne korytarzowo-skryptowa struktura Call of Duty czy nieco bardziej futurystyczny sznyt z ostatniego Battlefielda. Nowe Crossfire ukazuje akcję z pierwszoosobowej perspektywy, oferując graczowi do dyspozycji zróżnicowany arsenał broni - od krótkolufowej, przez karabiny, na shotgunach kończąc. No i ma bullet-time, czyli +10 do widowiskowości.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler