Skasowane gry Valve - zdradza Geoff Keighley w Half-Life: Alyx - Final Hours
A.R.T.I.
Produkcja była zręcznościową, opartą na vokselowej grafice (sporych rozmiarów wielokąty) grą, oferując przy tym nieskończoną destrukcję i możliwości kreacji świata na poziomie Minecrafta. W sprawę zaangażowany był Erik Wolpaw, scenarzysta pracujący przy Half-Life 2 i Portalu, podkładający głos pod postać zwaną King Kevin. Sylwetka ta uciekła z więzienia używając tytułowego narzędzia. A.R.T.I zamieniło się z czasem w grę dedykowaną wirtualnej rzeczywistości, jednak wyparte zostało przez to, jak rosło – i z czasem pochłaniało coraz więcej czasu – Half-Life: Alyx.
Shooter
Kolejne dzieło na gogle VR. Strzelanka, jak sama nazwa wskazuje, oparta na motywach Half-Life’a, posiadała assety wyłącznie z HL 2. Miała pojawić się w ramach gry The Lab opracowanej przez Valve i wydanej w 2016, jednak z jakichś powodów nie zdążyła na wcześniej założony termin.
Borealis
Gra VR w świecie Half-Life’a. Projekt prowadzony był przez scenarzystę Marca Laidlawa – historia miała rozgrywać się wewnątrz maszyny do przenoszenia w czasie, która pojawiła się w Half-Life 2. Akcja umiejscowiona miała zostać między wojną siedmiogodzinną z serii Half-Life, a okresem krótko przed Half-Life 2: Episode 2.
Hot-Dog
Podobno coś związanego z marką Left 4 Dead. „Kodowa nazwa prawdopodobnie celowa, by ludzie nie wiedzieli, że chodzi o coś z Lef 4 Dead”.
Vader
Pierwsze podejście Valve do stworzenia zestawu do wirtualnej rzeczywistości. Vader został zaprojektowany bez kompromisów, jednak finalnie okazał się zbyt ambitnym projektem – co się okazało po tym, gdy rynkowa estymacja wyniosła ok. 5 tysięcy dolarów za sztukę, które konsument musiałby zapłacić. Początkowo Half-Life: Alyx miał być wprowadzony na rynek wraz z zestawem Vader.
Obecnie, jak donosi Geoff, Vavle pracuje nad „ściśle tajnym projektem”, który – co sugerują powyższe przykłady, również może skończyć na śmietniku historii, nawet przed publicznymi pokazami.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler