Premiery miesiąca - lipiec 2020


Materdea @ 22:03 01.07.2020
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

Dying Light: Hellraid (PC, Xbox One, PlayStation 4) – 23 lipca


Rodzimy Techland chyba zasługuje na miano studia będącego bez wątpienia najbliżej graczy – mimo iż ich największy (do tej pory) hit, czyli Dying Light, zadebiutował w 2015 roku, to jeszcze w 2020 dostanie nowy dodatek! I to nie byle jaki, bowiem możliwe, że anonsujący coś nowego.

Dying Light: Hellraid to wprost nawiązanie do zawieszonego w próżni pierwszoosobowego slashera umieszczonego w mrocznym świecie fantasy – Hellraid. Projekt ogłoszono w 2013 r. i do dziś pozostał po nim tylko wpis w encyklopedii. Podobnie gra nie została anulowana, lecz wstrzymana.

DLC zaoferuje zupełnie nową lokacje - lochy - do których dostaniemy się poprzez tajemniczy automat. Ten pojawił się w piwnicy Wieży tuż po nietypowej awarii zasilania. Do rozszerzenia trafią też, naturalnie, nowi przeciwnicy - i tu znów nawiązujący do pełnoprawnego Hellraid, czyli demony we wszelkiej postaci. Walkę – solo lub w kooperacji – realizujemy z użyciem charakterystycznych dla średniowiecznej epoki pancerzy oraz za sprawą np. młotów lub mieczy. Każde podejście do tego dziwnego miejsca podnosi naszą rangę Hellraid, co natomiast odblokowuje nowe bronie do wykorzystania w "normalnym" świecie gry Dying Light. Wisienką na torcie mają być specjalne zlecenia, za które zgarniamy dodatkowe nagrody.

Grounded (PC, Xbox One) – wczesny dostęp, 28 lipca


Studio Obsidian Entertainment robi inną grę niż cRPG. Wiem, szok. Grounded jest jeszcze większym szokiem, zważywszy na to, że będzie to klasyczny survival. No, może nie taki klasyczny, bowiem wcielamy się tutaj w liliputa – a właściwie to normalnego człowieka pomniejszonego do rozmiarów mrówki – walczącego o przetrwanie z fauną we własnym trawniku.

Rozgrywka Grounded pozwala na własnoręczną kreację uzbrojenia przeciwko najgroźniejszym i najagresywniejszym mieszkańcom miejskiego ekosystemu (pająkom czy żołnierzom-mrówkom) - łuki, tarcze, miecze itp. Oprócz tego mierzymy się z koniecznością przetrwania w ekstremalnych warunkach, co jakiś czas - jeśli pozwalają nam zasoby - korzystając ze specjalnego drzewka technologicznego, usprawniającego posiadany asortymenty i wyposażenie.

Skater XL (PC, Xbox One, PlayStation 4) – 28 lipca


Skater XL nie jest, niestety, powiązany z serią o podobnie brzmiącej nazwie od firmy Electronic Arts. Napisałem „niestety”, ale tylko przez wzgląd na to, że Skate od EA to klasa sama w sobie i jednocześnie chyba najgoręcej oczekiwana kontynuacja. Za produkcję odpowiada niezależne studio Easy Day Studios.

Skater XL wygląda co prawda nieco jak duchowy spadkobierca „tego” Skate'a. Charakterystyczne ułożenie kamery, która umieszczona nieco poniżej kolan skatera sprawia nieco nienaturalne wrażenie, ale odbija sobie w praktyczności.

Sama rozgrywka oferuje raczej standardowy zestaw wyzwań i aktywności. Chodzi przede wszystkim o wykonywanie efektownych kombinacji sztuczek, kręcenie rekordów danej lokacji (te są wiernie odwzorowanymi, faktycznymi miejscówkami), a także odblokowywanie kolejnych kosmetycznych elementów dla naszego bohatera.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
1 kudospetrucci109   @   23:42, 01.07.2020
Jak dla mnie nic ciekawego w tym miesiącu.
1 kudosmrPack   @   20:39, 02.07.2020
Ghost of Tsushima w tym miesiącu najciekawsze. Oprócz tego jeszcze Death Stranding dla tych, którzy jeszcze nie grali.
0 kudosfebra1976   @   20:53, 02.07.2020
UP. Oj zagrają, zaagrają! Paczki się same nie dostarczą.
0 kudosfrycek88   @   16:05, 03.07.2020
Czekam na Ghost of Tsushima. Moim zdaniem to będzie najlepsza gra roku i przebije The last of us 2.
1 kudosMicMus123456789   @   16:48, 03.07.2020
W tym miesiącu tylko Ghost of Tsushima Szczęśliwy
Dodaj Odpowiedź