Transcend 830S - test przystępnego cenowo SSD w standardzie SATA III

W kwestii użytkowania 830S, nie mam nośnikowi niczego do zarzucenia. Instalacja jest banalnie prosta (nawet w przypadku stosowania adapterów), a w rezultacie już po kilku minutach jesteśmy w stanie cieszyć się z bezgłośnego odczytywania i zapisywania danych. W porównaniu do standardowego HDD wykonanego w standardzie SATA III, dysk okazał się o jakieś 50-130% szybszy – w zależności od wykonywanych przeze mnie czynności. Sprawdzałem wczytywanie Windowsa, odpalanie różnych gier, przenoszenie danych pomiędzy partycjami, kopiowanie pomiędzy partycjami itd. Bez względu na zadanie, 830S radził sobie za każdym razem lepiej niż konwencjonalny „twardziel”. Porównania robiłem do WD Blue o pojemności 1 TB, czyli jednej z popularniejszych konstrukcji obecnie dostępnych w sklepach.

Chociaż walory czysto użytkowe są najważniejsze, przeprowadziłem też kilka testów, czy to za sprawą oprogramowania dostarczonego przez firmę Transcend czy przy pomocy CrystalDiskMark. W obu aplikacjach wyniki prezentowały się podobnie, a konkretniej:

• Odczyt sekwencyjny: 564 MB/s;
• Zapis sekwencyjny: 524 MB/s;
• Odczyt losowy: 260 MB/s;
• Zapis losowy: 258 MB/s.

Test przeprowadziłem też w AS SSD benchmark. Pokazał on wyniki o jakieś 10% niższe, jeśli chodzi o odczyt sekwencyjny, ale wyższe w przypadku losowego dostępu do danych - różnica w tym przypadku była dość znaczna, bo wynosiła prawie 20%. Tak czy inaczej rezultaty zbliżone były do tych, jakie w specyfikacji technicznej podaje producent, czyli wszystko śmiga jak należy.

Dysk – bez dwóch zdań – potrafi działać bardzo szybko, co jest po części zasługą wbudowanej pamięci cache (DDR3), o której wspomniałem wcześniej. Kości są wykorzystywane do tego, by przyspieszyć najczęściej wykorzystywane programy. Z tego względu każde kolejne uruchomienie jakiejś aplikacji, albo uzyskanie dostępu do konkretnego materiału jest coraz szybsze. Szybkość zmienna jest co prawda lekko (w granicach kilku procent) w zależności od wybranego wariantu urządzenia. My testowaliśmy wersję 512 GB, ale w sklepach znaleźć można też 128 GB, 256 GB, 1 TB oraz 2 TB. Każda ma odrobinę inne parametry (co widać w specyfikacji na poprzedniej stronie), więc zwróćcie na to uwagę. Mniej więcej sprawują się one jednak podobnie.

Przed podsumowaniem słów kilka na temat oprogramowania, które firma Transcend przygotowała na potrzeby nośnika. Zwie się ono SSD Scope, a jego zadaniem jest zaprezentowanie użytkownikowi wszystkich najważniejszych informacji związanych z nośnikiem. Dzięki technologii SMART możemy kontrolować czy pamięć działa należycie i czy nie występują w niej jakieś anomalie. Jest tu też proste narzędzie diagnostyczne, opcja aktualizowania firmware’u, bezpieczne kasowanie danych oraz klonowanie systemu. Całość jest odpowiednio przejrzysta i łatwa w obsłudze, choć wygląd softu jest lekko archaiczny.

Podsumowując, Transcend 830S to bardzo dobra pamięć SSD. Mimo że nośnik korzysta z dość leciwej szyny SATA III, radzi sobie znacznie lepiej niż konwencjonalne dyski twarde robiące użytek z tej samej technologii. Różnice zmienne są w zależności od aplikacji, ale wahają się od kilkudziesięciu, do nawet ponad stu procent - na korzyść układu opracowanego przez Transcend. BTW: Prędkość, prędkością, ale cisza w okolicy obudowy też jest bezcenna!