Premiery miesiąca - czerwiec 2020

Disintegration (PC, Xbox One, PlayStation 4) – 16 czerwca

W Disintegration ekipa z studia V1 Interactive, któremu przewodzi Marcus Lehto, były dyrektor kreatywny w Bungie, stojący za pionierskim Halo, oddaje w nasze ręce FPS utrzymany w futurystycznej konwencji. Dużo zaawansowanej technologii, wybuchowych giwer, mechanizmów oraz nieco postapokaliptycznych lokacji.

Tytuł oferuje zarówno tryb dla pojedynczego gracza, jak i klasyczne warianty wieloosobowe: PvP, czyli gracze kontra gracze, oraz PvE, gdzie, kooperując z kilkoma znajomymi, realizujemy cele na mapie.

Akcja Disintegration rozgrywa się na Ziemi w niedalekiej przyszłości. W kampanii fabularnej wcielamy się w postać Romera Shoala - byłego pilota Grawilotu - dowodzącego małym ruchem oporu składającym się wyłącznie ze zmodyfikowanych ludzi, których umysły zamknięto w humanoidalnych egzoszkieletach. Antagonistą tej futurystycznej epopei są despotyczne siły Rayonne, których jedynym celem jest wyeliminowanie resztek społeczeństwa.

The Last of Us: Part II (PlayStation 4) – 19 czerwca

„Wreszcie!” – chciałoby się zakrzyknąć. Po kilku zmianach terminu wydania, The Last of Us: Part II jest na ostatniej prostej i raczej tylko kataklizm mógłby spowodować, że nowe dzieło studia Naughty Dog nie trafiłoby do rąk graczy w terminie.

Jedna z ostatnich gier na wyłączność konsoli PlayStation 4 reprezentuje typowy dla tego dewelopera gatunek przygodowych gier akcji. W tej części gry wcielamy się w postać Ellie, która już jako nastolatka (a konkretniej dziewiętnastolatka) musi zmierzyć się z własną przeszłością i rządzą zemsty na oprawcach. Wydarzenia rozgrywają się pięć lat po tych ukazanych w poprzedniczce.

Rozgrywka, choć utrzymana w konwencji „Uncharterdowo-Tomb Raiderowej”, stawia nieco większy nacisk na survival. Zbieramy zatem rozmaite przedmioty i zioła, tworząc z nich przydatne dla przetrwania rzeczy – takie jak choćby leki.