Frames Win Games - czyli jak dominować w wirtualnych bataliach dzięki firmie NVIDIA i kartom GeForce


bigboy177 @ 13:47 01.04.2020
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Co sprawia, że seria GeForce RTX jest tak wydajna i dlaczego warto w nią zainwestować? Elementów o tym decydujących jest kilka. Po pierwsze GeForce RTX to całkiem nowa architektura, Turing, opracowana z myślą o raytracingu (więcej na temat tej technologii w jednym z wcześniejszych artykułów). W zależności od tego, na który układ się zdecydujemy, możemy cieszyć się nawet 4352 jednostkami cieniującymi, współpracującymi z 272 jednostkami teksturującymi (TMU)) oraz 88 jednostkami rasteryzującymi (ROP). Takie siły przerobowe oferuje najwydajniejsza jednostka, GeForce RTX 2080 Ti, ale pozostałe również nie mają powodów do tego, by się „wstydzić”, a dowodem na to niechaj będzie poniższa tabelka.

RTX 2060 SUPERRTX 2070 SUPERRTX 2080 SUPER
Układ graficznyTU106TU104TU104
ArchitekturaTuringTuringTuring
Jednostki cieniujące217625603072
Jednostki TMU136184192
Jednostki ROP646464
Jednostki RT344048
Jednostki Tensor272320384
Rozmiar pamięci8 GB GDDR68 GB GDDR68 GB GDDR6
Szyna pamięci256-bit256-bit256-bit
Przepustowość448.0 GB/s448.0 GB/s496.0 GB/s
Taktowanie bazowe1470 MHz1605 MHz1650 MHz
Taktowanie boost1650 MHz1770 MHz1815 MHz
Taktowanie pamięci14000 MHz14000 MHz15500 MHz

Układy z rodziny GeForce RTX to nie tylko dodatkowe jednostki dostępne w innych GPU (np. z serii GTX), to również specjalne jednostki RT oraz rdzenie Tensor, których zadaniem jest przetwarzanie operacji związanych z ray tracingiem. Choć nie jest to technologia powszechnie stosowana w grach nastawionych na współzawodnictwo, nie samym multiplayerem gracz żyje. Każdy ma czasem ochotę odpalić coś dedykowanego jednemu graczowi i cieszyć się najwyższej jakości oprawą wizualną, a w generowaniu jej GeForce RTX nie ma sobie równych – głównie za sprawą wspomnianego ray tracingu oraz wyjątkowej technologii wygładzania krawędzi zwanej Deep Learning Super Sampling, czyli DLSS.

Pierwsza z wymienionych technologii (ray tracing) odpowiada za realistycznie wyglądające oświetlenie i cieniowanie. Karta graficzna symuluje bowiem drogę promieni światła, sprawdzając jak będą odbijać się od różnych powierzchni, przez które z nich będą w stanie przeniknąć itd. Rezultatem jest naprawdę niesamowicie wyglądające oświetlenie. Znacznie bardziej realistyczne, niż w przypadku ręcznego modelowania światła i cieni przez grafików. Minusem technologii jest jej zapotrzebowanie na moc obliczeniową. Układy GeForce RTX sobie jednak z nią bardzo dobrze radzą – a wpływa na to druga z wymienionych technologii.

DLSS (już w swojej drugiej, nowocześniejszej wersji) to technologia, która odpowiada za niesamowicie wyglądające wygładzanie krawędzi. Jej największą zaletą jest to, iż praktycznie w ogóle nie obciąża ona układu graficznego, albowiem znaczna cześć obliczeń realizowana jest przez superkomputery należące do firmy NVIDIA. Na podstawie tychże obliczeń generowany jest specjalny profil, a ten zaś inżynierowie aplikują do kolejnych wersji sterowników graficznych. Aktywowanie DLSS w grze sprawia, że oprawa wizualna jest w niej na najwyższym poziomie, a przy okazji cieszyć możemy się najwyższą wydajnością. W tym przypadku korzyści dostrzegą zarówno fani wspaniałych widoków, jak i możliwie jak największej płynności, będącej kluczowym elementem potyczek sieciowych.

Dwie wspomniane powyżej technologie są ważne, ale architektura Turing, na której zbudowane są układy GeForce RTX, to także wiele innych innowacji. Warto tu wspomnieć między innymi o Variable Rate Shading oraz Przetwarzaniu Równoległym.

Pierwsze z wymienionych rozwiązań, Variable Rate Shading, to wyjątkowo ciekawa technologia, odpowiedzialna za dodatkowe zwiększenie wydajności w grach bez jakiegokolwiek wpływu na jakość obrazu. Chodzi o to, że cieniowanie pikseli, jedna z najbardziej obciążających układ graficzny czynności jest realizowana w bardzo inteligentny sposób. GPU jest w stanie zdecydować, które piksele są mniej ważne, a które kluczowe i poświęcić mniej czasu na przetwarzanie tych pierwszych, a więcej drugim. Jakość idzie w górę, a wraz z nią także wydajność, czyli każdy wygrywa. Co ciekawe, VRS bardzo pozytywnie wpływa też na gry wykorzystujące gogle wirtualnej rzeczywistości, co może być kolejnym atutem podczas podejmowania decyzji o ewentualnym zakupie nowej karty graficznej.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   07:42, 06.04.2020
Słabo: przy 240 FPSach widzę klatkowanie na filmikach reklamowych Puszcza oko Dumny