Frostpunk i Civilization VI na konsolach - takich gier Xboksowi i PlayStation brakuje


Materdea @ 12:45 08.12.2019
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

Co do szóstej Cywilizacji, w niej potrzeba trochę więcej czasu na w miarę swobodne ogarnięcie przyciskologii. Przede wszystkim zmienił się nieco rozkład opcji widzianych na ekranie – w konsolowej wersji dostajemy o wiele mniej informacji „od ręki”, czytaj: na ekranie mapy. Sporo przydatnych detali ukryto (z konieczności umieszczenia w tych miejscach newralgicznych kafelków z opcjami jednostek, miast itd.) pod wyskakującymi „pop-upami”. Problem polega na tym, że tytuł wyposażono w naprawdę ubogi przewodnik po nowym sterowaniu, przez co wielu rzeczy musimy nauczyć się „na czuja”, bo nikt nam nie powie, że wspomniane informacje ukryte są pod przyciskiem opcji na kontrolerze od Xboksa One (ten bliżej lewej gałki). I, że możliwość pokazywania się tych statystyk da się wyłączyć, ponownie naciskając rzeczony przycisk.

Jednak pomijając tę niedogodność, „szóstka” – jak każda Cywilizacja z całkiem sporą ilością okienek, opcji, informacji – przy sterowaniu na kontrolerze wypada całkiem sprawnie. Zaskakująco, chciałoby się rzec, wszak z pewnością nie była to najłatwiejsza gra. Jej sterowanie trzeba było dopasować do ograniczonej liczby możliwych do wykorzystania przycisków.

I o ile Frostpunk dostał całą zawartość dostępną w ramach jednej ceny, tak Civilization VI się rozdrobniła. W wydaniu dla Xboksa One i PlayStation 4 osobno kupujemy podstawową wersję gry, a osobno pakiet dodatków. Co w moim odczuciu jest zabiegiem „lekko złodziejskim” – tytuł co prawda ma na karku lekko ponad 3 lata, to jednak w przypadku debiutu na nowej platformie przyjęło się, że w ramach jednej opłaty dostajemy całość. Po prostu całość jest dostępna, nie czekamy już na potencjalne DLC. Jedyne co może usprawiedliwiać taką zagrywkę jest fakt, że ostatni dodatek ukazał się w tym roku (Gathering Storm – poświęcony katastrofom naturalnym).

Koniec końców konwersje obu gier same w sobie wypadły świetnie. Dzieło rodaków z 11 bit, jak i turówka od Firaxis Games zarówno świetnie na konsolach działają, jak i wyglądają. Sterowanie w przypadku Frostpunka przełożone zostało kapitalnie, z odpowiednimi skrótami, by jeszcze ułatwić zabawę; kiedy w Cywilizacji VI potrzeba nieco treningu do sprawnego poruszania się po mapie świata. Niemniej jednak obie te produkcje stanowią jaskrawy przykład na to, że typowo PC-towe tytuły są tak samo sprawne na konsolowych kontrolerach, co odbiera kolejny argument betonowemu fanbase’owi Gabena i jego Steama.

Sprawdź także:

Frostpunk

Premiera: 11 października 2019
PC, PS4, XBOX ONE

Frostpunk to produkcja z gatunku survivalu, przygotowana przez warszawskie studio 11 bit studios. Rodzimi deweloperzy znani są dzięki takim grom jak Anomaly: Warzone Eart...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?