Amnesia: A Machine for Pigs vs Outlast - co bardziej straszy? PC
Zidan @ 19:05 12.10.2013
.:: Fabuła ::.
Amnesia: A Machine for Pigs: Po niebanalnej narracji i oryginalnej fabule w innowacyjnej „grze” Dear Esther (poprzednim tworze studia), spodziewałem się czegoś na równie przyzwoitym poziomie w Machine for Pigs. I właściwie się nie zawiodłem. Dzieło The Chinese Room serwuje nam doprawdy ciekawą opowieść, intrygującego bohatera i naprawdę fajny motyw narracyjny. Scenariusz budzi pewne emocje i zmusza gracza do refleksji, co bez wątpienia stanowi jeden z najsilniejszych atutów nowej Amnesii. Gracze z pewnością nie będą narzekali na ten element.
Outlast: Sam scenariusz w ścisłym tego słowa znaczeniu jest raczej prosty, wręcz powielony z wielu różnych filmów osadzonych w podobnych realiach. Podczas przemierzania zakładu dla obłąkanych, z jednej strony odkryjemy mroczną tajemnicę jego funkcjonowania, ale z drugiej, nie znajdziecie tu niczego, co w szczególny sposób będzie w stanie Was zaskoczyć, czy też dać Wam do myślenia. Ogólnie, jest to prosta historia pozwalająca na nadbudowanie wokół siebie klimatu, ale jednocześnie sama w sobie nie reprezentuje większej wartości.
Amnesia: A Machine for Pigs
8/10
8/10
Outlast
6/10
6/10
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler