Battlefield 3 (PC)

ObserwujMam (518)Gram (204)Ukończone (209)Kupię (83)

Battlefield 3 vs. Call of Duty: Modern Warfare 3 PC


bigboy177 @ 14:20 20.11.2011
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!


.::   Zróżnicowanie map scenariusza   ::.

Battlefield 3: Wszystkie, ale to wszystkie misje, odbywają się w jakiś wąskich korytarzach. Nie ma mowy o rozgałęzieniach, albo alternatywnych drogach prowadzących do celu. Zawsze jest jedna trasa i trzeba się jej ściśle trzymać aby dobiec do mety. Jeśli zaś chodzi o zróżnicowanie poszczególnych lokacji, to w sumie w tym aspekcie raczej nie ma powodów do narzekania. Raz walczymy bowiem we wnętrzu pędzącego metra, innym razem szturmujemy w nocy obóz wroga, jeszcze innym przekradamy się ze snajperką pośród reflektorów. Jesteśmy też rzucani w różne części świata, a każda prezentuje się inaczej.

Call of Duty: Modern Warfare 3: Podobnie jak to miało miejsce wcześniej, wszystkie lokacje są w pełni liniowe i nie ma mowy o swobodzie. Zwiedzimy natomiast mnóstwo ciekawych lokacji. Przespacerujemy się ulicami zniszczonego Nowego Jorku, Paryża, a nawet pojedziemy windą w hotelu na półwyspie indyjskim – ten jednak nie jest wierną kopią jakiejś tam struktury, a niejako został tylko zainspirowany prawdziwym budynkiem. Niektóre przestrzenie są na tyle duże, że da się flankować wrogów, zaskakiwać ich od tyłu itd. Nie zawsze trzeba szturmować na przysłowiowy krzywy ryj, ale do sandboxa daleko.

Battlefield 3
8/10
Call of Duty: Modern Warfare 3
8/10





Screeny z Battlefield 3 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosrewen.   @   13:27, 08.05.2012
Dokładnie tak i jak ktoś chce się o to sprzeczać, to powinien się jak najszybciej zgłosić do lekarza, bo ani jedna ani druga gra by nie odniosła takich zysków, gdyby nie te aspekty, które je różnią w multi.
0 kudosguy_fawkes   @   16:02, 08.05.2012
I bardzo dobrze, że takie różnice są - w ten sposób można łatwo wybrać, co się lubi. Tymczasem fanboye jednej i drugiej serii próbują przeforsować swoje chore racje - że ich gra jest lepsza i już. Mnie bardziej odpowiada filozofia CoD'a. Grałem trochę w BC2, ale jakoś nie czułem chęci, by w tym siedzieć. Mapy i rozmach był świetny, ale mnie tam brakowało dynamiki. Być może BF3 bardziej mi się spodoba, ale na niego jeszcze sobie poczekam.
0 kudosmateusz_kd   @   20:38, 08.05.2012
Ja mam u siebie Bad Company 2 i u kumpla łupałem trochę w Black Opsa i powiem wam, że nie umiem teraz powiedzieć, w którą grę lepiej mi się grało, bo w obydwie grało mi się bardzo ale to bardzo dobrze Uśmiech
0 kudosKrru   @   19:36, 12.05.2012
Ja tak samo jak guy_fawkes jakoś wolę CoDa.. Może to po prostu kwestia przuzwyczajenia. Dopiero kilka dni temu sięgnąłem po serię Battlefield, a dokładniej Bad Company 2 i jakoś nie mogę się przekonać do niego.
0 kudosmateusz_kd   @   22:32, 12.05.2012
Musisz pograć przez większa ilość czasu i się wtedy przyzwyczaisz Dumny Jednak jak mówisz, że wolisz Cod'a to tak zostanie Uśmiech
0 kudosFox46   @   01:25, 14.05.2012
Cytat: mateusz_kd
Czyli można powiedzieć, że Call of Duty wybiorą Ci którzy lubią szybką akcję i mają bardzo dobry refleks, a Battlefielda Ci, którzy lubią trochę pomyśleć i przykampić Dumny


Nie bo to powinno być tak "Call of Duty wybiorą Ci którzy lubią szybką akcję i lubią kampić (bo kamperów tam jest co nie miara nawet na najmniejszych mapkach ludzie mają tupet by kampić ) a Battlefielda Ci, którzy lubią trochę pomyśleć i grę zespołową /drużynową. Tu w BF3 zdecydowanie kamperzy maja ciężki żywot szczególnie w BF3.
0 kudosKrru   @   06:42, 14.05.2012
W Battlefieldzie też są kamperzy. Nie ma reguły na to w jakiej grze.
0 kudosFox46   @   10:41, 14.05.2012
Cytat: Krru
W Battlefieldzie też są kamperzy. Nie ma reguły na to w jakiej grze.


Tak są ale wiesz zagram w MW3 tam w najmniejszej mapce znajdziesz nie jednego kampera. W BF to najczęściej są snajperzy na dużych mapkach, ale znajdą się tez tacy jak w Metro. Ale tez w BF3 się ich roi co nie zmienia faktu że są skutecznie albo tępieni albo wywalani z serwerów (zależy na jakim gramy )
Przy mnie kamper nie ma życia Szczęśliwy, bo już znam chyba ze 101 sposobów na skutecznie wytępienie kampera. A w BF3 jest sporo możliwości Szczęśliwy
0 kudosrewen.   @   14:48, 14.05.2012
Cytat: Fox46
Przy mnie kamper nie ma życia Szczęśliwy, bo już znam chyba ze 101 sposobów na skutecznie wytępienie kampera. A w BF3 jest sporo możliwości Szczęśliwy
Zagraj sobie na ESL'u gdzie nie ma dzieci po 10 lata, które siedzą w miejscu i się cieszą, że mają najmniej zgonów. Jeśli w CoD wytrzymasz bez przyspieszonego bicia serca i skupienia, że wybuch nie jest w stanie Cię odwrócić od monitora, to wtedy przyznam Ci rację, że BF3 może pomimo tylu różnic konkurować z MW3.
Poruszę tu jedną kwestię, która trzeba przy takich porównaniach dodać. Ligi online i liczba graczy, jak i ilość najmniejsza jaka jest potrzebna do przyjemnej gry. W CoD nawet 1v1 jest tak samo fascynujące jak 5v5, w BF bym tak nie powiedział, bo gdy oglądałem niekiedy transmisję to były tak nudne, że nie wiedziałem czy zaczęli grać czy nie.
0 kudosDaerdin   @   14:53, 14.05.2012
Tu muszę się także zgodzić z Rewenem - zależy po prostu gdzie gramy. Jeśli trafimy na ludzi potrafiących grać, jest świetnie. Jeśli nie, to jest katastrofa. Plus BF jest taki, że admini camperów szybko wychwycą, a VAC przecież za to nie kara. Jeśli jednak komuś tak to przeszkadza, to może grać na nierankingowych serwerach Uśmiech
0 kudosmateusz_kd   @   15:53, 14.05.2012
Ja grałem u kumpla w MW3 i pełno noobów z granatnikami latało ; /
0 kudosrewen.   @   14:05, 18.05.2012
Jeśli denerwują was granatniki czy inne wyposażenie u innych graczy, które po prostu są na tyle nudne, że nie trzeba nic innego robić jak stanąć w miejscu i strzelić byle gdzie, to polecam granie na "Promod". Świetna opcja która w mw1 i w mw2 się sprawdziła i grało się naprawdę przyjemnie.
0 kudosDaerdin   @   14:06, 18.05.2012
W MW2 promoda nie było, przynajmniej na IWNecie. W MW3 o tym można tylko pomarzyć.
0 kudosfrycek88   @   15:57, 01.06.2014
Fajne porównanie jednak nie zgodzę z krytyką COD'a za spolszczenie kinowe. Ja osobiście wolę takie. Polscy aktorzy nie umieją podkładać głosów w grach. Często pełne spolszczenia brzmią po prostu tragicznie. Takie tłumaczenie zabija cały klimat.
Dodaj Odpowiedź