Strona główna » Ważne tematy » Podgląd tematu
Wykazywanie/brak dochodu a niezapłacone mandaty

Offline
przemek19972607 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Chev Chelios (exp. 223 / 400) lvl 7 ]0 kudos
Witam

Nie wiem czy to dobre miejsce na takie rzeczy o życiu ale skoro kategoria ''Ważne tematy'' to postanowiłem opisać moją historię.Parę lat temu pisano tu nawet o ''sprawach sercowych'' także mam nadzieje, że wiele się nie zmieniło ;p.
Mam kilka niezapłaconych mandatów i na tą chwilę nie mam dochodu (i jeszcze nigdy wcześniej nie wykazywałem) oraz żadnego majątku na siebie.Niedługo możliwe, że zacznę prace i nie mam zamiaru płacić złodziejom tych mandatów a do przedawnienia jeszcze duużo czasu.Mandaty głównie nałożone przez straż miejską i policję.Na przykład za parkowanie w miejscu gdzie nie można tego robić a wszystkie miejsca parkingowe na osiedlu zwykle zajęte lub za nieuzasadnione wezwanie policji (i to 200 zł) gdy wcale tak nie było...Chciałbym teraz dogadać się z pracodawcą żeby nigdzie mnie nie zgłaszał i podpisać umowę tak tylko dla siebie?To raczej nie będzie praca w korporacji a w małej firmie jako Przedstawiciel/Promotor, boję się też, że stawiając tak sprawę pracodawca może mnie oszukać...Co o tym sądzicie?



Offline
shuwar //grupa Wojownicy RPG » [ Obywatel 2014 i 2018 ]2 kudos
1. Pracodawca może cię Oszukać. Może nie wypłacić Ci pensji. Na stare lata nie będziesz miał z czego żyć, bo nie będziesz odkładał na emeryturę. Nie będziesz miał ubezpieczenia zdrowotnego, rentowego itp.
2. Każdy dług trzeba prędzej czy później spłacić. Piszesz, że majątku nie posiadasz, no ale masz auto, którym parkujesz w miejscach niedozwolonych.
3. Jeśli mandaty otrzymywałeś niesłusznie, dlaczego nie poszedłeś z tym do sądu? Tylko trudno będzie wytłumaczyć się z przyczyny zaparkowania auta w miejscu do tego nie przeznaczonym. Po to są przepisy. Tym bardziej, że jak napisałeś jesteś, jakby to delikatnie powiedzieć... mandatowym recydywistą Uśmiech

Moim zdaniem nie jest rozwiązaniem chowanie głowy w piasek, a przepisy są po to, by je respektować. Wystarczy nam, że w Warszawie niektórzy mają za nic regulacje prawne.

Takie jest moje zdanie. Oczywiście nie musisz się z nim zgadzać Puszcza oko

Offline
remik1976 //grupa Akademia Morderców » [ Szef Akademii (exp. 16078 / 16200) lvl 14 ]1 kudos
Ja tylko dodam do tego co napisał @shuwar, że jak łącznie te niezapłacone mandaty opiewają na jakąś znaczną sumkę to na przedawnienie bym nie liczył. Prędzej czy później upomną się o nie, a dodatkowo naliczane ci są odsetki karne za zwłokę, które w zależności od tego ile tam masz do zapłacenia mogą ci nieźle podbić ostateczna kwotę do zapłaty. Możesz się nie miło zdziwić jak dostaniesz wezwanie do zapłaty dopiero przed przedawnieniem, kiedy już ci naliczą maksymalnie te karne odsetki. Brakiem dochodów się nie wykręcisz. Komornicy wiedzą jak wyciągnąć kasę od tych którzy "teoretycznie" jej nie mają. Może Ci się uda, a może nie. Moim zdaniem gra nie warta świeczki, a jak masz sporo do zapłaty i ciężko zapłacić ci to jednorazowo to chociaż spłacać to ratami. Po co się prosić o dodatkowe problemy.

Offline
kobbold //grupa Growi Bohaterowie » [ Master Chief (exp. 1760 / 3200) lvl 10 ]1 kudos
Cytat: przemek19972607
Mam kilka niezapłaconych mandatów i na tą chwilę nie mam dochodu (i jeszcze nigdy wcześniej nie wykazywałem) oraz żadnego majątku na siebie

"Zgodnie z przepisami karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok. Jeśli jednak w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu.

Dla osób, które nie zapłaciły mandatu kredytowego, czyli tego najczęściej występującego, najważniejsza wydaje się być jednak informacja, że orzeczona kara lub środek karny nie podlega wykonaniu, jeżeli od daty uprawomocnienia się rozstrzygnięcia upłynęły 3 lata – oznacza to, że na ściągnięcie zaległości mandatowych jest właśnie tyle czasu.
Jeżeli zatem w terminie trzech lat od uprawomocnienia mandatu nie dojdzie do jego przymusowego ściągnięcia – mandat ulegnie przedawnieniu i sprawca wykroczenia nie będzie musiał uiszczać grzywny.

Trzeba jednak pamiętać o tym, że wierzyciel w dalszym ciągu może złożyć do sądu pozew o zapłatę (zgodnie z przepisami dług przedawniony może być dochodzony na drodze postępowania sądowego). W takiej sytuacji należy podnieść zarzut przedawnienia i wnioskować o oddalenie powództwa."
Jak dostaniesz ponaglenie i informację o wszczęciu postępowania to złóż wniosek o rozłożenie długu na raty ze względu na trudną sytuacje finansową, tak czy inaczej przed komornikiem nie uciekniesz. Tylko im dłużej zwlekasz tym większe odsetki.
Cytat: przemek19972607
hciałbym teraz dogadać się z pracodawcą żeby nigdzie mnie nie zgłaszał i podpisać umowę tak tylko dla siebie?

Ryzykujesz na własną odpowiedzialność, bez umowy pracodawca może Cie kopna w dupę bez płacenia kiedy już mu nie będziesz potrzebny. Oczywiście zawsze możesz zgłosić sprawę do PIPy i nasłać kontrolę ale pieniędzy i tak nie odzyskasz.

Offline
przemek19972607 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Chev Chelios (exp. 223 / 400) lvl 7 ]0 kudos
Dzięki za podpowiedzi, tym bardziej na takim forum Szczęśliwy.

@shuwar
1.Chciałbym się skupić na tym jednym zagadnieniu, czy pracodawca może mnie oszukać.Słyszałem o przypadku gdzie pracodawca powiedział do pracownicy której nie wypłacił pensji:''Nie było umowy, nie było Ciebie''.A co jeśli umowa dla każdej ze stron będzie, zdaję się, że pracodawca będzie bał się oszukać bo tak naprawdę to jego wina, że nie zgłosił nigdzie mojego zatrudnienia i to ja mogę mu zaszkodzić.Tylko pytanie kto na takie coś się zgodzi bo nawet jeśli ktoś będzie uczciwy to i tak ja po takim czymś mogę mu ''zaszkodzić''.Zdaję sobie sprawę, że jeśli by doszło do czegoś takiego to byłoby to naginanie prawa, ale...

@shuwar Obawiam się, że jestem takim Warszawiakiem Dumny , tu jest inne życie.

Dlaczego nie chce płacić mandatów?Na przykład Za przekroczenie prędkości o 15 km/h!! WOW, ograniczenie do 50 km/h oczywiście, prosta, równa trzypasmówka po której można spokojnie lecieć 150.Mandat od 100 do 200 zł, jakieś żarty...Oczywiście Policja ustawi się na takiej drodze a nie jakichś ''krętszych'' miastowych drogach gdzie jeździ się 40 km/h, przecież pieniążki do skarbu trzeba ''ZAROBIĆ''.Pamiętam, że zaraz jak wypisali mandat komuś to zatrzymywali drugie auto i tak co chwilę, z 10 k na pewno ''ZAROBILI" zresztą szkoda słów...Wolałbym się skupić na Meritum.Może ktoś jeszcze doda swoje trzy grosze Święty .

Liczba czytelników: 475799, z czego dziś dołączyło: 2.
Czytelnicy założyli 53764 wątków oraz napisali 675755 postów.