Strona główna » Muzyka » Podgląd tematu
NIRVANA



Offline
seth //grupa Mieszczanie » [ Legionista (exp. 11871 / 20000) lvl 14 ]0 kudos
To że muzyka jest prosta do zagrania nie oznacza iż dany zespół nie umie tworzyć .. swoją droga mówiąc "proste do zagrania na gitarce " grasz to co oni stworzyli - jak myślę sam byś tego nie stworzył ;)


Ostatnio zakupiłem sobie płytę Nirvany o dźwięcznej nazwie "Nirvana"
A piosnki jakie lubię ? Hmmmm

You Know You're Right
Silver
Smells Like Teen Spirytus
Lithium
In Bloom
Rape Me
Polly

Cała płyta jest świetna Uśmiech

Offline
simon1812 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ El Mariachi (exp. 864 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
Cytat: Zakeros
Ble. Kurt Cobain napawa mnie obrzydzeniem. Nie lubię zespołu, a szkoda, bo ich piosenki są proste do zagrania na gitarce Dumny


I o to w ich twórczości chodziło. Prostota...proste chwyty, powtarzalność. Miałem bilet na Nirvanę, ale koncert się nie odbył, wiadomo czemu. Bilet mam nadal, a oddawali kasę za zwrot. Zespół mej młodości. Po śmierci Cobaina kiedyś z kumplem zrobiliśmy mu ołtarz na głównym placu w łodzi. Zdjęcia, świeczki, nadpalona lalka i złamana gitara...trochę się działo...

Offline
Sariusz //grupa Mieszczanie » [ Niewolnik (exp. 10 / 10) lvl 1 ]0 kudos
Swego czasu słuchałem sporo Nirvany. Teraz trochę bardziej rozwinąłem swój gust muzyczny i rzadziej zdarza mi się słuchać - nie dlatego żebym uważał że to słaby zespół czy coś w ten deseń - nienienie... Po prostu poznałem tylu wykonawców że czasowo trochę nie wyrabiam.
Z utworów Nirvany zawsze lubiłem In Bloom, za tę jawną kpinę z niektórych "fanów". A tak pozatym to jakoś zawsze podobało mi się Polly i On a Plain.

Cóż z tego że muzyka jest prosta? Z tego co się orientuję to Grunge zazwyczaj był prosty. Muzyka Nirvany niesie ze sobą spory ładunek emocjonalny - a o to chyba głównie chodziło muzykom.

Offline
milva666 //grupa Mieszczanie » [ Mieszczanin (exp. 91 / 100) lvl 5 ]0 kudos
A ja na punkcie Nirvany mam bzika. Według mnie nie ma drugiego tak cudownego zespołu. Kurt jest wzorem do naśladowania. Jestem grunge'm od 2 lat i kocham cały ten gatunek, a nie da się ukryć, że Nirvana to jego król.

Nie tylko muzyka jest świetna, teksty są niesamowite, znam tłumaczenie każdego utworu. To jest Legenda, która będzie trwać wiecznie, ja osobiście swojemu potomstwu będę opowiadać o Kurcie, jego buntowniczności itd.

Co prawda wiekszość utworów to covery ale i tak mają niepowtarzalną formę.

Ulubione utwory to:
- sappy
- do you love me
- you know you're right
- rape me
- marijuana
- d-7
o duzo by wymieniać

no i zapraszam fanów Nirvany do zapoznania się z korzeniami (Noise Rock)

Liczba czytelników: 475745, z czego dziś dołączyło: 2.
Czytelnicy założyli 53682 wątków oraz napisali 675299 postów.