A ja na punkcie Nirvany mam bzika. Według mnie nie ma drugiego tak cudownego zespołu. Kurt jest wzorem do naśladowania. Jestem grunge'm od 2 lat i kocham cały ten gatunek, a nie da się ukryć, że Nirvana to jego król.
Nie tylko muzyka jest świetna, teksty są niesamowite, znam tłumaczenie każdego utworu. To jest Legenda, która będzie trwać wiecznie, ja osobiście swojemu potomstwu będę opowiadać o Kurcie, jego buntowniczności itd.
Co prawda wiekszość utworów to covery ale i tak mają niepowtarzalną formę.
Ulubione utwory to:
- sappy
- do you love me
- you know you're right
- rape me
- marijuana
- d-7
o duzo by wymieniać
no i zapraszam fanów Nirvany do zapoznania się z korzeniami (Noise Rock)