Jestem szczęśliwym obywatelem Wrocławia oraz wiernym kibicem Śląska i naprawdę irytują mnie tak, hm...no durne propozycje, jak te powyższe ( bez obrazy Kilo i Lama

)
Otóż na 99,9 % klub nazywał będzie się Śląsk Wrocław i to jest jak najbardziej sprawiedliwe...Wrocław ma jakieś 700 tys mieszkańców, Grodzisk Wielkopolski - około 15 tys... We Wrocławiu są dwa stadiony, na których mecze rozgrywał WKS ( znaczy Oporowska ma tutaj rolę dominującą, ale Olimpijski również gościł naszych zawodników)...Dyskobolia ma swój stadionik, o łącznej pojemności, o ile się nie mylę, jakichś 2000 tys miejsc? Dlaczego więc, Grodzisk miałby mieć jakiś większy wkład w tę fuzję? Prezes dostanie jakieś 20 % udziałów, zawodnicy Dyskobolii, hm...Sikora i Przyrowski są jak najbardziej mile widziani, a reszta? Bez obrazy dla zawodników Groclinu, ale Śląsk jest w chwili obecnej tak mocnym zespołem, że i w swoim obecnym składzie jest w stanie zawojować pierwszą ligę...Kto śledzi rozgrywki, przyzna mi rację
No i cóż...będzie najpewniej podobnie, jak w przypadku połączenia Poznania i Wronek...Wrocław musi tu odegrać rolę dominującą, władze naszego miasta nie pójdą na jakieś znaczniejsze ustępstwa.
Aha i moje stanowisko - zdecydowanie NIE, dla tej symbiozy...ale kto by mnie tam słuchał