Cytat: eXtremer64
Tak zgadzam sie, ale oni tam zawsze jeżdzic nie będą. Ale dzięki Kubicy BMW robi sobie miejsce wśród najlepszych firm.
Hm, czytając powyższe komentarze, a odnosząc się do cytowanego przeze mnie, muszę zwrócić uwagę szanownych kolegów na kilka istotniejszych faktów...Przede wszytkim ( i tu odwołanie do cytatu) BMW na pewno nie robi sobie miejsca wśród najlepszych firm dzięki Robertowi. Za tak szybki rozwój bolidu Polaka odpowiadają przecież inżynierowie, którzy - owszem - korzystają bez wątpienia z rad zarówno Kubicy, jak i Nicka Heidfelda oraz kierowców testowych. Jeżeli możemy już mówić o tym, co kto komu zawdzięcza, to powinno się raczej wspominać o tym, ile nasz rodak osiągnął ( i jak wiele jeszcze przed nim), dzięki odkryciu jego talentu i dania mu szansy startów ( nieco wymuszonej kontuzją zawodnika, którym od lat się pasjonowałem...) przez team BMW Sauber. Jasne - Robert Kubica to świetny kierowca, jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy w całej tegorocznej stawce, ale o tym, czy świat dowie się o konkretnym talencie, często decyduje przypadek ( w tym przypadku kontuzja Villeneuve'a).
A o przyszłości Kubicy nie przesądzajmy ^^ Patrząc na postęp stajni Mario Tehissena ( już jako BMW Sauber) można śmiało wysnuć przypuszczenie, że w przyszłości (mniej lub bardziej dalekiej) postarają się nawiązać równorzędną walkę z rywalem takiej klasy, jakiej jest obecnie Ferrari. Kto widział dzisiejszy wyścig na pewno przyzna mi rację, że McLaren jest już w zasięgu (wyprzedzanie Kovalainena przez Nicka). Zresztą...na przestrzeni lat dominacja w F1 zmieniała się jak w kalejdoskopie, także kto wie kto wie...może już niedługo czekają na nas tłuste lata BMW?
Ekhm, żeby nie było zbyt poważnie - osobiście chciałbym Kubicę w Ferrari, ale tylko z tego powodu, że hymn Włoch jest...no po prostu czadowy xD I byłby odgrywany zaraz po naszym narodowym, w razie zwycięstw Roberta