A no właśnie w tym sztuka żeby dla fana gry film był "szaleństwem" ( w jak najbardziej pozotywnym charakterze tego slowa
, a i zwykłego smiertelnika, nie grającego w gry zainteresował.
Np. jak to zrobili twórcy The X Files kilka lat temu ze swoim pełnometrażowym filmem. Chris Carter jak sam powiedział stworzył coś co jest zarazem kontynuacja serialu i zupełnie nowym epizodem, który zrozumie kazdybez względu na to czy zna serie czy nie.
Ale jakby taki Gothic zaistaniał na srebnym ekranie i był dobry - to chyba bym się powiesił w kinie na znak swojej jedności z filmem.
PS: Skoro juz mowa o przenoszeniu gier na duży ekran, to składajmy ofiary Innosowi, żeby nie schrzanili Splinter Cella.
Pozdrawiam
Ronin