Offline
Kolega mój dał mi jednego dnia pendrive z danymi, zawierający między innymi instalkę darmowej gry MMO Last Chaos[/b:4394945682]. Zainteresowany zjawiskiem po oględzinach strony głównej projektu przystąpiłem do procesu instalacji. Po jakimś czasie odpaliłem to cudo i...
I tak się zaczęło. Dokładnie trzy dni temu stworzyłem swoją pierwszą postać, Rogue. Zacząłem walczyć, robić to, co w każdym MMORPGu i... tak wpadłem w sidła tej wspaniałej gry! 23 godziny spędzone przed Last Chaos[/b:4394945682] upłynęły bardzo szybko, mimo takiej, bądź co bądź pokaźnej ilości czasu spędzonej przed programem wciąż czuję, że gram w LC za mało!
Na pierwszy rzut oka nie zastosowano tutaj żadnych innowacji ani odznaczających się czymś nowym mechanizmów. Ot, interfejs taki, jak w Lineage 2[/b:4394945682] czy Kal Online[/b:4394945682], niektóre mechanizmy jakoś przypominały mi te z Conquer Online[/b:4394945682]... Ale całość czerpie wszystko, co najlepsze z innych gier (oczywiście nie mówię o kopiowaniu kawałków kodu źródłowego pozostałych programów ;) ), dodaje sporo od siebie i tworzy wspaniałą produkcję, w którą mam ochotę grać i grać...
Warto także zwrócić uwagę na społeczeństwo, pomocne i uprzejme. Kiedy moja postać była jeszcze niskopoziomową personą, otrzymałem sporo przedmiotów od innych "na dobry początek", jak to określali (a o nic nie prosiłem).
Ogólnie śmiem twierdzić, że ten nieco słabo rozreklamowany MMORPG pomimo dużej ilości niedociągnięć jest najbardziej grywalnym darmowym produktem z tej kategorii!
I tak się zaczęło. Dokładnie trzy dni temu stworzyłem swoją pierwszą postać, Rogue. Zacząłem walczyć, robić to, co w każdym MMORPGu i... tak wpadłem w sidła tej wspaniałej gry! 23 godziny spędzone przed Last Chaos[/b:4394945682] upłynęły bardzo szybko, mimo takiej, bądź co bądź pokaźnej ilości czasu spędzonej przed programem wciąż czuję, że gram w LC za mało!
Na pierwszy rzut oka nie zastosowano tutaj żadnych innowacji ani odznaczających się czymś nowym mechanizmów. Ot, interfejs taki, jak w Lineage 2[/b:4394945682] czy Kal Online[/b:4394945682], niektóre mechanizmy jakoś przypominały mi te z Conquer Online[/b:4394945682]... Ale całość czerpie wszystko, co najlepsze z innych gier (oczywiście nie mówię o kopiowaniu kawałków kodu źródłowego pozostałych programów ;) ), dodaje sporo od siebie i tworzy wspaniałą produkcję, w którą mam ochotę grać i grać...
Warto także zwrócić uwagę na społeczeństwo, pomocne i uprzejme. Kiedy moja postać była jeszcze niskopoziomową personą, otrzymałem sporo przedmiotów od innych "na dobry początek", jak to określali (a o nic nie prosiłem).
Ogólnie śmiem twierdzić, że ten nieco słabo rozreklamowany MMORPG pomimo dużej ilości niedociągnięć jest najbardziej grywalnym darmowym produktem z tej kategorii!