Strona główna » Gry MMORPG » Podgląd tematu

The Elder Scrolls Online (PC)

ObserwujMam (17)Gram (9)Ukończone (1)Kupię (7)

The Elder Scrolls Online - beta test PvE PC - komentarze



Offline
PabloMG //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ El Mariachi (exp. 929 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
The Elder Scrolls Online niby ciekawy pomysł, Bethesda dawno wydać grę mmo jedno ale mamy zalew gier mmo musiał się wybić czymś ponad inne gry mmo, problem dać ciekawe zadnia motywację żeby grać dłużej np. system tworzenia przedmiotów oraz zbierania zestawów przedmiotów.

Offline
Simaxlion //grupa Growi Bohaterowie » [ Subject Delta (exp. 99 / 200) lvl 6 ]0 kudos
Troszkę w tą betę pograłem, i tyle mam do powiedzenia:

- Grafika gorsza niż w Skyrim, ale cóż... To beta, wiele może się zmienić, a po za tym grafika nie jest najważniejsza w RPG. Ogółem - modele postaci bardzo ładne (w końcu w grze z serii TES da się zrobić seksowną/przystojną postać! YES!), za to otoczenie już mniej... Choć nie razi jakoś strasznie.
- Grywalność - jak dla mnie ok, grało się przyjemnie, questy w miarę zróżnicowane, tu kogoś/ coś zabijamy, to kogoś śledzimy, tu tropimy, ogólnie nie jest źle, w porównaniu do innych MMO.
- Walka bardzo dynamiczna, porównywalna z grami takimi jak TERA czy RaiderZ (bo aż tak dynamiczna jak w Vindictusie to jednak nie jest, ale to akurat zaleta w tej grze. Zbyt duża ,,zręcznościowość" walki mogłaby zaburzyć klimat tej serii)
- Crafting jest ok, BARDZO dobry pomysł z możliwością wyboru ,,stylu" (czyli wyglądu) przedmiotu niezależnie od jego statystyk. Innymi słowy, mieczyk czy zbroja na, dajmy na to, 15 lvl może wyglądać na kilka(naście) sposobów, o czym sami zadecydujemy przy tworzeniu go. To świetne rozwiązanie, bo w większości MMO widok 30 osób w tej samej zbroi mnie nieco wkurzał. JEDNAK trzeba też powiedzieć, że akurat stoły craftingowe bardzo często się wieszały i bugowały w becie - powinno to być naprawione. No a po za tym sporo gałęzi craftingu, surowce dosć fajnie się zbiera, a ich ilość jest w sam raz - trochę ich potrzeba, jednak aby wykuć dobry item nie trzeba pozbierać/znaleźć/kupić pierdyliardu drobiazgów. Zbalansowane.
- Otwartość świata - Zdecydowanie mniejsza niż w Skyrim, jednak wystarczająca, aby czuć się komfortowo. Gra jest podzielona na spore lokacje, w które zwiedzamy wedle woli, jednak przy przejściu między lokacjami musimy się załadować. Ogółem, nie jest źle. Dałbym mniej więcej 4 w skali szkolnej.
- Stabilność serwerów i płynność gry? MASAKRA. Wiem, że to tylko beta, ale czekanie 2-3 minuty, aż załadują się NPC i moby w nowej lokacji to przegięcie. Wiem, spory ruch, wiem, beta, no ale kurczę... Wiedzieli, ile keyów rozdają na tą betę, więc powinni znaleźć serwer, który to udźwignie. Mam nadzieję, że do wydania gry stan serwerów znacznie się poprawi. Obecnie zdarzało mi się po wejściu do lokacji ginąć od mobów, których nie widziałem, bo się ,,nie załadowały". To samo z NPC, musiałem kilka minut czekać, żeby popchnąć questa do przodu, bo NPC z którym miałem pogadać się nie ładował.
- Średnio zbalansowane nagrody za questy. Ja grając łucznikiem dostawałem szewskiej pasji otrzymując za zadania dwuręczne miecze i żelazne zbroje. Pasowałoby coś z tym zrobić.
- Drop złota z przeciwników można by trochę podnieść, 1-2 sztuki złota z humanoidalnego moba przy cenie najtańszej zbroi ok. 700 sztuk złota to jednak trochę mało, biorąc pod uwagę, że za questy też za wiele nie dostajemy.
- Częste bugi graficzne i modelowe. Ja ładnych parę razy wylądowałem pod mapą z bliżej nieokreślonych powodów.

Ogółem co sądzę o grze po becie? Jest fajna, sporo rzeczy trzeba poprawić, ale jeśli wyeliminować techniczne bugi, to gra jest niezła. Ale czy utrzyma się w systemie Pay2Play? Wątpię. Nie wnosi do gatunku nic szczególnie odkrywczego, może poza przyjemnym craftingiem ze stylami przedmiotów. Czasem odnosi się wrażenie, że twórcy liczą, że gracze zapłacą miesięczny abonament za sam fakt, że świat w którym przebywają to Tamriel. Nie powiem, daje to satysfakcję, ale raczej nie na tyle, by w erze wielu tak dobrych gier F2P płacić miesięcznie 50-60 złotych za MMO. Zwłaszcza że taki Dragons Prophet czy TERA naprawdę dają radę. Daję tej grze rok, maks. półtora na systemie P2P, po czym wróżę przejście na F2P, jak to się stało z dobrym skutkiem w TERA i Star Wars: The Old Republic, lub Buy2Play, jak choćby GW2.

Gra nie jest zła, wręcz przeciwnie. Jednak nie daje nic, za co warto by płacić najpierw 200zł przy zakupie gry, a potem jeszcze 50zł miesięcznie. Przynajmniej na razie.


Pozdrawiam Uśmiech

Offline
shuwar //grupa Wojownicy RPG » [ Obywatel 2014 i 2018 ]0 kudos
Czyli moje odczucia nie są osamotnione. Co do ładowania - to mi zdarzało się czekać na zalogowanie / załadowanie... uwaga... 10 - 15 min Wykrzyknik Ze złotem chyba nie było tak źle - sporo można było znaleźć w skrzyniach, urnach. Ja upatrzyłem sobie pewien topór, który kosztował coś koło 600 $ Uzbierałem tą kasę (+ sprzedaż zbędnych rzeczy) w coś około 2h. Ze mnie jednak po ograniu bety zeszło powietrze i już z takim wytęsknieniem nie czekam na TESO, poczekam na F2P.

Offline
Materdea //grupa MiastoGier.pl » [ Redaktor ]0 kudos
Cytat: shuwar
Czyli moje odczucia nie są osamotnione. Co do ładowania - to mi zdarzało się czekać na zalogowanie / załadowanie... uwaga... 10 - 15 min :!
Kumplowi również wczytywało się podobną długość - nie wiem, skąd ten problem. U mnie ekran ładowania trwał góra 30 sekund.

Liczba czytelników: 475797, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 53758 wątków oraz napisali 675734 postów.